Wczoraj z Charakterkiem podjęliśmy dość ważny temat, a przy okazji resztę naszego scenariusza dopisało życie. Mieliśmy rozmawiać kilka minut, ale jak zwykle się zagadaliśmy.
Zastanawiałem się czasem jak wygląda Twoje wsiadanie i wysiadanie. Co do parkingów marketowych jeśli są one oznaczone jako "strefy ruchu" mandaty mogą się tam sypać, ostatnio taka akcja była u nas i przez jakiś czas strefa parkowania dla osób niepelnosprawnych (strefa bo tych miejsc było sporo) była pusta. Cześć osób zwyczajnie nie zdaje sobie sprawy jak to jest poruszać się na wózku i myślę że instruktażowa przejażdżka wózkiem przez cały duży parking mogłaby być bardzo dobrą nauczką. Cześć ludzi zwyczajnie ma innych w dupie i takich nie da się wychować, niech płacą.
Większość osób oglądających takie kanały, myślę że stosuję się do takich podstawowych reguł jak nie stawanie na kopertach, więc do osób które to niestety robią to nie dotrze :/
Słyszałem już o jednej akcji, chyba nawet Charakterek o tym mówił, że tych co bezprawnie parkowali na takich miejscach prosili o to, żeby przeszli o kulach pod drzwi sklepu.
Moim zdaniem można by było w zmowie z policją ogarnąć takie miejsce, gdzie można by było wypisać mandat i dać do wyboru: upomnienie + nauczka, albo mandat (tez mi sie wydaje, że była mowa o 800zł)
nauczką by było związanie nóg w kostkach i prośba, żeby przesiedli się z fotela na wózek (szczerze mówiąc, nie wiem czy dał bym rade), a potem jakiś kawałek na wózku. Wydaje mi się, że jak ktoś pomęczy się żeby wyjść z auta to wyciagnie wieksze wnioski niż poprzeklina pod nosem, zapłaci (lub nie) mandat i tyle. taka akcja "poczta pantolowa" mogla by zyskać rozglos w takim sensie, że osoba ukarana przekazała by znajomym jak prze***ane jest wyjsc z samochodu bez czucia w nogach
Mnie zawsze uczyli, że znak stop, przejście dla pieszych i miejsce dla niepełnosprawnych są święte! Chodzi tutaj o wyjątkowe zachowanie kultury i bezpieczeństwa. A ci ludzie którzy parkują na "kopertach" bez uprawnień są tak jak panowie ujęliście "niepełnosprawni umysłowo" i nie ukrywajmy, to jest chamskie zająć komuś w perfidny sposób miejsce.
Dokładnie wiem o czym mówicie...kiedy z ojcem w zasadzie musze stawać gdzieś na końcu...bo jakiś pajac sobie stoi na kopercie.Jeżęli koperty są zajęte przez osoby niepełnosprwae to luz..nie mam im tego za złe bo takie ich święte prawo,ale takiego debila co parkuje na takim miejscu mimo swojej sprawności po prostu aż nie szkoda lutnąć w tą kapuścianą głowę.... Pozdrawiam :)
Ostatnio zwróciłem pewnej pani uwagę że stanęła na miejscu dla niepełnosprawnych.
Zostałem zwyzywany i dodatkowo pod koniec usłyszałem że "to nie moja sprawa".
Dla takich sytuacji mam karne kutaski w schowku ;D
Zastanawiałem się czasem jak wygląda Twoje wsiadanie i wysiadanie. Co do parkingów marketowych jeśli są one oznaczone jako "strefy ruchu" mandaty mogą się tam sypać, ostatnio taka akcja była u nas i przez jakiś czas strefa parkowania dla osób niepelnosprawnych (strefa bo tych miejsc było sporo) była pusta. Cześć osób zwyczajnie nie zdaje sobie sprawy jak to jest poruszać się na wózku i myślę że instruktażowa przejażdżka wózkiem przez cały duży parking mogłaby być bardzo dobrą nauczką. Cześć ludzi zwyczajnie ma innych w dupie i takich nie da się wychować, niech płacą.
OdpowiedzWiększość osób oglądających takie kanały, myślę że stosuję się do takich podstawowych reguł jak nie stawanie na kopertach, więc do osób które to niestety robią to nie dotrze :/
Odpowiedz@NightStalker93: Dotrze. Pójdzie na naszego FB, będą udostępnienia i daliśmy to na JM. Więc będzie miało zasięgi.
OdpowiedzSłyszałem już o jednej akcji, chyba nawet Charakterek o tym mówił, że tych co bezprawnie parkowali na takich miejscach prosili o to, żeby przeszli o kulach pod drzwi sklepu. Moim zdaniem można by było w zmowie z policją ogarnąć takie miejsce, gdzie można by było wypisać mandat i dać do wyboru: upomnienie + nauczka, albo mandat (tez mi sie wydaje, że była mowa o 800zł) nauczką by było związanie nóg w kostkach i prośba, żeby przesiedli się z fotela na wózek (szczerze mówiąc, nie wiem czy dał bym rade), a potem jakiś kawałek na wózku. Wydaje mi się, że jak ktoś pomęczy się żeby wyjść z auta to wyciagnie wieksze wnioski niż poprzeklina pod nosem, zapłaci (lub nie) mandat i tyle. taka akcja "poczta pantolowa" mogla by zyskać rozglos w takim sensie, że osoba ukarana przekazała by znajomym jak prze***ane jest wyjsc z samochodu bez czucia w nogach
Odpowiedz@e21Dream: Taka nauczka, mogłaby być niebezpieczna, wydaje mi się, że niektórzy mogli by po prostu wylądować obok wózka
Odpowiedz@kartonito: Masz rację, jak ktoś jest niepełnosprawny to już i tak mu bez różnicy niech się więc lamie.
OdpowiedzMnie zawsze uczyli, że znak stop, przejście dla pieszych i miejsce dla niepełnosprawnych są święte! Chodzi tutaj o wyjątkowe zachowanie kultury i bezpieczeństwa. A ci ludzie którzy parkują na "kopertach" bez uprawnień są tak jak panowie ujęliście "niepełnosprawni umysłowo" i nie ukrywajmy, to jest chamskie zająć komuś w perfidny sposób miejsce.
OdpowiedzDokładnie wiem o czym mówicie...kiedy z ojcem w zasadzie musze stawać gdzieś na końcu...bo jakiś pajac sobie stoi na kopercie.Jeżęli koperty są zajęte przez osoby niepełnosprwae to luz..nie mam im tego za złe bo takie ich święte prawo,ale takiego debila co parkuje na takim miejscu mimo swojej sprawności po prostu aż nie szkoda lutnąć w tą kapuścianą głowę.... Pozdrawiam :)
OdpowiedzTakie zdjęcie zrobiłem pod Tesco w Ozorkowie. http://images76.fotosik.pl/163/baf4801c6d34793dgen.jpg
OdpowiedzOstatnio zwróciłem pewnej pani uwagę że stanęła na miejscu dla niepełnosprawnych. Zostałem zwyzywany i dodatkowo pod koniec usłyszałem że "to nie moja sprawa". Dla takich sytuacji mam karne kutaski w schowku ;D
Odpowiedz