Myślicie, że filmy dokumentujące szaleńcze gonitwy przez miasta to współczesny wynalazek? Zobaczcie co pewien reżyser nakręcił 40 lat temu.Dźwięk jest niesamowity.
@Kaczogrod758: to prawda, sam kiedyś nakręciłem taki kilku minutowy przejazd z górnolotnymi prędkościami. Efekt końcowy filmu był szokujący! W miejscach gdzie prędkość dochodziła do 140 km/h wydawać się mogło, iż samochód porusza się z typowo miejskimi trybem jazdy. Wniosek? Kupić jakieś V8 albo W12 i nie zapier... tylko efektownie się poruszać, tak aby nasze uszy były łechtane przez melodie wydawane przez motor.
Dzisiaj nie da się powtórzyć czegoś takiego, ze względu na ruch, większą ilość pojazdów, ogólny monitoring miejski i pełno policji. A nawet jak się da to zrobią z człowieka kolejnego bogusia :/ miło się ogląda takiego wariata a jeszcze milej słucha tej V12 Ferrari :)
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/13/e7/69/13e7698665aa7f887e7945b2c6ac0f4a.jpg
OdpowiedzMożna słuchać bez końca ;_;
OdpowiedzPatrząc po tempie przemieszczającego się otoczenia i momentów gdzie jest kilka redukcji wcale nie czuć tej prędkości względem dźwięku
Odpowiedz@Kaczogrod758: to prawda, sam kiedyś nakręciłem taki kilku minutowy przejazd z górnolotnymi prędkościami. Efekt końcowy filmu był szokujący! W miejscach gdzie prędkość dochodziła do 140 km/h wydawać się mogło, iż samochód porusza się z typowo miejskimi trybem jazdy. Wniosek? Kupić jakieś V8 albo W12 i nie zapier... tylko efektownie się poruszać, tak aby nasze uszy były łechtane przez melodie wydawane przez motor.
OdpowiedzScena końcowa to takie, a do dziewczyny jadę tak :D
OdpowiedzDzisiaj nie da się powtórzyć czegoś takiego, ze względu na ruch, większą ilość pojazdów, ogólny monitoring miejski i pełno policji. A nawet jak się da to zrobią z człowieka kolejnego bogusia :/ miło się ogląda takiego wariata a jeszcze milej słucha tej V12 Ferrari :)
Odpowiedz