@ML9: Witam w klubie, ja już dobry miesiąc śmigam na zimowych, nie prezentują się tak ładnie jak letnie alumki, ale bezpieczeństwo przede wszystkim, a wolę założyć wcześniej niż później być zaskoczonym niemiło, polecam wszystkim
Opony zimowe niszczysz jak temperatura jest dużo wyższa, jak ktoś jeździ rano przy temperaturach poniżej 5 stopni, a taka była w ostatnich dniach to jednak bezpieczniej jest na oponach zimowych.
@marek1653:
Na zimowych bezpieczniej jest wyłącznie wtedy, kiedy na drodze leży śnieg. Jeżdżenie na zimówkach po czarnym, niezależnie od temperatury na zewnątrz to skrajny idiotyzm napędzany wyłącznie marketingowym bełkotem.
@Justyna0810:
Nie ośmieszaj się pisaniem bzdur. Fakty są takie, że dobra opona letnia w każdych warunkach oferuje lepszą przyczepność od zimowej. Poza leżącym na drodze śniegiem. Chcesz, to sobie zmieniaj na zimowe jak jest plus 7 - tylko nie wmawiaj nikomu, że dbasz o bezpieczeństwo, a przyznaj od razu, że dajesz się robić na marketingowe bajki.
@polak: Polecam czytanie ze zrozumieniem a nie z góry założone bicie piany i plucie w moją stronę i przekręcanie tego co napisałam bo to już jest śmieszne. Czy ja napisałam że już zmieniam opony? Podpowiadam: nie. I to co Ty piszesz to po części idiotyzm. Opona letnia na suchej nawierzchni poniżej 7 stopni będzie lepsza od zimowej i tu masz rację. Ale na mokrej nawierzchni już nie. Mam szczerą nadzieję że szybko pożegnasz się z prawem jazdy bo za nic masz podstawy bezpieczeństwa na drodze.I zanim odpowiesz to nie, nie potrzebuje miliona systemów bezpieczeństwa w aucie bo akurat nie o takie bezpieczeństwo mi tu chodzi. Jazda bez pasów i na letnich oponach kiedy już dawno czas na zimowe w przekonaniu o własnej zajebistości pokazuje że za nic masz innych użytkowników drogi.
@Justyna0810:
Cóż, z taką tępą idiotką nie ma sensu dyskutować. Tak się składa, że na mokrej nawierzchni także zawsze lepsza od zimowej będzie porządna opona letnia. Zawsze i wszędzie, przy każdej temperaturze.
Tylko o tym trzeba wiedzieć - a nie wielce dyskutować nie mając pojęcia o temacie w ząb.
"podstawy bezpieczeństwa na drodze" to przede wszystkim WIEDZA i ZNAJOMOŚĆ wszystkich aspektów funkcjonowania samochodów. Ale to nie jest dla wszystkich, większość ludzi nie jest w stanie ogarnąć podstawowych zagadnień fizyki i matematyki, niekiedy też chemii.
@polak: Na Twoje wybujałe ego nie ma żadnych argumentów. Daruj sobie wyzwiska w moją stronę. Ciągle mnie bezpodstawnie atakujesz, widać że chamstwo masz we krwi tylko przykrywasz je w swoich wypowiedziach płaszczykiem elokwencji. Nie trzeba być astrofizykiem żeby zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa na drodze, czego Ty nie robisz. Życzę szybkiej utraty prawka, dla bepieczeństwa innych kierowców. Pozdrawiam.
@hiroshima87: No nie wiem, byleby były "młode". Miałem kiedyś założone kilkuletnie (chyba 4-5 lat miały) i przy braniu zakrętów nieco szybciej zaczynały piszczeć. Słabo odprowadzały wodę czy błoto pośniegowe. Zmieniłem na zimówki - niebo a ziemia
Od tygodnia już zimowe. Sporo jeżdżę wieczorami i nad ranem kiedy potrafi byc przymrozek. A jak zrobie na zimówce pare km przy temperaturze +10 to nic jej się nie stanie.
Fundłem już nówki zimówki tydzień temu a najlepsze jest to że na tygodniu zadzwonił do mnie były właściciel i powiedział żebym sobie przyjechał zabrać koła zimowe czyli felgi z opnami. he he zapomniał mi powiedzieć że je ma.
Przy + 12 ?
Odpowiedz@ML9: Witam w klubie, ja już dobry miesiąc śmigam na zimowych, nie prezentują się tak ładnie jak letnie alumki, ale bezpieczeństwo przede wszystkim, a wolę założyć wcześniej niż później być zaskoczonym niemiło, polecam wszystkim
Odpowiedz@kacza1982: Przy takich temperaturach niszczysz sobie te opony
OdpowiedzOpony zimowe niszczysz jak temperatura jest dużo wyższa, jak ktoś jeździ rano przy temperaturach poniżej 5 stopni, a taka była w ostatnich dniach to jednak bezpieczniej jest na oponach zimowych.
Odpowiedz@ML9: Dokładnie. Powinniśmy kierować się pogodą i temperaturą a nie samym faktem że mamy listopad...
Odpowiedz@marek1653: Na zimowych bezpieczniej jest wyłącznie wtedy, kiedy na drodze leży śnieg. Jeżdżenie na zimówkach po czarnym, niezależnie od temperatury na zewnątrz to skrajny idiotyzm napędzany wyłącznie marketingowym bełkotem.
Odpowiedz@polak: Tak, szkoda tylko że doświadczenia z jazdy mówią co innego.
Odpowiedz@Justyna0810: Nie ośmieszaj się pisaniem bzdur. Fakty są takie, że dobra opona letnia w każdych warunkach oferuje lepszą przyczepność od zimowej. Poza leżącym na drodze śniegiem. Chcesz, to sobie zmieniaj na zimowe jak jest plus 7 - tylko nie wmawiaj nikomu, że dbasz o bezpieczeństwo, a przyznaj od razu, że dajesz się robić na marketingowe bajki.
Odpowiedz@polak: Polecam czytanie ze zrozumieniem a nie z góry założone bicie piany i plucie w moją stronę i przekręcanie tego co napisałam bo to już jest śmieszne. Czy ja napisałam że już zmieniam opony? Podpowiadam: nie. I to co Ty piszesz to po części idiotyzm. Opona letnia na suchej nawierzchni poniżej 7 stopni będzie lepsza od zimowej i tu masz rację. Ale na mokrej nawierzchni już nie. Mam szczerą nadzieję że szybko pożegnasz się z prawem jazdy bo za nic masz podstawy bezpieczeństwa na drodze.I zanim odpowiesz to nie, nie potrzebuje miliona systemów bezpieczeństwa w aucie bo akurat nie o takie bezpieczeństwo mi tu chodzi. Jazda bez pasów i na letnich oponach kiedy już dawno czas na zimowe w przekonaniu o własnej zajebistości pokazuje że za nic masz innych użytkowników drogi.
Odpowiedz@Justyna0810: Cóż, z taką tępą idiotką nie ma sensu dyskutować. Tak się składa, że na mokrej nawierzchni także zawsze lepsza od zimowej będzie porządna opona letnia. Zawsze i wszędzie, przy każdej temperaturze. Tylko o tym trzeba wiedzieć - a nie wielce dyskutować nie mając pojęcia o temacie w ząb. "podstawy bezpieczeństwa na drodze" to przede wszystkim WIEDZA i ZNAJOMOŚĆ wszystkich aspektów funkcjonowania samochodów. Ale to nie jest dla wszystkich, większość ludzi nie jest w stanie ogarnąć podstawowych zagadnień fizyki i matematyki, niekiedy też chemii.
Odpowiedz@polak: Na Twoje wybujałe ego nie ma żadnych argumentów. Daruj sobie wyzwiska w moją stronę. Ciągle mnie bezpodstawnie atakujesz, widać że chamstwo masz we krwi tylko przykrywasz je w swoich wypowiedziach płaszczykiem elokwencji. Nie trzeba być astrofizykiem żeby zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa na drodze, czego Ty nie robisz. Życzę szybkiej utraty prawka, dla bepieczeństwa innych kierowców. Pozdrawiam.
OdpowiedzU mnie jeszcze za ciepło ale leżą wyważone i czekają :D
OdpowiedzJa jeszcze zimówek nie kupiłem nawet...
OdpowiedzA ja mam wielosezonowki i nie martwie sie wymiana :).
Odpowiedz@hiroshima87: No nie wiem, byleby były "młode". Miałem kiedyś założone kilkuletnie (chyba 4-5 lat miały) i przy braniu zakrętów nieco szybciej zaczynały piszczeć. Słabo odprowadzały wodę czy błoto pośniegowe. Zmieniłem na zimówki - niebo a ziemia
Odpowiedz@hiroshima87: Wielosezonówki: "Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" :)
OdpowiedzNiekoniecznie, jak ktoś porusza się głównie po autostradach i drogach ekspresowych to są dobrym wyborem.
Odpowiedz@hiroshima87: Jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.
OdpowiedzMam jeszcze dwa tygodnie czasu, chociaż i tak bym nie musiał jeszcze zmieniać...
OdpowiedzOd tygodnia już zimowe. Sporo jeżdżę wieczorami i nad ranem kiedy potrafi byc przymrozek. A jak zrobie na zimówce pare km przy temperaturze +10 to nic jej się nie stanie.
OdpowiedzFundłem już nówki zimówki tydzień temu a najlepsze jest to że na tygodniu zadzwonił do mnie były właściciel i powiedział żebym sobie przyjechał zabrać koła zimowe czyli felgi z opnami. he he zapomniał mi powiedzieć że je ma.
Odpowiedz