Marian Bublewicz, pamiętamy!
20 lutego 1993 roku, zginął na trasie Zimowego Rajdu Dolnośląskiego jadąc z przynależnym Mistrzowi numerem jeden.Wicemistrz Europy 1992, wielokrotny Mistrz Polski w rajdach samochodowych, a przede wszystkim wspaniały człowiek i ogromny miłośnik sportu, nie tylko samochodowego.Na zdjęciu model Ford-a Sierra RS Cosworth RWD MK1 Mariana Bublewicza oraz Jego wieloletniego pilota Ryszarda Żyszkowskiego. Nie ta z feralnego rajdu, lecz ta na, której Mistrz zaczynał profesjonalne ściganie się w Marlboro Rally Team Poland. Model pochodzi z gry Live For Speed. Nie jestem jego twórcą a jedynie jego malowania. Nie jest ono również doskonałe pod względem spójności z oryginałem, ale wykonałem je sam, po to aby nie było to kolejne skopiowane zdjęcie z internetu.Pamięci Mistrza!Ogromne podziękowania dla Artur Kusto Foto-Film, za podesłanie "naklejek" do wykonania w/w malowania.
by
blackhorse03
Coś swojego, szacunek. Jak i szacunek byłemu wspaniałemu kierowcy.
Odpowiedz@YetiQuattro: Pięknie dziękuję, chodzi o to aby nie zapomnieć o "Bublu" :) ale nie tylko o Nim, o Januszu Kuligu i wielu innych, tych którzy byli Sportowcami dla sportu a nie tylko dla wygranej, tej materialnej... za wszelką cenę...
OdpowiedzWiem ile to jest zachodu zrobic takie malowanie. Kiedys stworzylem malowanie Alfy w barwach Selenii. Nie jest tak latwo jak sie wydaje ;).
Odpowiedz@hiroshima87: pracowałem nad nim kilka godzin, plus wiele prób w samej grze, bo model to jedno, ale trzeba było próbować wiele razy aby uzyskać to jedno zdjęcie :)
OdpowiedzSzkoda go mało kto wie że wcześniej uprawiał MX w pl wtedy to się inaczej nazywało.Jego wypadek pokazuje jak ważna jest klatka w tym sporcie jego niestety była za słaba żeby wytrzymać tak wielkie uderzenie boczne.
Odpowiedz@MarekVtec: Nie to organizacja na tym rajdzie była zła gdyby nie to że musieli go ratować kibice bo pomoc za późno przyjechała pewnie dalej by żył ;)
Odpowiedz