@bumcyfykszyn: Chyba kolego nie wiesz co to muscle i ile mocy siedzi w HEMI. Przecież 2.5L pierdziawka w boxer nie ma szans z 5.7L silnikiem, całą gromadą wściekłych koni jak i ogromnym momentem obrotowym dostępnym od dołu aż po górę, zanim zaskoczy turbinka w subaru a przy zmianie biegów minie turbo lag to Challenger będzie daleko z przodu. To subaru jedynie co by mogło to podziwiać znikający tył challenegera ;-).
Ba kupując challengera z rocznika 60-70 z HEMI 426 czy Charger z HEMI to subaru miało by już sam kurz te wozy są jeszcze lżejsze od nowego challengera. Dobre szerokie lacze na tył i wąchasz kórz jak i spaloną gumę. Wbrew brednią muscle wcale źle nie skręca. Po prostu potrzebuje kierowcy a nie idioty za kółkiem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 listopada 2015 o 16:35
@Bradomfast: moze male dzieci sie na takie cos nabiora bo jeszcze wierza w bajki ;] kogo ty chcesz czlowieku oszukac haha silnik to nie wszystko liczy sie cale auto, a po co komu cos co ma 100 litrow pojemnosci 10KM nie moze jezdzic ani skrecac? smiech na sali i tyle w temacie, placzesz tak bo pewnie tego twojego "muscle" wyprzedzaja na prostych a tym bardziej na zakretach zwykle kei cary ^^
@Damiano7: Pierwsze zdj. zaraz pod opisem miazga po prostu zajebiste aż sobie pozwoliłem to zdj. zapożyczyć i ustawić na tło pulpitu :)
(chyba się nikt nie obrazi ?)
Jak na tak odj.baną imprezę to myślę że cena jest w miarę rozsądna gdy bym miał tyle zielonych to chętnie bym ją adoptował pod swój dach ;]
Ja tam wole muscle, lecz dobrze iż jest coś takiego jak JDM, muscle ma co wyprzedzać na drogach hehe :P.
Odpowiedz@Bradomfast: najlepiej miec oba :) ja na przyklad mam impreze (co prawda nie JDM) i magnuma hemi :)
Odpowiedz@Bradomfast: gdy by ci ktoś dał za darmo imprezę to co nie wziął byś ? :P
Odpowiedz@berton121: Wziąłbym, sprzedałbym i kupił challengera.
Odpowiedz@Bradomfast: a potem ta impreza by cie wyprzedzala jak chciala
Odpowiedz@bumcyfykszyn: Chyba kolego nie wiesz co to muscle i ile mocy siedzi w HEMI. Przecież 2.5L pierdziawka w boxer nie ma szans z 5.7L silnikiem, całą gromadą wściekłych koni jak i ogromnym momentem obrotowym dostępnym od dołu aż po górę, zanim zaskoczy turbinka w subaru a przy zmianie biegów minie turbo lag to Challenger będzie daleko z przodu. To subaru jedynie co by mogło to podziwiać znikający tył challenegera ;-). Ba kupując challengera z rocznika 60-70 z HEMI 426 czy Charger z HEMI to subaru miało by już sam kurz te wozy są jeszcze lżejsze od nowego challengera. Dobre szerokie lacze na tył i wąchasz kórz jak i spaloną gumę. Wbrew brednią muscle wcale źle nie skręca. Po prostu potrzebuje kierowcy a nie idioty za kółkiem.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2015 o 16:35
@Bradomfast: kurz*
Odpowiedz@Bradomfast: moze male dzieci sie na takie cos nabiora bo jeszcze wierza w bajki ;] kogo ty chcesz czlowieku oszukac haha silnik to nie wszystko liczy sie cale auto, a po co komu cos co ma 100 litrow pojemnosci 10KM nie moze jezdzic ani skrecac? smiech na sali i tyle w temacie, placzesz tak bo pewnie tego twojego "muscle" wyprzedzaja na prostych a tym bardziej na zakretach zwykle kei cary ^^
OdpowiedzWszystko pięknie do póki pod maską 2 litry. ;) 2.5l to porażka a nie silnik...
Odpowiedz@uzi43: 2.0 mialy problemy z panewkami, takze ten silnik to tez porazka
Odpowiedz@xpL1337: 2,5 tym bardziej ale jak się dba to pojeździ.
Odpowiedz@xpL1337: Z panewkami, ale 2,5 to już ze wszystkim bo to rozwiercone 2.0l i ścianki za cienkie...
OdpowiedzMam dwa litry Turbo w Forku i bardzo sobie chwalę, jak to ktoś napisał: Prius 50miles per gallon, Subaru 50 smiles per gallon
OdpowiedzBo najlepsze marzenia to te przyziemne
OdpowiedzMiałem okazję widzieć oraz słyszeć dokładnie to auto ze zdjęcia. Na sam dźwięk boxera aż przechodzą ciarki :)
Odpowiedzhttp://allegro.pl/subaru-impreza-wrx-sti-style-gwint-sparco-zakuty-i5818963723.html
Odpowiedz@Damiano7: Pierwsze zdj. zaraz pod opisem miazga po prostu zajebiste aż sobie pozwoliłem to zdj. zapożyczyć i ustawić na tło pulpitu :) (chyba się nikt nie obrazi ?) Jak na tak odj.baną imprezę to myślę że cena jest w miarę rozsądna gdy bym miał tyle zielonych to chętnie bym ją adoptował pod swój dach ;]
Odpowiedz@berton121: Ja wrzuciłem na tapete drugie :)
Odpowiedz@berton121: 40 tysięcy płaci się za zadbaną imprezę bez modów. Ta sztuka to prawdziwa okazja , nic tylko brać.... Piękna
Odpowiedz@Damiano7: Dokładnie ,za jakość się płaci :)
Odpowiedz