To jest ta Polska mentalność...ktoś jak widzi 300 lub 400 tys na liczniku to już łapie się za głowę i krytykuje a nie pomyśli że jego powiedzmy hmmm...13 letni passat ma 180 tys i ze 300 tys cofnięte :D przebieg nie do końca oznacza stan silnika moi mili państwo :) No cóż...sami jesteśmy sobie tego winni że chcemy kupować kilku nastoletnie auta z przebiegiem poniżej 200 tys gdzie przy normalnej jeździe jest to nierealne :)
@nitro997: Polska mentalność jest piękna. Jak 15 letni Passat ma na liczniku 190 tysięcy, to od razu gadanie, że na pewno był kręcony. A jak ma 210 tysięcy to nagle jest za dużo ;)
Ogólnie przebieg średni i bez emocji, pojeździ jeszcze długo. Eh ta magiczna bariera 200 tys na polskim rynku aut używanych pozbawia ludzi wyobraźni i zdolności liczenia :)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 marca 2015 o 14:26
Silniki 2.5tdi te 5cylindrowe od vw są nie do zajechania, dlatego też bo siedzą głównie w samochodach użytkowych, a dla tych taki przebieg to hmmm spacerek.
@JanuszAndrzej: Ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem i jak widzą 2.5 TDI to myślą o V6. Ode mnie plus (na wyrównanie, ale też dlatego, że masz rację), bo akurat to Volkswagenowskie 2.5 montowane w m.in w Transporterach i pierwszej A6 o ile się nie myle, są nie do zajechania.
Ja ja kupowałem Passata to nie patrzałem na przebieg, jak go kupiłem to miał 358000 km teraz po półtora roku ma 375 tys i jestem bardzo zadowolony i trafiła się perełka, która jest bezwypadkowa i była omijana ze względu na przebieg
Podam taki przykład mój wujek ma audi 80 jak ją kupił 5 lat temu miała na liczniku 300tys co na pewno nie było prawdą. Do tej pory zrobił nią 600tys (średnio 2 razy w miesiącu trasa Polska-Anglia) I jeździ do dziś bez większych awarii (z tego co mi mówił 3 razy wymieniał uszczelkę ) Więc przebieg nie jest najważniejszy podczas zakupu auta, chodziarz widzę że niektórzy podczas zakupu patrzą tylko na przebieg, inny wujek był na kupnie jakiegoś małego dostawczaka, no i kupił 10 letniego citroena berlingo z przebiegiem 180 tys a co najciekawsze jest święcie przekonany że taki przebieg ma na serio...
To jest ta Polska mentalność...ktoś jak widzi 300 lub 400 tys na liczniku to już łapie się za głowę i krytykuje a nie pomyśli że jego powiedzmy hmmm...13 letni passat ma 180 tys i ze 300 tys cofnięte :D przebieg nie do końca oznacza stan silnika moi mili państwo :) No cóż...sami jesteśmy sobie tego winni że chcemy kupować kilku nastoletnie auta z przebiegiem poniżej 200 tys gdzie przy normalnej jeździe jest to nierealne :)
Odpowiedz@nitro997: Polska mentalność jest piękna. Jak 15 letni Passat ma na liczniku 190 tysięcy, to od razu gadanie, że na pewno był kręcony. A jak ma 210 tysięcy to nagle jest za dużo ;)
OdpowiedzOgólnie przebieg średni i bez emocji, pojeździ jeszcze długo. Eh ta magiczna bariera 200 tys na polskim rynku aut używanych pozbawia ludzi wyobraźni i zdolności liczenia :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2015 o 14:26
Te minusy to chyba od autorów aukcji "korekta licznika"
OdpowiedzSilniki 2.5tdi te 5cylindrowe od vw są nie do zajechania, dlatego też bo siedzą głównie w samochodach użytkowych, a dla tych taki przebieg to hmmm spacerek.
Odpowiedz@JanuszAndrzej: Ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem i jak widzą 2.5 TDI to myślą o V6. Ode mnie plus (na wyrównanie, ale też dlatego, że masz rację), bo akurat to Volkswagenowskie 2.5 montowane w m.in w Transporterach i pierwszej A6 o ile się nie myle, są nie do zajechania.
Odpowiedz@JanuszAndrzej: Dokladnie A6 C5 140 km. Znajomy ma taką teraz ma 700 tyś i dalej śmiga :)
OdpowiedzJa ja kupowałem Passata to nie patrzałem na przebieg, jak go kupiłem to miał 358000 km teraz po półtora roku ma 375 tys i jestem bardzo zadowolony i trafiła się perełka, która jest bezwypadkowa i była omijana ze względu na przebieg
OdpowiedzPodam taki przykład mój wujek ma audi 80 jak ją kupił 5 lat temu miała na liczniku 300tys co na pewno nie było prawdą. Do tej pory zrobił nią 600tys (średnio 2 razy w miesiącu trasa Polska-Anglia) I jeździ do dziś bez większych awarii (z tego co mi mówił 3 razy wymieniał uszczelkę ) Więc przebieg nie jest najważniejszy podczas zakupu auta, chodziarz widzę że niektórzy podczas zakupu patrzą tylko na przebieg, inny wujek był na kupnie jakiegoś małego dostawczaka, no i kupił 10 letniego citroena berlingo z przebiegiem 180 tys a co najciekawsze jest święcie przekonany że taki przebieg ma na serio...
Odpowiedzwidze po liczniku ze pod maska jest niezniszczalne 1.9TDI 90 KM :D
Odpowiedz