W 1981 roku w gdańskim warsztacie samochodowym powstał prototyp czterodrzwiowego malucha.
Fiacik miał dodatkowe 20 centymetrów długości, co pozwalało na zwiększenie przestrzeni dla nóg pasażera. Prototyp z dwóch różnych karoserii wykonał własnoręcznie pan Zenon Szubert.
Czterodrzwiowego malca można było spotkać na ulicach Miasta i w warsztacie przy ulicy Słowackiego we Wrzeszczu.
czy ktoś wie co sie z nim stało? kupił bym takie cudo :D
OdpowiedzJeździł, zgnił i wylądował na złomie ;)
OdpowiedzTo ten sam który później był niebieski z żółtymi zderzakami, drzwiami i plastikami?? Ma ktoś jeszcze więcej jego zdjęć?
OdpowiedzTak, to ten sam :) http://i1231.photobucket.com/albums/ee502/zlomnik/zimnioki/lat19_zps84d1ee6d.jpg
Odpowiedz@Juru: W jednolitym kolorze nie sprawiał wrażenie takiego lekko ulepa na wysokości dodania pary drzwi jak po przelakierowaniu na 2 kolory :P
OdpowiedzTrafił po prostu w niewłaściwe ręce i skończył jak większość tego typu aut, a szkoda bo to powinno jeździć w oryginalnych barwach i zaciekawiać widzów na zlotach. Jako ciekawostkę dodam, że teraz pasjonaci z FSO Pomorze budują replikę limuzyny Poloneza, tzw. jamnika.
Odpowiedz