Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

"Fachowa" naprawa zapieczonego zacisku

Zostawię to bez komentarza.
by Michcio80
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar arnold777
1 1

Eee, dobra powinno się zmienić w takiej sytuacji zacisk a właściwie to oba na osi, ale skoro wszystko działa jak należy to czemu nie? Jedyne co wskazywało by na niepoprawność tej naprawy to to, że zacisk zaczął by się pocić. Jeśli jest suchy, to nie widzę przeszkód. Jeśli nie miałbym funduszy na nowe zaciski to pewnie sam bym tak zrobił. Dla ścisłości, jestem mechanikiem.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

A kolegę Michcio80 to chyba szczypie to że ktoś naprawił zacisk jedynie nakładem pracy, bo pewnie kolega kształcony "technik wymieniacz", którego nauczyli zgodnie z normami UE, że wszystko trzeba od razu kupować nowe. Jak dla mnie naprawa była wystarczająco fachowa biorąc też pod uwagę w jakim aucie została przeprowadzona, i bardzo dobrze że są ludzie którzy coś potrafią sami zrobić, a nie od razu lecą do sklepu po nowe.

Odpowiedz
avatar Memek93
0 0

Jaworzno park geosfera

Odpowiedz
avatar SufridoPL
0 0

Wiecie, też uważam że regeneracja sprzętu przez domorosłych mechaników to jednak ciągle wymierający widok. I temu Panu nie można zarzucić że zrobił to źle, w sensie że nie osiągną zamierzone rezultatu. Choć powinno się wymienić te zaciski na nowe. To co zrobił nie jest absolutnie naganne. Jednak opis pod filmikiem na YouTube trochę mnie przeraził cytuje: "Droga hamowania po naprawie jest sporo dłuższa, ponieważ drugi test wykonałem na oponach letnich, które mają 20 lat. Pierwsze hamowanie wykonałem na oponach zimowych 8-letnich."

Odpowiedz
avatar MarekVtec
0 0

@SufridoPL: Jakie nowe zaciski ludzie gdzie wy żyjecie ? Jestem mechanikiem i takich rzeczy jak zamawiane nowych zacisków nigdy nie robiłem bo 1.Jest to nie opłacalne do starszych aut zapewne nawet nie do zrobienia poza aso a tam ceny przeszywają nieraz cenę auta. 2.Nie ma absolutnie takiej potrzeby i jest to strata pieniędzy. Robi się to w sposób zależny od klienta i jego budżetu Sposób najbardziej druciarski to przeczyść nasmarować tłoczek w razie potrzeby przewalić papierem wodnym o wysokiej gradacji i złożyć nigdy tego nie polecam i oboiście staram się tego nie robić chyba że na jasne polecenie klienta. Sposób najczyściejszej praktykowany to rozbiórka czyszczenie zestaw naprawczy w razie potrzeby z nowym tłoczkiem i złożenie do kupy. Rzadko ale klientów których na to stać robię w taki sposób ze wysyłam zaciski do regeneracji gdzie są piaskowanie wstawiane nowe wszystkie gumki odpowietrzniki i na życzenie malowane taka usługa kosztuje od 150 do ok 220zł za zacisk ale wówczas można powiedzieć mamy nowy zacisk. Wiadomo robi się rożnie i zależy od uszkodzenia zacisku

Odpowiedz
Udostępnij