Witam, po długim czasie coś jednak dodam, nie dawno stałem się nowym posiadaczem gwiazdy. Auto kupione jak zwykle w dziwny sposób, bo nie z ogłoszenia ani giełdy czy tego typu miejsc... A więc do rzeczy. Pewnego razu musiałem pozostawić swoje auto u znajomych mechaników, a że taksówki nie serwisuje sam bo mi się nie opłaca to zawsze zlecam znajomemu, obrabiali się w 1 dzień lecz pierwszy raz nie dali rady dotrzymać terminu. Roboty miało być więcej na większą sumę, okazało się że doszło do pomyłki po czym robota była inna i tańsza. Od pewnego czasu szukałem mercedesa, ale bardziej z zainteresowania i zachcianki typu CHCĘ MIEĆ, przeglądałem allegro szukając W124, W123 itp Oczywiście co tanie to zgniłe i bite a co ładne to za drogie, ale bez skutku. Pewnego dnia odstawiłem klienta pod wskazany adres (który był nie daleko warsztatu) po czym zobaczyłem mercedesa, z samej ciekawości podjechałem obejrzałem bez wysiadania z auta i zobaczyłem na szybie kartkę Sprzedam, zadzwoniłem popytałem no i pojechałem, w dniu naprawy Forda okazało się iż muszę wracać parę kilometrów z buta a potem jakieś 40km autobusem do domu, byłem wściekły. Lecz los chciał że po drodze pod sklepem stał owy mercedes cały czas z kartką, odruchowo podszedłem jeszcze obejrzeć, ponownie zadzwoniłem, pan powiedział że właśnie wraca z pracy a autem dojeżdża codziennie 2km w to miejsce i go tam zostawia potem jedzie z kimś innym, zaczekałem na pana, zrobiłem jazdę próbną, a że z serwisu auta zostało parę groszy, wybrałem resztę z bankomatu i wróciłem Mercedesem do domu. Przypadkowy zakup a okazał się strzałem w dziesiątkę. auto ma klimatyzację, automatyczną skrzynie, z pod pokrowców ukazały się rzadko spotykane kolorystycznie fotele w tej wersji bo jest to SportLine-Niebieska Jodełka, jest trochę pracy przy nim, bo pan miły miał go 2,5 Roku i oprócz tankowania i przekręcania kluczyka nie robił nic, na szczęście robota jest głównie mechaniczna. Pozdrawiam i podziwiam tych co doczytali do końca.
Co to za maluch który stoi po prawej stronie na pierwszym zdjęciu?
Odpowiedz@Mar90: FL 1991 w trakcie remontu, mam go już od.... chyba siedmiu lat, jedno z takich aut do śmierci, i jeden z trzech maluchów obecnie.
OdpowiedzDoczytałem do końca i powiem że niezła historia.. bardzo ładna laleczka.. Sam na taka poluje. Pozdrawiam
Odpowiedz~Mercedes WEIDER~
OdpowiedzSzczerze powiem ze nie wiem co ta plakietka oznacza i wątpię by byla oryginalna wiec planuje ja usunac :p
OdpowiedzWitam, również od ok. roku posiadam 190 w automacie, sport-line, fajne autka :), parę fot poglądowych, po sprawdzeniu lakieru okazało się, że drzwi kierowcy trochę robione, nakładki na nadkola zmontowane w Niemczech, wszystko max zabezpieczone, nie ma prawa zardzewieć http://imgur.com/a/dK2HW <---- foty
Odpowiedz1.8 w automacie? ogromna rzadkość. Ogólnie ten silnik jak na swoją moc, to nie robi nic szczególnego poza napędzaniem budy. Miłego przywracania do świetności życzę.
Odpowiedz