ja jeszcze mrygam jak ktoś nie ma włączonych świateł ;]
to nic nie kosztuje a każdemu może dupsko uratować i zaoszczędzić parę stów..mnie wczoraj nikt nie ostrzegł i zarobiłem 8pkt i 500 stów(tacy ludzie automatycznie idą do piekła) jeszcze oczywiście ktoś rozkmini po co mrygam niektóre blondi pewnie by nie wiedziały ;]
@berton121: Ja zawsze mrygam jak bez świateł to raz dwa razy. Jak patrol to 2-10. Ale też spotkałem się nie raz że każdy miał gdzieś i nie mrygnął.........
@brojek_88: ale kurde jak bys jechał za tico 30km/h to też byś w końcu nie wytrzymał i wyprzedził a że za mna jechał nie oznakowany i do tego zaczęła sie podwójna ciągła ;/
Możecie mnie zganić ale ja nie mrygam. Ostrzegając innych mogę sprawić że pijany kierowca zwolni przed patrolem, nie zostanie zatrzymany, a kilka kilometrów dalej na przejściu potrąci jakieś dziecko. Jeżeli ktoś jedzie szybko to robi to na własną odpowiedzialność i bierze na siebie pełne konsekwencje, a dodatkowo policja rozpoczęła akcję przeciwko takim ostrzegającym kierowcom. Jeżdżą po cywilu i zatrzymują auta które ich ostrzegają przed patrolem. Jadąc bezpiecznie zostaję w ten sposób zatrzymany i płacę mandat za kogoś innego kto ma gdzieś przepisy... dziękuję bardzo.
@Mar90: Też nie mrugam. Dlaczego mam ułatwiać życie komuś, kto jedzie np. na podwójnym gazie? Piłeś - nie jedź, a nie licz, że ktoś da znak o drogówce i jakoś to będzie. Mnie też minusujcie, ale miejcie trochę wyobraźni, bo raz czy drugi takiemu komuś się upiecze, ale mrugniecie i na najbliższym skrzyżowaniu taki delikwent na autopilocie nie zatrzyma się przy przejściu dla pieszych.
Pilnujcie swojego portfela, sumienia i prawa jazdy. Za to jesteście odpowiedzialni. Każdy kto "pomaga" w ten sposób jest nieświadomie współodpowiedzialny za zdarzenia drogowe wynikłe z tego, że jakiś pijak nie został zatrzymany bo ktoś go ostrzegł.
Ale pamiętajcie za mryganie światłami drogowymi jeśli np z naprzeciwka będzie jechał radiowóz obojętnie jaki oznakowany czy też nie to jest mandat, można się tłumaczyć że znajomy jechał itp. Także uważajcie :) i jak najmniej kontroli na drodze życzę :)
ja jeszcze mrygam jak ktoś nie ma włączonych świateł ;] to nic nie kosztuje a każdemu może dupsko uratować i zaoszczędzić parę stów..mnie wczoraj nikt nie ostrzegł i zarobiłem 8pkt i 500 stów(tacy ludzie automatycznie idą do piekła) jeszcze oczywiście ktoś rozkmini po co mrygam niektóre blondi pewnie by nie wiedziały ;]
Odpowiedz@berton121: Ja zawsze mrygam jak bez świateł to raz dwa razy. Jak patrol to 2-10. Ale też spotkałem się nie raz że każdy miał gdzieś i nie mrygnął.........
OdpowiedzJak ktoś przekracza prędkość na mandat 500 zł to też do nieba raczej nie trafia.
Odpowiedz@brojek_88: ale kurde jak bys jechał za tico 30km/h to też byś w końcu nie wytrzymał i wyprzedził a że za mna jechał nie oznakowany i do tego zaczęła sie podwójna ciągła ;/
Odpowiedz@berton121: [*]
OdpowiedzNie mówię że nie, zwyczajnie nie dałbym się nagrać :p
Odpowiedz@brojek_88: Trafia trafia :-)
OdpowiedzMożecie mnie zganić ale ja nie mrygam. Ostrzegając innych mogę sprawić że pijany kierowca zwolni przed patrolem, nie zostanie zatrzymany, a kilka kilometrów dalej na przejściu potrąci jakieś dziecko. Jeżeli ktoś jedzie szybko to robi to na własną odpowiedzialność i bierze na siebie pełne konsekwencje, a dodatkowo policja rozpoczęła akcję przeciwko takim ostrzegającym kierowcom. Jeżdżą po cywilu i zatrzymują auta które ich ostrzegają przed patrolem. Jadąc bezpiecznie zostaję w ten sposób zatrzymany i płacę mandat za kogoś innego kto ma gdzieś przepisy... dziękuję bardzo.
Odpowiedz@Mar90: Też nie mrugam. Dlaczego mam ułatwiać życie komuś, kto jedzie np. na podwójnym gazie? Piłeś - nie jedź, a nie licz, że ktoś da znak o drogówce i jakoś to będzie. Mnie też minusujcie, ale miejcie trochę wyobraźni, bo raz czy drugi takiemu komuś się upiecze, ale mrugniecie i na najbliższym skrzyżowaniu taki delikwent na autopilocie nie zatrzyma się przy przejściu dla pieszych. Pilnujcie swojego portfela, sumienia i prawa jazdy. Za to jesteście odpowiedzialni. Każdy kto "pomaga" w ten sposób jest nieświadomie współodpowiedzialny za zdarzenia drogowe wynikłe z tego, że jakiś pijak nie został zatrzymany bo ktoś go ostrzegł.
OdpowiedzAle pamiętajcie za mryganie światłami drogowymi jeśli np z naprzeciwka będzie jechał radiowóz obojętnie jaki oznakowany czy też nie to jest mandat, można się tłumaczyć że znajomy jechał itp. Także uważajcie :) i jak najmniej kontroli na drodze życzę :)
OdpowiedzTakie mamy czasy ze malo kto mruga. W wielu autach jest cb czy yanosik w niektorych to i wiec mruganie juz nie potrzebne
Odpowiedz