Jeszcze będzie pięknie, a 7 stopni Celsjusza na zimówki to mit i chwyt marketingowy sprzedawców oraz producentów opon. Zimówki są na śnieg a nie na mróz.
Niekoniecznie. Mieszanka opon zimowych zachowa się lepiej w takich temperaturach aniżeli opona letnia, także czasami warto mieć zimowe opony nawet, gdy śniegu nie ma, ale jest dosyć duży mróz ;)
@Suru:
Nieprawda. Opona letnia zawsze będzie lepsza od zimowej, nawet na mokrej drodze. Zimówka będzie lepsza WYŁĄCZNIE na śniegu i tylko wtedy. W każdych innych warunkach letnia zimową miażdży parametrami.
@polak: proponuję poprzeć swoje tezy dowodami typu testy ADAC, własne doświadczenia filmiki.
Na własnej skórze przekonałem się, że wyjeżdżając z domu o 6 przy temperaturze gruntu ok 0st C opony letnie są zdecydowanie twardsze niż przy 7st C w południe.
Skoro chcesz jechać zmieniać opony dopiero gdy spadnie śnieg i czekać w kolejce proszę bardzo, wg mnie lepiej zmienić je zapobiegawczo i póki co jeździć bardziej zachowawczo.
@cukiernick:
Wystarczy, czy chcesz coś jeszcze? http://www.auto-swiat.pl/zdjecia/wielki-test-50-opon/ej5lx
Jeżdżę samochodem, który znakomicie pozwala odczuć różnicę przyczepności opon do nawierzchni, moje odczucia w stu procentach potwierdzają wyniki z w/w testu. Jeśli na drodze nie ma śniegu, dobra opona letnia jest bezdyskusyjnie najlepszym wyborem niezależnie od temperatury na dworze.
Opowieści o twardszej mieszance, zerowej przyczepności itp. są zwykłą bzdurą wyssaną z palca i powtarzaną bezmyślnie za niedouczonymi dziennikarzynami.
@polak: z palca nie wyssałem, bo przez takie coś siedziałem w rowie... Na zakręcie który przy sprzyjających warunkach spokojnie można brać 70km/h-ja wjechałem 50km/h, temperatura wynosiła ok. 0st C i asfalt był wilgodny(to było rano. Po półudniu było już +5st C), obecnie mam jeden komplet felg więc wolę je zmienić zawczasu niż potem, gdy spadnie śnieg jechać 30km/h do wulkanizacji i czekać w kolejce...
@polak: Ty i te Twoje kulawe testy, kulawa wiedza.
Nie chce nikomu złego życzyć, ale pogadamy gdy przeprowadzisz taki "test" na własnej skórze.
Auto świat, najlepszy, najwierniejszy serwis motoryzacyjny tylko zawsze jakoś mijają się z prawdą ;) Co się dziwić jak to ta sama grupa co onet czy fakt? :)
@LrPrl: A ADAC to niby wiarygodne? Zwłaszcza po tym jak jest zamieszane w oszustwa związane m.in. z rankingami bezawaryjności, gdzie niemiaszki płacili za dobre wyniki swoich samochodów?
Zgadzam się z polakiem. Proszę znajdźcie mi zimową oponę, która w okolicach np. 2 st. C. zachowa się na suchym lub mokrym asfalcie niż dobra letnia opona.
Raz zmieniłem opony za wczasu i uważam to za wielki błąd, ponieważ po pierwszych przymrozkach się ociepliło i przez miesiąc była jeszcze temperatura powyżej 0, deszcz i typowo jesienna pogoda, przy której nawet dobre zimówki Goodyear nie są lepsze niż moje letnie Dunlopy.
Ja nie zmieniam, dopiero 13 październik. Jeśli spadnie śnieg to nawet pół godziny roboty z wymianą opon. Wszystkie są wyważone i czekają tylko na przykręcenie ;)
Jeżdżąc samochodem tylnonapędowym z doświadczenia wiem, że spadki temperatur (zakładając, że droga suchutka, żadnych liści, kałuż itd, warunki idealne) to przy 15st opona letnia dużo lepiej się sprawuję niż na przykład przy 5 stopniach. Wyraźnie spada jej przyczepność.
Niekoniecznie. Mieszanka opon zimowych zachowa się lepiej w takich temperaturach aniżeli opona letnia, także czasami warto mieć zimowe opony nawet, gdy śniegu nie ma, ale jest dosyć duży mróz ;)
OdpowiedzAle nie popadajmy ze skrajności w skrajność. 7 st C to jeszcze nie mróz.
Odpowiedz@Suru: Nieprawda. Opona letnia zawsze będzie lepsza od zimowej, nawet na mokrej drodze. Zimówka będzie lepsza WYŁĄCZNIE na śniegu i tylko wtedy. W każdych innych warunkach letnia zimową miażdży parametrami.
Odpowiedz@polak: proponuję poprzeć swoje tezy dowodami typu testy ADAC, własne doświadczenia filmiki. Na własnej skórze przekonałem się, że wyjeżdżając z domu o 6 przy temperaturze gruntu ok 0st C opony letnie są zdecydowanie twardsze niż przy 7st C w południe. Skoro chcesz jechać zmieniać opony dopiero gdy spadnie śnieg i czekać w kolejce proszę bardzo, wg mnie lepiej zmienić je zapobiegawczo i póki co jeździć bardziej zachowawczo.
Odpowiedz@cukiernick: Wystarczy, czy chcesz coś jeszcze? http://www.auto-swiat.pl/zdjecia/wielki-test-50-opon/ej5lx Jeżdżę samochodem, który znakomicie pozwala odczuć różnicę przyczepności opon do nawierzchni, moje odczucia w stu procentach potwierdzają wyniki z w/w testu. Jeśli na drodze nie ma śniegu, dobra opona letnia jest bezdyskusyjnie najlepszym wyborem niezależnie od temperatury na dworze. Opowieści o twardszej mieszance, zerowej przyczepności itp. są zwykłą bzdurą wyssaną z palca i powtarzaną bezmyślnie za niedouczonymi dziennikarzynami.
Odpowiedz@polak: z palca nie wyssałem, bo przez takie coś siedziałem w rowie... Na zakręcie który przy sprzyjających warunkach spokojnie można brać 70km/h-ja wjechałem 50km/h, temperatura wynosiła ok. 0st C i asfalt był wilgodny(to było rano. Po półudniu było już +5st C), obecnie mam jeden komplet felg więc wolę je zmienić zawczasu niż potem, gdy spadnie śnieg jechać 30km/h do wulkanizacji i czekać w kolejce...
Odpowiedz@polak: Ty i te Twoje kulawe testy, kulawa wiedza. Nie chce nikomu złego życzyć, ale pogadamy gdy przeprowadzisz taki "test" na własnej skórze. Auto świat, najlepszy, najwierniejszy serwis motoryzacyjny tylko zawsze jakoś mijają się z prawdą ;) Co się dziwić jak to ta sama grupa co onet czy fakt? :)
Odpowiedz@LrPrl: Znajdź wiarygodny test, który wykaże, że się mylę. A bezowocne bicie piany zostaw sobie na inne okazje.
Odpowiedz@polak: Więc zimówki nadają się tylko na śnieg? Na oblodzonej drodze bez śniegu też letnia jest lepsza od zimowej?
Odpowiedz@polak: I tu się właśnie z panem zgadzam.
Odpowiedz@LrPrl: A ADAC to niby wiarygodne? Zwłaszcza po tym jak jest zamieszane w oszustwa związane m.in. z rankingami bezawaryjności, gdzie niemiaszki płacili za dobre wyniki swoich samochodów? Zgadzam się z polakiem. Proszę znajdźcie mi zimową oponę, która w okolicach np. 2 st. C. zachowa się na suchym lub mokrym asfalcie niż dobra letnia opona. Raz zmieniłem opony za wczasu i uważam to za wielki błąd, ponieważ po pierwszych przymrozkach się ociepliło i przez miesiąc była jeszcze temperatura powyżej 0, deszcz i typowo jesienna pogoda, przy której nawet dobre zimówki Goodyear nie są lepsze niż moje letnie Dunlopy.
Odpowiedz@Kobsterr: Na oblodzonej drodze, to bez kolców za wielkiej różnicy nie ma, bo jeśli to będzie czysty lód to nawet zimówka nie pomoże :)
OdpowiedzJa nie zmieniam, dopiero 13 październik. Jeśli spadnie śnieg to nawet pół godziny roboty z wymianą opon. Wszystkie są wyważone i czekają tylko na przykręcenie ;)
OdpowiedzA ja mam mam wszystko w d... to znaczy mam cało sezonowe :V
OdpowiedzJeżdżąc samochodem tylnonapędowym z doświadczenia wiem, że spadki temperatur (zakładając, że droga suchutka, żadnych liści, kałuż itd, warunki idealne) to przy 15st opona letnia dużo lepiej się sprawuję niż na przykład przy 5 stopniach. Wyraźnie spada jej przyczepność.
Odpowiedz