To nie jest Harley-Davidson, przynajmniej od strony konstrukcyjnej. Motocykl na zdjęciu to pochodna SWM Tornado, czyli włoskiego motocykla trialowego z lat 70/80, z niemiecko-austriackim silnikiem Rotaxa. SWM zostało wykupione przez Armstronga, angielską firmę, która produkowała sprzęt wojskowy i Tornado stało się motocyklem wojskowym, produkowanym pod nazwą Armstrong MT500E.
A skąd Harley? Harley-Davidson w 1986 roku kupił Armstronga, od tego momentu moto nazywa się Harley-Davidson MT350E. H-D tylko zmniejszył pojemność silnika na potrzeby czegoś tam.
W skrócie mówiąc, na zdjęciu jest włoski motocykl z niemiecko-austriackim silnikiem, produkowany w Wielkiej Brytanii przez amerykańską firmę. Swoją drogą, naprawdę ZACNY sprzęt, nie ma żadnych słabych punktów, podobnie zresztą jak większość włoskich motocykli.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2015 o 8:22
Kolego ma 2 slabe punkty ;) pierwszy to dostepnosc czesci i zywotnosc gumowych elementow. a poza tym fajnie sie nim smiga mimo ze jest lekko za wysoki na mnie
To nie jest Harley-Davidson, przynajmniej od strony konstrukcyjnej. Motocykl na zdjęciu to pochodna SWM Tornado, czyli włoskiego motocykla trialowego z lat 70/80, z niemiecko-austriackim silnikiem Rotaxa. SWM zostało wykupione przez Armstronga, angielską firmę, która produkowała sprzęt wojskowy i Tornado stało się motocyklem wojskowym, produkowanym pod nazwą Armstrong MT500E. A skąd Harley? Harley-Davidson w 1986 roku kupił Armstronga, od tego momentu moto nazywa się Harley-Davidson MT350E. H-D tylko zmniejszył pojemność silnika na potrzeby czegoś tam. W skrócie mówiąc, na zdjęciu jest włoski motocykl z niemiecko-austriackim silnikiem, produkowany w Wielkiej Brytanii przez amerykańską firmę. Swoją drogą, naprawdę ZACNY sprzęt, nie ma żadnych słabych punktów, podobnie zresztą jak większość włoskich motocykli.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2015 o 8:22
Dzięki za informacje człowiek uczy się całe życie. Pozdrawiam
OdpowiedzKolego ma 2 slabe punkty ;) pierwszy to dostepnosc czesci i zywotnosc gumowych elementow. a poza tym fajnie sie nim smiga mimo ze jest lekko za wysoki na mnie
Odpowiedz