Panie szanowny w głowach handlarzy jest kasa i tylko kasa. Jakby zależało im na bezpieczeństwu to by się nie dorobili, dlatego kombinują jak mogą, ściągają szrot zza granicy i składają jak puzzle. Druga sprawa trzeba umieć kłamać prosto w oczy, ja akurat tak nie potrafię...
Panie szanowny w głowach handlarzy jest kasa i tylko kasa. Jakby zależało im na bezpieczeństwu to by się nie dorobili, dlatego kombinują jak mogą, ściągają szrot zza granicy i składają jak puzzle. Druga sprawa trzeba umieć kłamać prosto w oczy, ja akurat tak nie potrafię...
Odpowiedz@nitro997: co ciekawe w trakcie wypadku nie jest to takie proste do udowodnienia, gaz się szybko wypali i śladu nie będzie.
Odpowiedz