Pierwsze auto FSM Cinquecento (może kiedyś youngtimer)
Może nie jest piękne, szybkie i szpanerskie, zwykły FSM cinquecento 900 z 1993 roku. Ale kupiony za własne pieniądze jako pierwsze auto i przez to jestem oczarowany tym autem.Mam go od sierpnia zrobiłem w nim dużo i jestem z auta bardzo zadowolony.Jeśli ktoś jest ciekawy całej historii mojego być może prawie youngtimer http://cento.p2a.pl/viewtopic.php?id=25858
by
Krzysiek_PL
Nie liczy się marka... liczy się pasja ;)
OdpowiedzDokładnie :)
Odpowiedz@Golab_Stg: A ja dodam od siebie: Nie liczy się samochód i zasobność portfela lecz człowiek i jego pasja :D Właścicielowi gratuluję samochodu kupionego za własne (zapewne ciężko zarobione) pieniążki i życzę bezawaryjnej eksploatacji samochodziku :D Dla mnie super :D pozdrawiam
Odpowiedz