Jeśli myślicie, że 1.0 Ecoboost to mały silnik, to Renault wyprowadzi Was z błędu.
Kwid powstaje z myślą o rynkach, które dopiero się rozwijają, stąd też pomysł, żeby do tak wyglądającego auta włożyć silnik o pojemności 0.8 litra. Głównym celem Renault będzie rynek Indyjski, gdzie zresztą ten model będzie produkowany.
Moc jaką udało się wyciągnąć z tego silnika pewnie Was zaskoczy, bo to jedynie 57KM. W dobie silników z turbo, gdzie z litra pojemności wyciąga się 125KM+, ta moc może wydawać się niewystarczająca.
Jednak Renault zapewnia, że tyle koni pod maską wystarczy do dynamicznej jazdy. Auto jest dość lekkie, a napęd przekazuje 5 biegowa, manualna skrzynia biegów.
Są jednak plany na niewielkiego diesla (podajcie w komentarzu jaką pojemność obstawiacie), oraz na przekładnię automatyczną. Jednak to tyczy się jedynie wybranych rynków.
Czy Kwid zawita w ogóle w Europie, tego na razie nie wiadomo.
Już złomnik kilka dni temu poruszył temat Kwid ;) A dokładniej tutaj: http://www.zlomnik.pl/index.php/2015/05/28/co-nowego-w-indiach/ - całość nie o Kwid, ale i tak warto przeczytać ;) A co do pojemności diesla - pierwsza myśl 1.5 dci, ale myślę, że to za duzy silnik na tamten rynek. Skoro smarty miały diesla o pojemności 0.8, to pewnie Renault też zrobi diesla w przedziale od 0.8 do 1.5 ;)
OdpowiedzDown szajzing
OdpowiedzNie żeby ten tego, ale ja tu downsizingu nie widzę. Downsizing oznacza, że jest mniejsza pojemność silnika a moc i reszta parametrów jest porównywalna do silników większej pojemności. W tym przypadku jest mały silnik i mało koni, wychodzi moc 71 KM na litr, czyli wynik całkiem normalny ( np. silniki 1.2 i 1.0 Citroena, mają obie 68 KM na litr). Renault Kwid ma po prostu mały silnik i tyle.
Odpowiedz