Pokrótce odpowiedziałem na postawione pytanie, skupiając się raczej na teorii, gdyż każdy z was wie najlepiej jaka charakterystyka odpowiada Wam najbardziej.
@trec7:
Może odpowiem jako autor materiału :)
Wiele osób zapewne słyszała o nich, ale są ludzie, którzy być może chcieliby dowiedzieć się czegoś nowego w temacie. Ja wyszedłem z założenia, że jeżeli choć jedna osoba coś pozytywnego z tego wyniesie to warto zrobić taki materiał.
PS. Ciężko na co dzień dyskutować z ludźmi, którzy naczytali się o zmiennych fazach rozrządu, "turbinach o zmiennej geometrii", bezpośrednim wtrysku i innych ciekawych systemach, najczęściej w internecie lub popularnych czasopismach motoryzacyjnych (nie otwierając nigdy żadnej poważnej literatury), które zupełnie nie znają teoretycznych podstaw pracy silnika spalinowego.
Nie napisałem, że ja tego nie rozumiem, tylko że większość opracowań wygląda jak podręcznik do mechaniki. Moment siły to nie jest coś o czym większość ludzi ma jakiekolwiek pojęcie. "Na ramieniu o długości 1 metra, który połączony jest z wałem korbowym silnika, znajduje się ciężarek o masie 10 kg. Aby wał silnika mógł wykonywać ruch obrotowy musi osiągnąć moment obrotowy wynoszący 98.1 Nm". To przykładowa definicja i powiedz mi teraz czy jak zapytasz na ulicy przypadkowych ludzi to będziesz mieć pewność, że załapali o co chodzi. ProjectGranTurismo objaśnił to w sposób który każdy powinien zrozumieć i o to mi chodziło w komentarzu :)
Moment obrotowy to wielkość młotka, obroty to ile razy na sekundę tym młotkiem uderzasz. Moc to iloczyn momentu i obrotów. Decyduje o tym jak szybko gwóźdź zostanie wbity. Ale jeżeli weźmiemy zbyt mały młotek to siła uderzenia będzie zbyt mała aby przezwyciężyć tarcie między gwoźdźiem, a deską w którą jest wbity. Możemy sobie nim wtedy uderzać jak szybko chcemy, a gwóźdź i tak się nie ruszy. Dlatego, jak słusznie zauważył autor, w ciężkich pojazdach stosujemy silniki zs z dużym momentem, a nie wysokoobrotowy silnik z małym momentem, ale podobną osiąganą mocą.
Ciekawe opracowanie tematu bez wrzucania niepotrzebnych definicji, których większość nie jest w stanie zrozumieć. Dobra robota ;)
Odpowiedz@Rufffi: chłopie 21 wiek, a ty do tej pory nie słyszałeś nic o momencie obrotowym czy mocy?
Odpowiedz@trec7: Może odpowiem jako autor materiału :) Wiele osób zapewne słyszała o nich, ale są ludzie, którzy być może chcieliby dowiedzieć się czegoś nowego w temacie. Ja wyszedłem z założenia, że jeżeli choć jedna osoba coś pozytywnego z tego wyniesie to warto zrobić taki materiał. PS. Ciężko na co dzień dyskutować z ludźmi, którzy naczytali się o zmiennych fazach rozrządu, "turbinach o zmiennej geometrii", bezpośrednim wtrysku i innych ciekawych systemach, najczęściej w internecie lub popularnych czasopismach motoryzacyjnych (nie otwierając nigdy żadnej poważnej literatury), które zupełnie nie znają teoretycznych podstaw pracy silnika spalinowego.
OdpowiedzNie napisałem, że ja tego nie rozumiem, tylko że większość opracowań wygląda jak podręcznik do mechaniki. Moment siły to nie jest coś o czym większość ludzi ma jakiekolwiek pojęcie. "Na ramieniu o długości 1 metra, który połączony jest z wałem korbowym silnika, znajduje się ciężarek o masie 10 kg. Aby wał silnika mógł wykonywać ruch obrotowy musi osiągnąć moment obrotowy wynoszący 98.1 Nm". To przykładowa definicja i powiedz mi teraz czy jak zapytasz na ulicy przypadkowych ludzi to będziesz mieć pewność, że załapali o co chodzi. ProjectGranTurismo objaśnił to w sposób który każdy powinien zrozumieć i o to mi chodziło w komentarzu :)
OdpowiedzWatermark trochę mniej widoczny jednak poproszę...
OdpowiedzMoc to jest to jak szybko uderzysz samochodem w ścianę, a moment obrotowy to jest to jak daleko pojedziesz ze ścianą ;)
OdpowiedzMoment obrotowy to wielkość młotka, obroty to ile razy na sekundę tym młotkiem uderzasz. Moc to iloczyn momentu i obrotów. Decyduje o tym jak szybko gwóźdź zostanie wbity. Ale jeżeli weźmiemy zbyt mały młotek to siła uderzenia będzie zbyt mała aby przezwyciężyć tarcie między gwoźdźiem, a deską w którą jest wbity. Możemy sobie nim wtedy uderzać jak szybko chcemy, a gwóźdź i tak się nie ruszy. Dlatego, jak słusznie zauważył autor, w ciężkich pojazdach stosujemy silniki zs z dużym momentem, a nie wysokoobrotowy silnik z małym momentem, ale podobną osiąganą mocą.
Odpowiedzdo wzoru moc podstawiamy w W czy kW czy KM
Odpowiedz@felsongrube20: Do wzoru podstawiamy moc w kW :) w razie potrzeby: http://www.liczby.pl/przelicznik/mocy
Odpowiedz