Witam, chciałbym w skrócie pokazać konserwację mojej zabawki. Wziąłem na to tydzień wolnego i starałem się to zrobić solidnie. Miałem idealną pogodę gdyż robiłem w pierwszym tygodniu września a wtedy grzało ponad 30 stopni i super się pracowało oraz szybko schło. Z góry przepraszam za jakość zdjęć bo robiłem telefonem i w kanale kiepskie światło było lecz zapraszam do oglądania.
Co ciekawe rdza zaczęła się pokazywać tylko z tyłu samochodu a konkretnie pod bakiem i koło belki (wszędzie tam gdzie nie było konserwacji fabrycznie tylko lekki nalot lakieru).
Również i z tyłu coś zaczynało się pokazywać.
Cały tył i spód został zdemontowany (na fotkach jest już częściowo poskładany np wężyki, uchwyty itp). Specjalnie na tę okazję zakupiłem korund (śrut do piaskowania), oraz pistolet, a kompresor od brata pożyczyłem. Szło jak po maśle.
Tutaj prawa strona pod bakiem i otwór z pompy paliwa już zrobiona.
Lewa strona tylnej części samochodu plus do tego Przeglądnąłem wszystkie zakamarki w podwoziu typu wnęki błotników, ranty błotników itp które z kolei zostały zakonserwowane tak w razie czego. Progi są jak nowe prosto z fabryki, byłem aż w szoku! Poważnie, oprócz jednej pajęczynki tak w środku jest jak świeżo pościerane.
cały tył został wypiaskowany i tam gdzie samochód tego wymagał. w Przedniej części auta były punktowe jakby miejsca początków rudej ale to takie np obtarte z nadkoli i to też zostało wyczyszczone i zalepione. Cały spód mimo wszystko i tak został zakonserwowany bo stwierdziłem, że robię dla siebie.
To sie chwali, grunt to dbać o to czym sie jeździ. Dobra robota!
OdpowiedzMożesz napisać jakich środków użyłeś do konserwacji?
Odpowiedz@Juru: Środki miałem marki for master, podkład antykorozyjny boll a lakier motip. Pistolet do miaskowania Yato.
OdpowiedzSzacun! Zastanawiam się nad taką małą piaskarką, zdaje to egzamin? Duży kompresor spiąłeś z tym?
Odpowiedz@Norbi1995: zdaje zdaje jak najbardziej :) Wydziera wszystkie Wżery rudej do golutkiej bialutkiej blachy. Miałem kompresor 50l bass polska to coś psikało ale podłączyłem drugi 35l stanley to się zdziwilem! Wyobraź sobie że jest tak wydajny iż podczas piaskowania kompresor się wyłączył bo nabił ok 10 barów.
OdpowiedzNo i to jest piękna relacja :D
OdpowiedzSzacun za włożoną prace, przyjemnie sie ogląda takie galerie :)
Odpowiedz