Wiele osób pytało co się stało z zielonym Fiatem. Myślę, że powyższe zdjęcie najlepiej na to odpowie(nie, nie mam pojęcia co było przyczyną, ale domyślam się, że to wina układu paliwowego).
Koledze jakiś czas temu też Fiacior sam się zapalił, podobno kuna przegryzła przewody paliwowe, kapnęło na rozgrzany kolektor i się zapaliło, nie spłonął cały i próbują go ratować, ale to nic fajnego.
ajj..szkoda klasyka :(
OdpowiedzBiedaczek :(
OdpowiedzKoledze jakiś czas temu też Fiacior sam się zapalił, podobno kuna przegryzła przewody paliwowe, kapnęło na rozgrzany kolektor i się zapaliło, nie spłonął cały i próbują go ratować, ale to nic fajnego.
Odpowiedz