@TheComareq: oj tam puki jest zima to można sie ślizgać ;]
bo na suchym asfalcie to lipa trochę ;/ lepiej latać na śniegu niż cały dzień siedzieć w domu ;]
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2016 o 16:39
@berton121, dobrze wiem że nie ma co się zrażać. Ja po prostu wybrałem najgorsze możliwe miejsce do ślizgawki, wąska droga z dość głębokim rowem. Nie mam pojęcia co mnie wtedy tchnęło. Gdyby to był parking, albo szeroka droga to by jeszcze uszło. Najgorsze było naginanie do najbliższej wioski po traktor, w -10. :)
@TheComareq: ee to nie ja tylko latam z dala od domów na jakichś takich własnie polnych drogach lub na parkingach ;] na szczęście byłem z kumplem to my go przepchali do przodu i przez pole przejechałem komuś ;) grunt że nic nie urwałem :)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2016 o 17:08
@grybljan18: znalazł się ku.wa mistrz kierownicy ;p
ciekawe czym ty jeździsz ? oglądając twój profil to simię twierdzić że jeździsz kiblem tzn. przepraszam chińskim skuterkiem
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2016 o 20:54
@berton121: nie unoś się tak :) głupotą było to że jeden kierował a drugi ręczny zaciągał, uprzedzając cie odrazu mówie nie jeżdzę skuterem :P i nie cienki który jest na moim profile nie jest już moim autem teraz mam a4 b5
@daro100: kolejny mistrz kierownicy się odezwał ;p
ja przynajmniej wrzucam zdj. swojego samochodu, a ty co ku.wa nawet ani 1 materiału nie wrzuciłeś pewnie też jakimś skuterem albo rowerem jedziesz ;]
@berton121: no i o co sie rzucasz? Ja oceniłem fakty. Chcesz polatać bokiem to wybierz sie na jakiś pusty parking wieczorem. Nie znasz mnie ale wiesz najlepiej że jeżdze skuterem. Niestety jesteś w dużym błędzie. A to że nie wrzucam zdjęć to moja sprawa. Moze nie mam czasu? Może uważam że moje auto nie jest tak piękne zeby sie nim chwalic? Nie jestem mistrzem kierownicy i pewnie nigdy nim nie będę ale na takie zabawy wybieram troche lepsze miejsca
"miszczu" kierownicy w kozackim aucie. Zamiast latać na ręcznym sugeruję zapoznać się ze słownikiem i gramatyką. Uprzedając Twoje błyskotliwe wywody jeżdżę rowerem droższym niż Twoje "auto" i mam lepszy samochód niż Ty.
A co ma tutaj droższy samochód do rzeczy? Kolega miał trochę pecha, jeździł w takich warunkach że mógł co najwyżej urwać sobie pług, a komuś nic nie zrobił więc nie rozumiem spiny... A że Ty masz lepszy samochód to mam rozumieć, że musi to znaczyć, że lepiej na ręcznym latasz?
@winchesterPL: chyba nawet na ręcznym nie można polatać bo zaraz cie obrażają puki jest zima to trzeba korzystać nie nie siedzieć w domu pod ciepłą kołdrą i pici herbatkę ;] a to że wyj.bałem no trudno zdarza się po prostu układy ESP i kontrola trakcji mi nie zdziałała :D
Trochę szczeniacka jazda, bo jak by tak inaczej popatrzeć na to wszystko, samochód masz naprawdę stary, zamiast o niego zadbać i coś zrobić z nim fajnego aby i wyglądał i miał moc, to wolisz jeździć na ręcznym, walnąć w rów i cieszyć się tym. Ja osobiście lubię zimę i czasami obrócę się na ręcznym swoimi samochodami ale uważam że trzeba to robić w bezpiecznych miejscach, na drogę na jaką ty wyjechałeś nigdy bym nie wyjechał nawet samochodem z 1989 roku... bo mi go po prostu było szkoda. Chyba że po prostu kupiłeś astrę nie masz na nią planów, zbierasz na coś nowszego a astrę katujesz, nie dbasz, masz w dupie co się z nią stanie to inna już sprawa. Ja jeżdżę już kilka lat, w swoim życiu swoich samochodów miałem sześć, obecnie jeżdżę Hondą Civic VI EJ9, Audi A4 B5 2.5 i nigdy w życiu nie pacnąłem w chociażby chodnik, nie mówiąc już o kierowaniu i daniu operowania hamulca ręcznego " koledze " , nie obraź się ale dla mnie to jest żałosne.
@DamiTED: Dobrze gada polać mu. Co z tego ze astra warta 300zł jak dbasz tak masz. Mi też byłoby szkoda ja katować na takiej drodze, tak jestem nauczony aby dbać o to co moje.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2016 o 19:42
zrozumialbym jakbys po prostu wpadl w poslizg i wpadl do rowu... wtedy biedna astra bym zrozumial... ale jak ty sie jeszcze chwalisz glupota to coz... podpisuje sie pod komentami ze wykazales sie glupota.. i jeszcze atakujesz kazdego kto ci to napisze heh...
i mowisz ze wrzucasz zdjecia swojego samochodu... no takimi zdjeciami to sie chyba nie ma co chwalic...
Miałem to samo, tyle że ja wleciałem głębiej. Takie doświadczenie może zrazić człowieka do zimy :/
Odpowiedz@TheComareq: oj tam puki jest zima to można sie ślizgać ;] bo na suchym asfalcie to lipa trochę ;/ lepiej latać na śniegu niż cały dzień siedzieć w domu ;]
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2016 o 16:39
@berton121, dobrze wiem że nie ma co się zrażać. Ja po prostu wybrałem najgorsze możliwe miejsce do ślizgawki, wąska droga z dość głębokim rowem. Nie mam pojęcia co mnie wtedy tchnęło. Gdyby to był parking, albo szeroka droga to by jeszcze uszło. Najgorsze było naginanie do najbliższej wioski po traktor, w -10. :)
Odpowiedz@TheComareq: ee to nie ja tylko latam z dala od domów na jakichś takich własnie polnych drogach lub na parkingach ;] na szczęście byłem z kumplem to my go przepchali do przodu i przez pole przejechałem komuś ;) grunt że nic nie urwałem :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2016 o 17:08
tak to jest,jak się jeździć nie potrafi
Odpowiedz@grybljan18: Zamknij paździerz. :)
Odpowiedz@grybljan18: znalazł się ku.wa mistrz kierownicy ;p ciekawe czym ty jeździsz ? oglądając twój profil to simię twierdzić że jeździsz kiblem tzn. przepraszam chińskim skuterkiem
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2016 o 20:54
@winchesterPL: Panie, riposta miesiąca. :)
Odpowiedz@berton121: nie unoś się tak :) głupotą było to że jeden kierował a drugi ręczny zaciągał, uprzedzając cie odrazu mówie nie jeżdzę skuterem :P i nie cienki który jest na moim profile nie jest już moim autem teraz mam a4 b5
Odpowiedz@berton121: heh oczywiście że tak
Odpowiedzgratuluje głupoty
Odpowiedz@daro100: kolejny mistrz kierownicy się odezwał ;p ja przynajmniej wrzucam zdj. swojego samochodu, a ty co ku.wa nawet ani 1 materiału nie wrzuciłeś pewnie też jakimś skuterem albo rowerem jedziesz ;]
Odpowiedz@berton121: no i o co sie rzucasz? Ja oceniłem fakty. Chcesz polatać bokiem to wybierz sie na jakiś pusty parking wieczorem. Nie znasz mnie ale wiesz najlepiej że jeżdze skuterem. Niestety jesteś w dużym błędzie. A to że nie wrzucam zdjęć to moja sprawa. Moze nie mam czasu? Może uważam że moje auto nie jest tak piękne zeby sie nim chwalic? Nie jestem mistrzem kierownicy i pewnie nigdy nim nie będę ale na takie zabawy wybieram troche lepsze miejsca
Odpowiedz"miszczu" kierownicy w kozackim aucie. Zamiast latać na ręcznym sugeruję zapoznać się ze słownikiem i gramatyką. Uprzedając Twoje błyskotliwe wywody jeżdżę rowerem droższym niż Twoje "auto" i mam lepszy samochód niż Ty.
Odpowiedz@tony84: a później się obudziłeś?
OdpowiedzA co ma tutaj droższy samochód do rzeczy? Kolega miał trochę pecha, jeździł w takich warunkach że mógł co najwyżej urwać sobie pług, a komuś nic nie zrobił więc nie rozumiem spiny... A że Ty masz lepszy samochód to mam rozumieć, że musi to znaczyć, że lepiej na ręcznym latasz?
Odpowiedz@winchesterPL: chyba nawet na ręcznym nie można polatać bo zaraz cie obrażają puki jest zima to trzeba korzystać nie nie siedzieć w domu pod ciepłą kołdrą i pici herbatkę ;] a to że wyj.bałem no trudno zdarza się po prostu układy ESP i kontrola trakcji mi nie zdziałała :D
Odpowiedz@berton121: przynajmniej Astry za kilka tys nie jest tak szkoda jak czegoś za kilkanaście tys. :)
Odpowiedz@berton121: Trzeba korzystać. Przez ostatnie kilka lat zima jest .... na kalendarzu, a pogoda dość ciepła ;/
Odpowiedz@winchesterPL: tym bardziej korci żeby się poślizgać póki troche śniegu leży :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2016 o 0:28
Trochę szczeniacka jazda, bo jak by tak inaczej popatrzeć na to wszystko, samochód masz naprawdę stary, zamiast o niego zadbać i coś zrobić z nim fajnego aby i wyglądał i miał moc, to wolisz jeździć na ręcznym, walnąć w rów i cieszyć się tym. Ja osobiście lubię zimę i czasami obrócę się na ręcznym swoimi samochodami ale uważam że trzeba to robić w bezpiecznych miejscach, na drogę na jaką ty wyjechałeś nigdy bym nie wyjechał nawet samochodem z 1989 roku... bo mi go po prostu było szkoda. Chyba że po prostu kupiłeś astrę nie masz na nią planów, zbierasz na coś nowszego a astrę katujesz, nie dbasz, masz w dupie co się z nią stanie to inna już sprawa. Ja jeżdżę już kilka lat, w swoim życiu swoich samochodów miałem sześć, obecnie jeżdżę Hondą Civic VI EJ9, Audi A4 B5 2.5 i nigdy w życiu nie pacnąłem w chociażby chodnik, nie mówiąc już o kierowaniu i daniu operowania hamulca ręcznego " koledze " , nie obraź się ale dla mnie to jest żałosne.
Odpowiedz@DamiTED: Dobrze gada polać mu. Co z tego ze astra warta 300zł jak dbasz tak masz. Mi też byłoby szkoda ja katować na takiej drodze, tak jestem nauczony aby dbać o to co moje.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2016 o 19:42
No i co takiego się stało? Wyszarpać z rowu i jechać dalej
Odpowiedzzrozumialbym jakbys po prostu wpadl w poslizg i wpadl do rowu... wtedy biedna astra bym zrozumial... ale jak ty sie jeszcze chwalisz glupota to coz... podpisuje sie pod komentami ze wykazales sie glupota.. i jeszcze atakujesz kazdego kto ci to napisze heh... i mowisz ze wrzucasz zdjecia swojego samochodu... no takimi zdjeciami to sie chyba nie ma co chwalic...
Odpowiedz