@Arczi18 to nie jest żaden argument, jak się dba i troszczy to nawet 80 letni samochód będzie w lepszym stanie od "niejednego" 10 latka służący tylko do przemieszczania się.
@PoweredByNismo: Zauważ, że zarówno Maluch jak i Fiaciory są z początkowych okresów produkcji. Maluch sprzed 1980 (plakietka polski Fiat podłużna w chromie i koła tak zwane talerze lusterka i wycieraczki w chromie), ale już po 1978 (brak bocznej plakietki licencja Fiat). Natomiast Fiaciory to oba sprzed 1975 (cienkie kierunkowskazy). Naprawdę zebrać takie trzy sztuki w jednym miejscu, to wyczyn. Środkowy Fiat ma jeszcze blachy sprzed podziału wojewódzkiego Polski z 1975 roku. Są to prawdopodobnie jego oryginalne blachy, na jakie był zarejestrowany, więc jest od 1 właściciela. To jest właśnie mistrzowskie.
@Charakterek: zebranie takich samochodow w jednym miejscu nie jest niczym trudnym bo jesli ktos takie auto posiada to obraca sie w towarzystwie ludzi ktorzy takze takie auta maja lub sie nimi interesuja :) co kto lubi dla mnie te auta nie sa niczym specjalnym ale jak ktos lubi nimi jezdzic to spoko
Jeszcze jakby było napisane, że to polska konstrukcja to owszem, moglibyście się czepiać (bo to nawet ja bym się czepiał), ale za to, że w tytule jest mistrzowskie? Myślę, że 100% ludzi wie o co chodzi z tytułem i po prostu się zgrywacie :)
@skota741: te samochody byly strasznie przestazale na poczatku swojej produkcji a polacy jaraja sie nimi jak nie wiadomo co :) zgodze sie tylko z tym ze sa mistrzowsko badziewne nawet jak na lata swojej produkcji i nic wiecej wiec moze dlatego ten tytul, ale oczywiscie juz widze ze placz jest i zawsze bedzie bo tutaj bardzo dobrze widac jakie grupy "fanow motoryzacji" wystepuja
osobiscie wspolczuje ludziom ktorzy "jaraja sie" tskimi samochodami bo jest to zwykly szmelc ktorego na drogach niedlugo nie bedzie wcale bo sie po prostu rozsypie, jak chca sobie zycie utrudniac i jezdzic takimi zlomami prosze bardzo tylko ja zawsze z takich ludzi bede sie smial ze nie stac ich na to(pod wzgledem psychicznym, emocjonalnym?) zeby kupic sobie normalne auto ktore jest warte zachodu
co do tych minusow to wspolczuje wam ze jest to jedyny sposob w jaki mozecie sie na mnie wyzyc za to ze mam racje :)
@PoweredByNismo: Błagam Cię skończ już, bo ręce opadają. To co widziasz na zdjęciu to kawał polskej motoryzacji w idealnym stanie - klasyki, które już osiągają spore ceny, ale jeszcze ważniejsza jest ich wartość sentymentalna. Pomimo, że jestem ciut za młody, żeby pamiętać czasy w których po ulicach prouszały się praktycznie tylko te pojazdy, to jestem pełen podziwu, jak urocze i potrzebne maszyny to były i nadal są. Co z tego, że to nie są auta klasy Miury czy Mustanga. Dla mnie są to kultowe auta, a uwierz mi nie jestem jakimś fanatykiem kalsyków - znacznię bardziej wolę egzo. A co do rozpadania się? Każdy samochód o który się nie dba się po wielu latach się rozpada. Żadną sztuką jest jeżdżenie zwykłym "normalnym autem", sam chętnie zamieniłbym mojego nudnego Peugota na klasyka, gdybym miał czas i pieniądze na jego utrzymanie.
I nikt nie mówi to o "jaraniu się" takimi autami - po prostu ciekawy widok i kawał historii na kołach w jednym miejscu - po co to hejtować? Nie kręci Cię - scrolluj dalej.
@PoweredByNismo: Rzecz to wręcz niesłychana, Nismo Fiatami się nie jara... Olaboga! Cóż za trwoga! Ot to problem jest globalny, Polak Polakowi wypomnie Malczany, że są stare, że są głupie, że zachodu nie są warte. Duże Fiaty... ahh te kanty... to dopiero są graty! Takim autem wstyd się ruszać, że aż błędów Nismo musiał nawrzucać! Morał bajki krótki i niektórym znany, Fiaty to są przestarzałe graty! Drugi morał płynie z tego, kolego, nie sraj w gniazdo swe rodzime, bo minusów dostaniesz fortune.
@PoweredByNismo:
Następny bez pojęcia powtarza bzdurne stereotypy. Który konkretnie samochód był "strasznie przestarzały"? 125p czy 126p? W ogóle wiesz o czym mówisz, czy powtarzasz po prostu to, co gdzieś usłyszałeś?
125p to był w tamtych latach jeden z najlepszych samochodów w swojej klasie W EUROPIE, a 126p to po prostu absolutny hit rynkowy. Nie tylko w Polsce.
@polak: bzdurne stereotypy? ty to sie chyba chlopie z choinki urwales i myslisz ze wiesz wszystko a tak naprawde nie wiesz kompletnie nic wiec nie mam zamiaru z toba wgl na ten temat oraz zaden inny rozmawiac
@PoweredByNismo:
Skoro taki z ciebie znawca, to udowodnij, że nie mam racji i że te stereotypy są w stu procentach prawdziwe. Zacznij od przestarzałości PF 125p.
Chętnie ci pokażę, jak mało ja wiem i jak dużo ty wiesz o samochodach.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 sierpnia 2015 o 10:53
@PoweredByNismo:
Ani przez ułamek sekundy nie miałem złudzenia, że cokolwiek wiesz o tych samochodach (i o samochodach ogólnie), teraz wiem, że się nie pomyliłem.
@polak: Nie ma sensu się z nim kłócić. Klapki na oczach i tyle.
Słuchaj nismo - to, że Ty nienawidzisz tych samochodów, to nie znaczy, że każdy powinien twierdzić, że to złom. Ja też nie twierdzę, że te samochody były szczytem techniki czy były trwałe, ale jednak je lubię. Poza tym tyle się mówi, że pasja (motoryzacja) ma łączyć, nie dzielić. Jak widać niektórzy mają to głęboko w dupie.
pozwole sobie zapytac, co tu takiego mistrzowskiego jest?
Odpowiedz@PoweredByNismo: ilość awarii na 100km ;)
Odpowiedz@PoweredByNismo: Możę rozchodzi się o to że te auta mimo swojego wieku są w lepszym stanie niż nie jedno auto mające 10 lat ? :)
Odpowiedz@Arczi18 to nie jest żaden argument, jak się dba i troszczy to nawet 80 letni samochód będzie w lepszym stanie od "niejednego" 10 latka służący tylko do przemieszczania się.
Odpowiedz@PoweredByNismo: Zauważ, że zarówno Maluch jak i Fiaciory są z początkowych okresów produkcji. Maluch sprzed 1980 (plakietka polski Fiat podłużna w chromie i koła tak zwane talerze lusterka i wycieraczki w chromie), ale już po 1978 (brak bocznej plakietki licencja Fiat). Natomiast Fiaciory to oba sprzed 1975 (cienkie kierunkowskazy). Naprawdę zebrać takie trzy sztuki w jednym miejscu, to wyczyn. Środkowy Fiat ma jeszcze blachy sprzed podziału wojewódzkiego Polski z 1975 roku. Są to prawdopodobnie jego oryginalne blachy, na jakie był zarejestrowany, więc jest od 1 właściciela. To jest właśnie mistrzowskie.
Odpowiedz@Charakterek: zebranie takich samochodow w jednym miejscu nie jest niczym trudnym bo jesli ktos takie auto posiada to obraca sie w towarzystwie ludzi ktorzy takze takie auta maja lub sie nimi interesuja :) co kto lubi dla mnie te auta nie sa niczym specjalnym ale jak ktos lubi nimi jezdzic to spoko
OdpowiedzJeszcze jakby było napisane, że to polska konstrukcja to owszem, moglibyście się czepiać (bo to nawet ja bym się czepiał), ale za to, że w tytule jest mistrzowskie? Myślę, że 100% ludzi wie o co chodzi z tytułem i po prostu się zgrywacie :)
Odpowiedz@skota741: te samochody byly strasznie przestazale na poczatku swojej produkcji a polacy jaraja sie nimi jak nie wiadomo co :) zgodze sie tylko z tym ze sa mistrzowsko badziewne nawet jak na lata swojej produkcji i nic wiecej wiec moze dlatego ten tytul, ale oczywiscie juz widze ze placz jest i zawsze bedzie bo tutaj bardzo dobrze widac jakie grupy "fanow motoryzacji" wystepuja
Odpowiedzosobiscie wspolczuje ludziom ktorzy "jaraja sie" tskimi samochodami bo jest to zwykly szmelc ktorego na drogach niedlugo nie bedzie wcale bo sie po prostu rozsypie, jak chca sobie zycie utrudniac i jezdzic takimi zlomami prosze bardzo tylko ja zawsze z takich ludzi bede sie smial ze nie stac ich na to(pod wzgledem psychicznym, emocjonalnym?) zeby kupic sobie normalne auto ktore jest warte zachodu co do tych minusow to wspolczuje wam ze jest to jedyny sposob w jaki mozecie sie na mnie wyzyc za to ze mam racje :)
Odpowiedz@PoweredByNismo: Oczywiście
Odpowiedz@PoweredByNismo: Błagam Cię skończ już, bo ręce opadają. To co widziasz na zdjęciu to kawał polskej motoryzacji w idealnym stanie - klasyki, które już osiągają spore ceny, ale jeszcze ważniejsza jest ich wartość sentymentalna. Pomimo, że jestem ciut za młody, żeby pamiętać czasy w których po ulicach prouszały się praktycznie tylko te pojazdy, to jestem pełen podziwu, jak urocze i potrzebne maszyny to były i nadal są. Co z tego, że to nie są auta klasy Miury czy Mustanga. Dla mnie są to kultowe auta, a uwierz mi nie jestem jakimś fanatykiem kalsyków - znacznię bardziej wolę egzo. A co do rozpadania się? Każdy samochód o który się nie dba się po wielu latach się rozpada. Żadną sztuką jest jeżdżenie zwykłym "normalnym autem", sam chętnie zamieniłbym mojego nudnego Peugota na klasyka, gdybym miał czas i pieniądze na jego utrzymanie. I nikt nie mówi to o "jaraniu się" takimi autami - po prostu ciekawy widok i kawał historii na kołach w jednym miejscu - po co to hejtować? Nie kręci Cię - scrolluj dalej.
Odpowiedz@PoweredByNismo: Rzecz to wręcz niesłychana, Nismo Fiatami się nie jara... Olaboga! Cóż za trwoga! Ot to problem jest globalny, Polak Polakowi wypomnie Malczany, że są stare, że są głupie, że zachodu nie są warte. Duże Fiaty... ahh te kanty... to dopiero są graty! Takim autem wstyd się ruszać, że aż błędów Nismo musiał nawrzucać! Morał bajki krótki i niektórym znany, Fiaty to są przestarzałe graty! Drugi morał płynie z tego, kolego, nie sraj w gniazdo swe rodzime, bo minusów dostaniesz fortune.
Odpowiedz@koza128: kawal polskiej motoryzacji? to ty chyba nie wiesz co wchodzi w sklad polskiej motoryzacji ;) napewno nie sa nimi samochody na licencji
Odpowiedz@PoweredByNismo: Następny bez pojęcia powtarza bzdurne stereotypy. Który konkretnie samochód był "strasznie przestarzały"? 125p czy 126p? W ogóle wiesz o czym mówisz, czy powtarzasz po prostu to, co gdzieś usłyszałeś? 125p to był w tamtych latach jeden z najlepszych samochodów w swojej klasie W EUROPIE, a 126p to po prostu absolutny hit rynkowy. Nie tylko w Polsce.
Odpowiedz@polak: bzdurne stereotypy? ty to sie chyba chlopie z choinki urwales i myslisz ze wiesz wszystko a tak naprawde nie wiesz kompletnie nic wiec nie mam zamiaru z toba wgl na ten temat oraz zaden inny rozmawiac
Odpowiedz@PoweredByNismo: Skoro taki z ciebie znawca, to udowodnij, że nie mam racji i że te stereotypy są w stu procentach prawdziwe. Zacznij od przestarzałości PF 125p. Chętnie ci pokażę, jak mało ja wiem i jak dużo ty wiesz o samochodach.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2015 o 10:53
@polak: bardzo gowno mnie obchodzi taki szrot wiec sobie pogadaj
Odpowiedz@PoweredByNismo: Ani przez ułamek sekundy nie miałem złudzenia, że cokolwiek wiesz o tych samochodach (i o samochodach ogólnie), teraz wiem, że się nie pomyliłem.
Odpowiedz@polak: wiem wiecej na temat samochodow niz ty wiec morda w kubelek i spac bo dzieci z podstawowki juz dawno spia
Odpowiedz@PoweredByNismo: Ależ oczywiście panie Ekspercie - to uświadom nas nieogarniętych, z którego roku pochodzi silnik 125p?
Odpowiedz@polak: Nie ma sensu się z nim kłócić. Klapki na oczach i tyle. Słuchaj nismo - to, że Ty nienawidzisz tych samochodów, to nie znaczy, że każdy powinien twierdzić, że to złom. Ja też nie twierdzę, że te samochody były szczytem techniki czy były trwałe, ale jednak je lubię. Poza tym tyle się mówi, że pasja (motoryzacja) ma łączyć, nie dzielić. Jak widać niektórzy mają to głęboko w dupie.
Odpowiedz