Jak już, to niemieckie legendy - bo tak naprawdę na miano legendy zasługuje tylko M3, pozostałe dwa samochody niczego specjalnego sobą w gruncie rzeczy nie reprezentują i w sporcie samochodowym nie mają żadnych godnych uwagi osiągnięć.
Jakby wymieniać legendarne samochody sportowe z lat 80/90-tych, to wśród kilku-kilkunastu różnych modeli z powyższej trójki znalazłoby się tylko M3, dlatego też piszę o legendach na rynku niemieckim.
@prawda:
Tu z kolei ja się nie zgodzę, bo po pierwsze M3 E30 nie jest samochodem klasy GT, tylko najwyżej A-grupowym (i to naciąganym trochę), a w tej kategorii to tak naprawdę też nie ma czego szukać przy choćby takich modelach jak Delta Integrale, Sierra, czy Celica.
M3 E30 jest fajnym samochodem, nie przeczę, trochę sukcesów na koncie ma, ale też nie ma co wpadać w przesadę.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 lutego 2015 o 14:00
@Derve: 80 jeżdżą nadal i jeździć będą merce jeżdżą i jeździć będą bmw jeździły i jeździć nie będą bez karoserii trochę ciężko miałem e21 i e30 i powiem szczerze sypały się strasznie e30 szczególnie e21 jeździ nadal po konserwacji w e30 mało było do konserwacji ale to tylko moja opinia każdy lubi co innego
@drektor: 100c3 370Tyś bez plamki rdzy na karoserii chyba ze chodzi ci o sanie zawieszenia to tam się trochę znajdzie 80b4 prawie 800Tyś i 2 silnik zajeżdża już i buda zdrowa korozja jak w każdej na saniach silnika
@drektor: no tak, bo trójka i Audi bez takiego tunelu mogą pucować buciki 190E ;)
Benz pod względem prowadzenia zjada trójkę.
Przy czym nawet w najbardziej surowej wersji jest o niebo praktyczniejszy od pozostałej dwójki, i chociaż o gustach się nie dyskutuje to jest dużo ładniejszy od m3 i s2.
@cichycr: skąd masz takie informacje że Benz był od BMW lepszy? Późniejsza wersja M3 była stworzona do wygrywania nad tym sedanem i to jej się udawało. Wątpie żeby ten Mersedes miał lepsze prowadzenie od M3. Jedynie mnie zadziwia niedużo większa masa od BMW. Co do rdzy to Benz nie może się pochwalić nienagannością.
@drektor: Jeździłem obydwoma samochodami, fakt, że nie m3 i nie 190 evo, czy chociażby cosworth, ale cywilnymi 325i i 190 2.6 (sam mam Diesla) i na tej płaszczyźnie 190 wypada dużo lepiej od trójki, co nie znaczy, że BMW się źle prowadzi. Oba auta były w dobrym stanie technicznym, w Mercedesie czułem, że można sobie pozwolić na więcej w zakrętach, w BMW musiałem się dużo bardziej pilnować, miałem wrażenie, że bardzo mocno się przechyla.
Wersjami mocno sportowymi nie jeździłem niestety, ale wielu kierowców wyścigowych twierdzi, że 190 się prowadzi lepiej od trójki.
Co do wyścigów, to BMW i Benz chociażby w DTM to byli godni siebie rywale, i jakiejś dominacji jednego nad drugim nie było masakrycznej.
@drektor: A co do rdzy, to akurat oba wypadają podobnie, bo blachy nie były najmocniejszymi stronami tych wozów, jednak zdarzają się przypadki, np. moja 190 ma 28 lat, używam jej codziennie, i nie ma na niej grama rudej. Ale to już zależy od egzemplarza i własciciela.
ach ta audi :)
OdpowiedzMyślę, że bardziej by tam pasowało Audi Quattro ;)
OdpowiedzTo były czasy :)
OdpowiedzIkony motoryzacji tamtych czasów :)
OdpowiedzJak już, to niemieckie legendy - bo tak naprawdę na miano legendy zasługuje tylko M3, pozostałe dwa samochody niczego specjalnego sobą w gruncie rzeczy nie reprezentują i w sporcie samochodowym nie mają żadnych godnych uwagi osiągnięć. Jakby wymieniać legendarne samochody sportowe z lat 80/90-tych, to wśród kilku-kilkunastu różnych modeli z powyższej trójki znalazłoby się tylko M3, dlatego też piszę o legendach na rynku niemieckim.
Odpowiedz@polak: zgadzam sie, bmw e30 m3 jest to najbardziej utytulowany samochod klasy gt na swiecie
Odpowiedz@prawda: Tu z kolei ja się nie zgodzę, bo po pierwsze M3 E30 nie jest samochodem klasy GT, tylko najwyżej A-grupowym (i to naciąganym trochę), a w tej kategorii to tak naprawdę też nie ma czego szukać przy choćby takich modelach jak Delta Integrale, Sierra, czy Celica. M3 E30 jest fajnym samochodem, nie przeczę, trochę sukcesów na koncie ma, ale też nie ma co wpadać w przesadę.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2015 o 14:00
@polak: Dzięki temu 190tka najlepiej wytrzymała próbę czasu, do teraz jeździ ich dużo natomiast E30 na drodze bardzo ciężko spotkać.
Odpowiedz@polak: m3 i s2 jak na foto
Odpowiedz@Derve: 80 jeżdżą nadal i jeździć będą merce jeżdżą i jeździć będą bmw jeździły i jeździć nie będą bez karoserii trochę ciężko miałem e21 i e30 i powiem szczerze sypały się strasznie e30 szczególnie e21 jeździ nadal po konserwacji w e30 mało było do konserwacji ale to tylko moja opinia każdy lubi co innego
Odpowiedz@jacek199315: pokaż mi 30 letnie auto które przejechało 300tys km i nie ma rdzy...
Odpowiedz@drektor: moje może być a nawet 2
Odpowiedz@drektor: 100c3 370Tyś bez plamki rdzy na karoserii chyba ze chodzi ci o sanie zawieszenia to tam się trochę znajdzie 80b4 prawie 800Tyś i 2 silnik zajeżdża już i buda zdrowa korozja jak w każdej na saniach silnika
Odpowiedz@jacek199315: tak ale one były cynkowane, btw widziałem już a3 "cynkowane" z 2000+ co miały pełno parchów na karoserii
OdpowiedzKlimatyczne zdjęcie :)
OdpowiedzMarzenie mieć kiedyś taką S2 :)
OdpowiedzBenz nie bez powodu stoi na pierwszym miejscu ;) .
Odpowiedz@cichycr: robi za tunel aerodynamiczny taki jak za ciężarówkami
Odpowiedz@drektor: no tak, bo trójka i Audi bez takiego tunelu mogą pucować buciki 190E ;) Benz pod względem prowadzenia zjada trójkę. Przy czym nawet w najbardziej surowej wersji jest o niebo praktyczniejszy od pozostałej dwójki, i chociaż o gustach się nie dyskutuje to jest dużo ładniejszy od m3 i s2.
Odpowiedz@cichycr: skąd masz takie informacje że Benz był od BMW lepszy? Późniejsza wersja M3 była stworzona do wygrywania nad tym sedanem i to jej się udawało. Wątpie żeby ten Mersedes miał lepsze prowadzenie od M3. Jedynie mnie zadziwia niedużo większa masa od BMW. Co do rdzy to Benz nie może się pochwalić nienagannością.
Odpowiedz@drektor: Jeździłem obydwoma samochodami, fakt, że nie m3 i nie 190 evo, czy chociażby cosworth, ale cywilnymi 325i i 190 2.6 (sam mam Diesla) i na tej płaszczyźnie 190 wypada dużo lepiej od trójki, co nie znaczy, że BMW się źle prowadzi. Oba auta były w dobrym stanie technicznym, w Mercedesie czułem, że można sobie pozwolić na więcej w zakrętach, w BMW musiałem się dużo bardziej pilnować, miałem wrażenie, że bardzo mocno się przechyla. Wersjami mocno sportowymi nie jeździłem niestety, ale wielu kierowców wyścigowych twierdzi, że 190 się prowadzi lepiej od trójki. Co do wyścigów, to BMW i Benz chociażby w DTM to byli godni siebie rywale, i jakiejś dominacji jednego nad drugim nie było masakrycznej.
Odpowiedz@drektor: A co do rdzy, to akurat oba wypadają podobnie, bo blachy nie były najmocniejszymi stronami tych wozów, jednak zdarzają się przypadki, np. moja 190 ma 28 lat, używam jej codziennie, i nie ma na niej grama rudej. Ale to już zależy od egzemplarza i własciciela.
Odpowiedz@cichycr: czyli wychodzi że to 2 dobre samochody z tamtych lat
Odpowiedz@drektor: na to wygląda ;)
Odpowiedz