Niespodzianka po powrocie z pracy
O to taką niespodziankę zauważyłem po powrocie z pracy. Jakim trzeba być sku#$&synem żeby coś takiego robić? Ten wąż siedział cały we wlewie paliwa. Paliwa nie ubyło ale nie wiem czy wyciągnął trochę i nie nalał tam po prostu "czegoś", czy po prostu nie dał rady bo klapka we wlewie tak przycisnęła węża, że nie mogołem w ogolę jej wepchać do środka żeby go z powrotem wyciągnąć. Korka brak, klapka pogięta, urwany zaczep zawiasu i pogięty zatrzask. Klapka jest wyblaknięta w górnej części więc nowa malowana raczej nie wchodzi w grę, co radzicie? Tą oddać do prostowania? Za przeproszeniem debila chyba skusiło to że w baku było 3/4 paliwa (niestety w Hondach wskazówka nie opada po wyłączeniu zapłonu).
by
Tomson2244
są ludzie i ..parapety współczuje ;/ ja bym poszukał na jakimś szrocie może by akurat była
Odpowiedz@berton121: Są stołki i parapety. Tak to powinno brzmieć.
Odpowiedz@Marko: Są ludzie i taborety ;)
OdpowiedzZamykajka ze szrot lubo nową + lakierowanie + polerka auta ;)
OdpowiedzPolerka raczej tez nie wchodzi w grę bo lakier już cienki...
OdpowiedzWsadź sobie do wlewu paliwa jakiś kondon. Wlej paliwo z cukrem, i wtedy niech taki debil ciągnie ile wlezie. Te paliwo będzie ostatnie które ukradnie( A na pewno będzie ostatnie dla jego samochodu)
Odpowiedz@Marko: Gorzej jak wsadzając wąż przebije kondona i cukier dostanie się do baku :P Pamiętaj, kondon to tylko 98% skuteczności ;)
OdpowiedzWidze, ze mit o cukrze z baku nadal jest zywy. Raz, ze jest filtr na pompie paliwa. Dwa, jest jeszcze filtr paliwa. A trzy pogromcy mitow kiedys sprawdzali ten mit i go obalili.
OdpowiedzNiech sobie ciągnie paliwo ale niech nie robi szkód w aucie. Jak chce to z nim na stacje pojade i zatankuje mu ten "odkurzacz" i przy okazji obije ryja
Odpowiedz@Tomson2244: OK, dam się walnąć w gębę za pełny bak :D
Odpowiedzmnie raz tak załatwili... wyrwali i wyrzucili (albo ukradli) korek oczywiście paliwa nie było... centrum miasta w miejscu wydawało się bezpiecznym...
OdpowiedzDokładnie wskazówka nie opada, zostaje i koniec. Ja akurat nie mam szybki więc można palcem ją na dół dać hehe A tak naprawdę tankuję max za 50zł po czym idzie wskazówka na 1/4 a potem spada na czerwone pole, tak jakby zero. Jednak żyd jest dopiero pod skala :) Poza tym po lewej stronie baku paliwa pod spodem o ile dobrze pamiętam jest śrubka magiczna która spuszcza całe paliwo ze zbiornika :D
OdpowiedzDokładnie jak bym chciał spuścić paliwo To albo dziura w baku albo magiczną śrubką jak o niej nie wiem . Kupuje nowy bak i nie ma śladu, a tak on nie ma paliwa a ja poniszczony samochód.
Odpowiedz@Tomson2244: Trzeba być idiotą żeby tak się zachowywać. Ale taki już nasz kraj :/ Mi tez już porysowali auto, nie upilnuje 24/7 a nie mam niestety garażu...
Odpowiedz