Dziadek ma takiego zielonego, działa wszystko dobrze, stoi w stodole i jest w duuużo lepszym stanie niż ten tutaj :P
Ktoś od dziadka chciał kupić, ale dziadek słusznie nie sprzedał, kiedyś to dopiero będzie rarytas warty kilkanaście stówek :P
Ten ze zdjęć jest mój. Kupiłem go 2 tygodnie temu, a na wiosnę będzie trzeba ciąć metal i krzesać iskry, aby wyglądał porządnie. Także postaram się wstawiać zdjęcia z prac
Pamietamy:D dziadek mi takiego kupil, jedyny na osiedlu heh kolor ciemny srebrny. Moje pierwsze autko pozniej bylo czerwone bmw 3 ale z plastiku:( i na akumulator,spalilem w nim silnik;(
Ja byłem dumnym pięcioletnim właścicielem takiego cudeńka. Mój był niebieski i działały w nim światła, chociaż miałem dorabianą kierownicę, gdyż oryginalna zepsuła się poprzedniemu właścicielowi. Tata dostał w zasadzie wrak takiego moskwicza, który mi odrestaurował i podarował na urodziny. Najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałem.
Niedawno kupiłem podobnego, tylko w niebieskim kolorze wraz ze skuterkiem Osa, również na pedały z dosłownie flaszkę wódki. Jak będę miał czas to wrzucę fotki jak wyglądają teraz, a jak będą wyglądać po renowacji ;)
Ostatnio chciałem takiego kupić BAJKA ! ale nie za taką kasę jak chcieli widziałem też takiego Fiata 125p
OdpowiedzJa miałem takiego czerwonego ;) Ale fakt faktem z cenami przeginają.
OdpowiedzMieliśmy takie w przedszkolu, czasem się pojeździło, ale zawsze było za dużo chętnych i kłótnia ;)
OdpowiedzJa miałem zielonego. Rozciął mi rękę bo wcisnąłem ją między kolo a błotnik.
OdpowiedzMiałem takiego niebieskiego :D Jeszcze gdzieś chyba leży na działce pod stertami szmat i innych pierdół
OdpowiedzTaki to pewno tylko za dolary albo na przydział dla 'zasłużonych' obywateli... czyli dla większości niedostępny.
OdpowiedzDziadek ma takiego zielonego, działa wszystko dobrze, stoi w stodole i jest w duuużo lepszym stanie niż ten tutaj :P Ktoś od dziadka chciał kupić, ale dziadek słusznie nie sprzedał, kiedyś to dopiero będzie rarytas warty kilkanaście stówek :P
OdpowiedzTen ze zdjęć jest mój. Kupiłem go 2 tygodnie temu, a na wiosnę będzie trzeba ciąć metal i krzesać iskry, aby wyglądał porządnie. Także postaram się wstawiać zdjęcia z prac
OdpowiedzPamietamy:D dziadek mi takiego kupil, jedyny na osiedlu heh kolor ciemny srebrny. Moje pierwsze autko pozniej bylo czerwone bmw 3 ale z plastiku:( i na akumulator,spalilem w nim silnik;(
OdpowiedzJa byłem dumnym pięcioletnim właścicielem takiego cudeńka. Mój był niebieski i działały w nim światła, chociaż miałem dorabianą kierownicę, gdyż oryginalna zepsuła się poprzedniemu właścicielowi. Tata dostał w zasadzie wrak takiego moskwicza, który mi odrestaurował i podarował na urodziny. Najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałem.
OdpowiedzMiałem! Nie dawno go wspominałem..fajna sprawa była na tamte czasy :)
OdpowiedzPrzywróciliśmy do życia 6 takich :)
OdpowiedzRównież miałem takiego, tylko mój był niebieski ;)
OdpowiedzMiałem takie dwa czerwony i zielony :) Wspomnienia są ;)
OdpowiedzCo prawda nie jeździłem takim (już nie moje czasy), ale miałem takiego w piwnicy. Niestety wyrzuciłem przy porządkach parę ładnych lat temu :/
OdpowiedzNiedawno kupiłem podobnego, tylko w niebieskim kolorze wraz ze skuterkiem Osa, również na pedały z dosłownie flaszkę wódki. Jak będę miał czas to wrzucę fotki jak wyglądają teraz, a jak będą wyglądać po renowacji ;)
Odpowiedzmiałem takiego :D
OdpowiedzMiałem podobną maszynę w dzieciństwie. Niestety plastikową :D
OdpowiedzMój był biały :)
Odpowiedz