Najstarszy pojazd, który mam w swojej kolekcji to ta właśnie beemka brata. 2,5 w dieslu robiło swoje.
Mały, ale wariat, komentarz zbędny.
Moja pierwsza biegówka, mimo że tylko 50, to robiło wrażenie, a i mocy nie brakowało.
Tego auta nie trzeba chyba przedstawiać.
Czterobiegowa torowa wersja Ktm-a. Bestia.
Najstarszy motor w naszej rodzinie, który dotrwał do dzisiejszego dnia, 1993r.