@Votan: Rdza rdzą ale większość "szczurów" ma gwinty, przerabiane wnętrze, silnik itp a to nie są tanie rzeczy. Zdarcie lakieru i polanie kwasem czy czymś to pół dnia roboty ale ja miałem na myśli modyfikacje związane z tym.
nic się nie piaskuje, zdziera się lakier szlifierką kątową z tarczą z papieru ściernego (na astrę około 5 papierów 120 czyli dosłownie kilka zł) potem woda z solą lub kwas z akumulaotora i po dwóch dniach jest rudzielec.
Powiem tak, ja zrobiłem rosta bo wychodziła mi rdza a nie było mnie stać na lakier, są ludzie którzy robią to bo im się podoba, ile w tym prawdy a ile braku funduszy nie wiem. Moim zdaniem nikt o zdrowych zmysłach mając kasę na lakier nie wybierze takiego stylu...
Przynajmniej nie trzeba dbac o lakier :D
OdpowiedzJak sie dba o taki lakier, jak to myc albo cos? :D
OdpowiedzW sumie jaki lakier jak tu lakieru nie ma, hah. Takze pytanie inne - co sie z tym robi?
OdpowiedzJest to bardzo unikatowe, odważne, bardzo kosztowne ale na zdrowy tok myślenia jest to zdemolowanie auta.
Odpowiedz@nitro997: zdarcie lakieru i polanie blach wodą z solą jest kosztowne? niemówcie mi że ludzie inwestuja grubą kase żeby wychodować specjalną rdzę ?...
OdpowiedzJaka woda z solą oni to piaskują te elementy a to jest drogie
Odpowiedz@Votan: Rdza rdzą ale większość "szczurów" ma gwinty, przerabiane wnętrze, silnik itp a to nie są tanie rzeczy. Zdarcie lakieru i polanie kwasem czy czymś to pół dnia roboty ale ja miałem na myśli modyfikacje związane z tym.
Odpowiedznic się nie piaskuje, zdziera się lakier szlifierką kątową z tarczą z papieru ściernego (na astrę około 5 papierów 120 czyli dosłownie kilka zł) potem woda z solą lub kwas z akumulaotora i po dwóch dniach jest rudzielec. Powiem tak, ja zrobiłem rosta bo wychodziła mi rdza a nie było mnie stać na lakier, są ludzie którzy robią to bo im się podoba, ile w tym prawdy a ile braku funduszy nie wiem. Moim zdaniem nikt o zdrowych zmysłach mając kasę na lakier nie wybierze takiego stylu...
Odpowiedz