Kiedy do ludzi szczegolnie w Polsce wreszcie dotrze. Wiedza kosztuje. Jak nie wiesz jak cos zrobic to placisz komus zeby to za Ciebie zrobil. Jesli wiesz jak cos zrobic to zrob to sam. Jesli wiesz jak cos zrobic, ale decydujesz sie by ktos cos zrobil za Ciebie to nie placz, ze liczy sobie za swoj czas i swoja wiedze.
@Aikanaro: czyżby mechanik? jeżeli tak to się nie unoś. Mechanicy zdzierają z ludzi i rażą raczej brakiem wiedzy niżeli samą wiedzą.
Prawda jak potrafisz to napraw sam, lub poproś znajomego. Mechanik zło ostateczne. Stary samochód=łatwa naprawa, nowsze auto mechanik z osiedla nawet nie wie co masz za silnik...
@Aikanaro: bardzo ciekawe jest to co piszesz, z tym że 99% rzeczy da radę znaleźć w google ze szczegółowymi instrukcjami ;)
wiem, ponieważ często szukam informacji, to nie boli, a wiele osób jednak nie szuka ;)
@pentel: Wypraszam sobie typie nie wrzucaj wszystkich mechanikow do jednego wora moj dziadek pracuje juz ponad 40 lat jako mechanik i czy to jest nowe auto czy stare naprawi je jesli ktos nie ma wiedzy na temat samochodow trudno placi
@pentel: Nie, nie jestem mechanikiem. Jednak to jest sprawa ktora tyczy sie nie tylko sfery mechaniki samochodowej. Po to ludzie robia szkoly, zdobywaja wiedze by moc pozniej to wykorzystac i moc sie z tego utrzymac. A to, ze zyjemy w kraju w ktorym miesieczna wyplata ledwo starcza na utrzymasie nie przy zyciu do konca miesiaca pomijajac mozliwosc wynajmu mieszkania czy nawet pokoju to juz inna historia. Mamy warunki takie a nie inne w ktorych przecietny Kowalski musi umiec naprawic wiekszosc usterek w swoim samochodzie, musi miec wiedze budowlana by moc sobie wyremontowac mieszkanie itp itd.
@RX_Love: Oczywiscie, ze ciekawe, ba! Calkiem prawdziwe. Tu nie chodzi tez tylko o wiedze jak cos zrobic. Nie raz trzeba posiadac takze specjalistyczne narzedzia ktore tez kosztuja.
@Aikanaro: z narzędziami to ja się zgodę, ale dodam też od siebie że nie wymagajmy zbyt dużej ingerencji ze strony osób które dzwonią po mechanikach jak wymienić akumulator, jak wymienić żarówkę lub jak dolać oleju(często bywam u znajomego mechanika i takie telefony to u niego codzienność, dodam że sporo osób które dzwoni to nie wyglądają na ludzi "tępych") :)
A moze nakręcić odcinek pod tytułem "jak lekarze robią nas w ch..a"? Stawki mają znacznie wyższe niż mechanicy. Mechanik w przeciwieństwie do lekarza prócz wiedzy musi posiadać sporo sprzętu (drogiego sprzętu) i jak weźmie się za naprawę to w 99,9% naprawi samochód. Lekarze nie mają takiej skuteczności. Tak w ogóle to filtr powietrza w samochodzie z filmu przykręcony jest na srubkach szóstkach, a dziesiątka to klucz potrzebny do ich odkręcenia. Różnica mała ale skoro czepiamy sie wszystkiego czego sie da...
Jak robią w chu*a? Podali swoją cenę i tyle. Mają prawo zażądać za swoją usługę nawet i tysiąc złotych, a czy ty z niej skorzystasz to tylko i wyłącznie twój wybór. W chu*a by cię zrobili jakbyś dał im auto, a oni oddaliby nie zrobione lub pracowali godzinę, a naliczyli cztery (co podejrzewam chcieli zrobić w drugim warsztacie). W pierwszym podejrzewam, że stówka za godzinę pracy (bo jednostką jest godzina, nie minuta pracy dlatego jedna jednostka) i 50zł pewnie za diagnostykę. Cena to cena i tyle. Nie stać cię - robisz sam, targujesz się czy szukasz tańszej alternatywy twoja sprawa.
Jestem jednym z tych wrednych naciągaczy mechaników,wcale się nie dziwie tym ceną bo ten samochód jest dość rzadki na drogach więc jak by ktoś do mnie zadzwonił i oto zapytał to powiedziałbym że musi przyjechać abym to zobaczył i ocenił a albo postąpił jak ci z telefonu po prostu starali się wstrzelić żeby nie utopić jak to się nieraz przez telefon robi.Fajnie krzyczeć że mechanicy są
be i robić samemu a potem jak coś trudniejszego to i tak wieść do mechanika masa ludzi nie posiada podstawowego sprzętu do obsługi hydrauliki hamulcowej a pysk otwiera,potem człowiek się morduje bo patenty co druga śruba.Aby obsłużyć 90% dzisiejszych aut kompleksowo 40 tysięcy dotacji na sprzęt to za mało o nauce i czasie na nią nie wspomnę a ludzi piszących że jestem złem koniecznym wysyłam na leczenie bo bez tego zła mielibyśmy szroty na drutach i innych patentach na drodze,owszem są zawodowi zdziercy i druciarze jak wszędzie ale nie mieszajcie w to wszystkich.
Wiedza kosztuje, diagnostyka usterki zabiera czas ciekawe ile klientow zakladow odbierajac auto i marudzac ile taka glupotka kosztowala w swoim zawodzie przy analizie problemu powiedzialby w sumie prace wykonalem w 15 min analizowalem problem 3 h ale proszę zapłacić za te 15 min w końcu przez te 3 godziny to tylko analizowalem i sprawdzalem. Umiesz napraw nie umiesz nie masz narzedzi zaplac i masz zglowy ot cala filozofia
Kiedy do ludzi szczegolnie w Polsce wreszcie dotrze. Wiedza kosztuje. Jak nie wiesz jak cos zrobic to placisz komus zeby to za Ciebie zrobil. Jesli wiesz jak cos zrobic to zrob to sam. Jesli wiesz jak cos zrobic, ale decydujesz sie by ktos cos zrobil za Ciebie to nie placz, ze liczy sobie za swoj czas i swoja wiedze.
Odpowiedz@Aikanaro: czyżby mechanik? jeżeli tak to się nie unoś. Mechanicy zdzierają z ludzi i rażą raczej brakiem wiedzy niżeli samą wiedzą. Prawda jak potrafisz to napraw sam, lub poproś znajomego. Mechanik zło ostateczne. Stary samochód=łatwa naprawa, nowsze auto mechanik z osiedla nawet nie wie co masz za silnik...
Odpowiedz@Aikanaro: bardzo ciekawe jest to co piszesz, z tym że 99% rzeczy da radę znaleźć w google ze szczegółowymi instrukcjami ;) wiem, ponieważ często szukam informacji, to nie boli, a wiele osób jednak nie szuka ;)
Odpowiedz@pentel: Wypraszam sobie typie nie wrzucaj wszystkich mechanikow do jednego wora moj dziadek pracuje juz ponad 40 lat jako mechanik i czy to jest nowe auto czy stare naprawi je jesli ktos nie ma wiedzy na temat samochodow trudno placi
Odpowiedz@pentel: Nie, nie jestem mechanikiem. Jednak to jest sprawa ktora tyczy sie nie tylko sfery mechaniki samochodowej. Po to ludzie robia szkoly, zdobywaja wiedze by moc pozniej to wykorzystac i moc sie z tego utrzymac. A to, ze zyjemy w kraju w ktorym miesieczna wyplata ledwo starcza na utrzymasie nie przy zyciu do konca miesiaca pomijajac mozliwosc wynajmu mieszkania czy nawet pokoju to juz inna historia. Mamy warunki takie a nie inne w ktorych przecietny Kowalski musi umiec naprawic wiekszosc usterek w swoim samochodzie, musi miec wiedze budowlana by moc sobie wyremontowac mieszkanie itp itd. @RX_Love: Oczywiscie, ze ciekawe, ba! Calkiem prawdziwe. Tu nie chodzi tez tylko o wiedze jak cos zrobic. Nie raz trzeba posiadac takze specjalistyczne narzedzia ktore tez kosztuja.
Odpowiedz@Aikanaro: z narzędziami to ja się zgodę, ale dodam też od siebie że nie wymagajmy zbyt dużej ingerencji ze strony osób które dzwonią po mechanikach jak wymienić akumulator, jak wymienić żarówkę lub jak dolać oleju(często bywam u znajomego mechanika i takie telefony to u niego codzienność, dodam że sporo osób które dzwoni to nie wyglądają na ludzi "tępych") :)
Odpowiedz@RX_Love: Na takich to nie warto tracic czasu i wystarczy im odpowiadac, ze to jest warsztach samochodowy, a nie punkt informacyjny.
OdpowiedzA moze nakręcić odcinek pod tytułem "jak lekarze robią nas w ch..a"? Stawki mają znacznie wyższe niż mechanicy. Mechanik w przeciwieństwie do lekarza prócz wiedzy musi posiadać sporo sprzętu (drogiego sprzętu) i jak weźmie się za naprawę to w 99,9% naprawi samochód. Lekarze nie mają takiej skuteczności. Tak w ogóle to filtr powietrza w samochodzie z filmu przykręcony jest na srubkach szóstkach, a dziesiątka to klucz potrzebny do ich odkręcenia. Różnica mała ale skoro czepiamy sie wszystkiego czego sie da...
OdpowiedzJak robią w chu*a? Podali swoją cenę i tyle. Mają prawo zażądać za swoją usługę nawet i tysiąc złotych, a czy ty z niej skorzystasz to tylko i wyłącznie twój wybór. W chu*a by cię zrobili jakbyś dał im auto, a oni oddaliby nie zrobione lub pracowali godzinę, a naliczyli cztery (co podejrzewam chcieli zrobić w drugim warsztacie). W pierwszym podejrzewam, że stówka za godzinę pracy (bo jednostką jest godzina, nie minuta pracy dlatego jedna jednostka) i 50zł pewnie za diagnostykę. Cena to cena i tyle. Nie stać cię - robisz sam, targujesz się czy szukasz tańszej alternatywy twoja sprawa.
OdpowiedzJestem jednym z tych wrednych naciągaczy mechaników,wcale się nie dziwie tym ceną bo ten samochód jest dość rzadki na drogach więc jak by ktoś do mnie zadzwonił i oto zapytał to powiedziałbym że musi przyjechać abym to zobaczył i ocenił a albo postąpił jak ci z telefonu po prostu starali się wstrzelić żeby nie utopić jak to się nieraz przez telefon robi.Fajnie krzyczeć że mechanicy są be i robić samemu a potem jak coś trudniejszego to i tak wieść do mechanika masa ludzi nie posiada podstawowego sprzętu do obsługi hydrauliki hamulcowej a pysk otwiera,potem człowiek się morduje bo patenty co druga śruba.Aby obsłużyć 90% dzisiejszych aut kompleksowo 40 tysięcy dotacji na sprzęt to za mało o nauce i czasie na nią nie wspomnę a ludzi piszących że jestem złem koniecznym wysyłam na leczenie bo bez tego zła mielibyśmy szroty na drutach i innych patentach na drodze,owszem są zawodowi zdziercy i druciarze jak wszędzie ale nie mieszajcie w to wszystkich.
OdpowiedzWiedza kosztuje, diagnostyka usterki zabiera czas ciekawe ile klientow zakladow odbierajac auto i marudzac ile taka glupotka kosztowala w swoim zawodzie przy analizie problemu powiedzialby w sumie prace wykonalem w 15 min analizowalem problem 3 h ale proszę zapłacić za te 15 min w końcu przez te 3 godziny to tylko analizowalem i sprawdzalem. Umiesz napraw nie umiesz nie masz narzedzi zaplac i masz zglowy ot cala filozofia
Odpowiedz