Nie ogarniam koleszki z pierwszego nagrania... widział że Yaris nie zatrzyma się więc po co pchał się dalej?? Jakby kobita się nie zaczęła krzyczeć to by pewnie nie reagował... Ja tu widzę też jego winę.
@Juru: No nie do końca masz rację, bo nagrywający miał zielone światło a w hierarchii to właśnie światła są wyżej od znaków :) Ale nagrywający nie miał za grosz zdrowego rozsądku i sam się wpakował pod samochód na własne życzenie, bo miał wystarczająco dużo czasu na reakcję.
Nie ogarniam koleszki z pierwszego nagrania... widział że Yaris nie zatrzyma się więc po co pchał się dalej?? Jakby kobita się nie zaczęła krzyczeć to by pewnie nie reagował... Ja tu widzę też jego winę.
OdpowiedzEwidentnie wina nagrywającego. Znak o ustąpieniu pierwszeństwa przed wjazdem na rondo. Komentarz pasażerki rozbraja: "twoja wina czy nasza?" :D
Odpowiedz@Juru: No nie do końca masz rację, bo nagrywający miał zielone światło a w hierarchii to właśnie światła są wyżej od znaków :) Ale nagrywający nie miał za grosz zdrowego rozsądku i sam się wpakował pod samochód na własne życzenie, bo miał wystarczająco dużo czasu na reakcję.
Odpowiedz