Golfa dwa, każdy zna, więc nie będę się tu rozpisywał o wersji podstawowej. Nawet nie będę pisał o wersji GTI, bo chyba każdy ją kojarzy. Jednak była wersja, o której nie każdy słyszał.
Wierzę, że domyśliliście się o jaką wersję mi chodzi? Tak, o wersję G60. Na taką modyfikację Volkswagen zdecydował się w 1988 roku i powstały aż 3 warianty.
Pierwszy z nich to podstawowa wersja G60. Skąd wzięła się ta nazwa? Od tego co Volkswagen włożył pod maskę, czyli sprężarki typu G, której średnica, jak dobrze się domyślacie, wynosiła 60mm.
No dobrze, ale do jakiego silnika zamontowano taką sprężarkę. Była to czterocylindrowa rzędówka o pojemności 1,8 litra, która w podstawowej wersji generowała maksymalnie 139KM. Po zamontowaniu sprężarki moc wzrosła do 160KM.
Jak już wcześniej wspomniałem, wersja ta ukazała się w 3 wariantach. G60, G60 Rally Syncro oraz G60 Limited Syncro. Czym więc różniły się te wersje?
Podstawowa G60 dysponowała mocą 160KM i 225Nm, tyle udało się wyciągnąć z 8 zaworowej wersji silnika 1,8. Napęd przenoszony był poprzez manualną 5 biegową skrzynię, wyłącznie na przednie koła.
Ten sam silnik zagościł w wersji G60 Rally Syncro, z tą różnicą, że tu skrzynia przenosiła napęd na wszystkie cztery koła. Wersja ta, została dodatkowo poszerzona.
Bardzo ciekawe. Z chęcią bym go obejrzał i się karnął
Odpowiedz