@uzi43: Akurat kupienie tej R-ki w akceptowalnym stanie to trudniejsze chyba, niż F40. Zostały w większości, albo zajechane na śmierć, albo roztrzaskane. A kto ma ładną to się nie pozbywa. :) Może to kolega miał na myśli.
@PolePosition: Dokładnie. Problemem nie byłoby zdobycie funduszy, a znalezienie ładnego egzemplarza. Teraz przeglądając różne strony nie mogę się dopatrzeć niczego ciekawego, a co będzie za parę lat? A jak widzę taką R-kę zaparkowaną u nas przed posterunkiem to aż się we mnie gotuje z zazdrości :P
Jak go widzę to mam w głowie dźwięk rzędowej piątki z turbo :D Kocham to auto :P
OdpowiedzAch, cudeńko :)
OdpowiedzZ takim nastawieniem to na bank nie... Marzenia trzeba spełniać! Szczególnie, że nie jest to F40, tylko coś realnego!
Odpowiedz@uzi43: Akurat kupienie tej R-ki w akceptowalnym stanie to trudniejsze chyba, niż F40. Zostały w większości, albo zajechane na śmierć, albo roztrzaskane. A kto ma ładną to się nie pozbywa. :) Może to kolega miał na myśli.
Odpowiedz@PolePosition: Dokładnie. Problemem nie byłoby zdobycie funduszy, a znalezienie ładnego egzemplarza. Teraz przeglądając różne strony nie mogę się dopatrzeć niczego ciekawego, a co będzie za parę lat? A jak widzę taką R-kę zaparkowaną u nas przed posterunkiem to aż się we mnie gotuje z zazdrości :P
Odpowiedz