Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Uratowane klasyczne 106

Wystarczyły dwa dni pracy na podjeździe.Jeżeli się spodoba to pokażę środek
by freestyler91
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
1 1

Jak ktoś zarabia godne pieniądze to czysta przyjemność tak uratować stary samochód.

Odpowiedz
avatar freestyler91
0 0

@DamiTED: jestem studentem i pracuję dorywczo;) wszystko zrobiłem w pugu sam, więc koszty nie były porażające;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 3

@DamiTED: Godne pieniądze? Peugeot 106 jest teraz niesamowicie tanim autem. Tym bardziej wersje z małymi silnikami. Przywrócenie auta w ten sposób co pokazał freestyler91 to kwestia samozaparcia i pracy, a nie pieniędzy :P @freestyler91: Kawał dobrej roboty ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@Mar90: W zależności co było robione, stary samochód to i pewnie rdza gdzieś tam była, pozbycie się rdzy i odnowienie lakieru to nie są koszta na kilka złotych. Nie mówię tu o swapie czy remoncie silnika, tylko o samym wyglądzie. Wymiana szyb z porysowanych na nowe to też nie koszt kilku złotych, poza tym jak się jest sam i tylko pracuje się na siebie i swoje pierdoły to spoko, pomyśl czasem że nie każdy tu użytkownik to student czy singiel. Ja zarabiam ponad 2800 zł i nie zawsze mi wystarcza na to co chce, ostatnio sobie kupiłem Audi A4 B6 S-line i dałem ją do pomalowania profesjonalnie nie u Janusza w garażu tylko prawdziwej firmie, wyszło mi 7.000 zł a samochód wygląda jak z salonu. Wszystko ma swoją cenę. Pamiętam jak remontowałem hondę civic VI EJ9, jak się kupuje różne zamienniki, części blacharskie z allegro i inne pierdoły nie oryginalne to powodzenia, nie mów o samozaparciu i pracy własnej ponieważ aby wypolerować to też trzeba mieć do tego narzędzia chyba że jedziesz ręcznie szmatką ... , wszystko kosztuje, nie pierdziel głupot jak byś życia nie znał. Też uważam że kawał dobrej roboty, wstaw więcej zdjęć, chętnie zobaczę pod maską, w środku i ogólnie więcej na zewnątrz :)

Odpowiedz
avatar TheComareq
0 0

Gratuluję, poświęcenie się dla opuszczonego auta musi być sporą satysfakcją. Nawet jeśli to taki mały pryszcz, to i tak pełny szacun :)

Odpowiedz
Udostępnij