@pawlo95: Ze swojego OC nic nie dostaniesz, jedynie pakiet dodatkowy - ubezpieczenie opon/felg - koszt roczny zgaduję w granicach 50-100zł. Lub od zarządcy drogi, z ubezpieczenia OC drogi.
Kolega jechał mercem uszkodził felgę dość mocno . zadzwonił na policję i zarząd dróg płacił za naprawę koła mówiąc że jeśli tego nie zrobią wkroczy na drogę sądową
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2016 o 16:49
Ja mam opony Falken dwa komplety z ubezpieczeniem Falken i bardzo polecam. Pomijam już, że na suchej i mokrej nawierzchni świetnie trzymają, ale podczas wypadku jak jedną oponę razem z felgą zmasakrowałem to z ubezpieczenia dali mi nową, bez żadnego dochodzenia itd. po prostu facet z warsztatu obejrzał, zabrał i przyniósł nową. To ubezpieczenie obowiązuje nawet jak zniszczymy z naszej winy, ale nie obejmuje aktów wandalizmu czyli jak ktoś nam np. nożem przetnie oponę.
Mam pytanie. Żeby uzyskać takie odszkodowanie wystarczy ubezpieczenie OC, czy trzeba mieć wykupione jakieś dodatkowe?
Odpowiedz@pawlo95: Ze swojego OC nic nie dostaniesz, jedynie pakiet dodatkowy - ubezpieczenie opon/felg - koszt roczny zgaduję w granicach 50-100zł. Lub od zarządcy drogi, z ubezpieczenia OC drogi.
OdpowiedzKolega jechał mercem uszkodził felgę dość mocno . zadzwonił na policję i zarząd dróg płacił za naprawę koła mówiąc że jeśli tego nie zrobią wkroczy na drogę sądową
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2016 o 16:49
Ja mam opony Falken dwa komplety z ubezpieczeniem Falken i bardzo polecam. Pomijam już, że na suchej i mokrej nawierzchni świetnie trzymają, ale podczas wypadku jak jedną oponę razem z felgą zmasakrowałem to z ubezpieczenia dali mi nową, bez żadnego dochodzenia itd. po prostu facet z warsztatu obejrzał, zabrał i przyniósł nową. To ubezpieczenie obowiązuje nawet jak zniszczymy z naszej winy, ale nie obejmuje aktów wandalizmu czyli jak ktoś nam np. nożem przetnie oponę.
Odpowiedz