Kuba to dość specyficzne miejsce jeśli chodzi o motoryzację. Można odnieść wrażenie, że czas tam się zatrzymał, a na drogach spotkać można przeróżne klasyki, szczególnie z USA. Rzućmy okiem na to jak wygląda tam transport publiczny.
Jeśli do tej pory narzekaliście na polskie autobusy, czy pociągi, tym bardziej zachęcam Was do obejrzenia tej galerii.
Chociaż patrząc z drugiej strony, jest w tym coś takiego, że chciało by się tam być i przejechać takimi cudami na kołach.
Kolego, większość tych "klasyków" jeżeli tak można nazwać te padliny to niestety wytwory ruskich. A jeżeli mowa juz o tych ciągnikach to wszystkie są ruskie
Odpowiedz@Lowca_nietoperzy: Autor miał raczej na myśli samochody osobowe mówiąc o klasykach :P
Odpowiedz@DuDzio: to właściwie same Lady w około :/
Odpowiedz@Lowca_nietoperzy: Się nie zgodzę Panie kolego. Kuba to skansen amerykańskiej motoryzacji. PO nałożeniu embarga wyspa stała się swoistym zabytkiem. Na jej ulicach można spotkać auta z lat 40, 50 i 60. Wszystkie na chodzie, choć nie koniecznie z oryginalnymi silnikami. I tak na przykład można spotkać Chevy Checker'a z silnikiem od Łady czy Forda Tberda z silnikiem od Wołgi. Wystarczy że w Googlach wpiszesz Kubańskie auta, a wyskoczy Ci milion fotek amerykańców na kubańskich blachach.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2015 o 15:36
@bocianovaty: TO ja wiem doskonale, ale popatrz konkretnie na TE zdjęcia co sa w galeri!
Odpowiedz