Jestem tutaj pierwszy raz i jest to mój pierwszy materiał. Na zdjęciu prezentuje się mój Pasek 2.0 tdi 140 km, kocham to wozidło. Chciałbym się dowiedzieć, co o nim sądzicie?
Osobiście jestem uprzedzony do tego silnika, pompowtryski, pompa paliwa są bardzo czułe na ropę kiepskiej jakości, a głównie taką mają w polskich stacjach benzynowych, znajomy dwa razy oddawał ten samochód do serwisu bo właśnie pompowtryskiwacz siadał, jego szczęście, że służbowy i firma buliła bo rachunek szedł w tysiące, nie tankuj byle gdzie ;) Ale jest wygodny ;)
@Kobsterr: Silniki z pompowtryskami są awaryjne, ale Volkswagen produkowal je do 2006 r a to jest 2008 i uchodzi za niezniszczalny. Kolega ma swojego z 2006 r i gdyby nie oddal go do serwisu po 160 tys km, bo miał problem z kolumna kierownicza, to silnik bylby nie do uratowania. Ogólnie auto ergonomiczne i solidnie wykonane.
@Justyna0810: Dzięki, myślę, że posłuży jeszcze parę długich lat, ale bardziej czekam na hajety, bo mam nadzieję, że w końcu dowiem się dlaczego niektórzy tak nienawidzą tych aut.
@Mach1: Wiesz co, nie ważne czy się jeździ "czikłaczento",BMW czy Passkiem. Najważniejsze czy za kierownicą siedzi osoba myśląca ;) Ostatnio chamstwa i snobizmu na motokillerze przybywa co stwierdzam ze smutkiem bo: jeździsz Audi -źle, przecież Audi są do d*py, poza tym na pewno jest na nim tona szpachli a licznik kręcony 5 razy. Passat - no przecież to zwykły Passat, "mityczny Passat w TDI" jak z pogardą wręcz napisał niedawno jeden użytkownik. Turbodziur kilka masz, więc może ktoś się pokusi o jakiś komentarz.
@Justyna0810: Czytałem Twoją dyskusję pod jedną bmw pewnego snoba, którego oboje kojarzymy, osobiście mnie uraził, jestem od niedawna, ale zauważyłem, że popularne jest też minusowanie "bo passat". Mam nadzieję, że chociaż Honda Prelude V kumpla dostanie się na główną.
@Mach1: Może nie do końca nienawidzą:) Ja nie lubię tych aut z prostego powodu- jest tego za dużo. Każdy chwali, każdy chciałby mieć, każdy "szanujący" się handlarz musi mieć Passata na placu, niestety popyt tych aut jest spory i nie brakuje mocno "naprawianych" egzemplarzy. Swego czasu podobna sytuacja była z golfami 3-gen 1.9 TDI. Z czasów technikum pamiętam, że każdy się napalał na niego, co niestety było nudne:) To są dobre auta ale opatrzone:)
Mimo wszystko życzę powodzenia i szerokiej bezawaryjnej drogi:)
@Mach1: Chcesz wiedzieć dlaczego niektórzy nienawidzą tych aut? Bo nic w nim nie widzę takiego co by mnie urzekło ot jeździ bo jeździ. Nie wiem czym ludzie się w nich zachwycają i nie podoba mi się polityka tego koncernu głównie Audi i VW o czym już kiedyś wspomniałem... Nie będę jeździł samochodem koncernu który próbował wprowadzić ustawę aby paroletnie samochody po sprzedaży nie mogły być rejestrowane na kolejnego właściciela co zmuszałoby nas do kupowania nowych... najlepiej wieśvagenów (na każdej wiosce uważany za kultowy samochód)... Przepraszam ale jak pomyślę o takich pomysłach dla dobra ludzi to mnie szlag trafia.
Minusiarzy proszę też o komentarz ;) Bo w końcu nie zgadzają się ze mną ... to podyskutujmy. Ale zawsze jest tak pod zdjęciami koncernu VW czy Audi... coś się nie tak o nich opisze w pi**u minusów a komentarzy z argumentami ZERO!
@Mach1: Ja nie nienawidzę konkretnego modelu... a całego koncernu! To jest różnica, powód podałem niżej. I mimo że w całym koncernie są samochody które mi się podobają to nigdy ich nie kupię, chociażby dlatego jak koncern postępuje.
Mam takiego, tylko 2005, nawet kolor ten sam. Niby ładny, wygodny itp ale i tak go nie lubię. Zdarza mi się przejść koło niego na parkingu i po chwili się orientuję... ooo przecież to był mój Passat hehe. Nie chcę żeby mnie źle zrozumiano ale wg mnie auto prawdziwego motokillera to powinna być jakaś perełka, niech to będzie nawet Passat ale powinien się wyróżniać, Ty masz nietypowe felgi ale brakuje takiego "czegoś". Mój też seria ale mam go bo duży, bo mało pali, bo tanie części, taki tam dupowóz. Mam też starszy model, który już w ogóle jest typowym Volkswagenem(czyt. Auto dla ludu) Reasumując: Passat spoko ale to dalej Passat, dla jednych tylko dla innych aż... Niech Ci służy :)
@Vasyl: To jest zwykłe auto, ale najważniejsze, że dbam o nie i wkładam w to serce, a żeby Passat był "niezwykły" musiałby mieć V6, a to jest daleka przyszłość.
@Mach1: Jeśli Passat i V6 to ja bym zastanowił się nad (Passatem) CC . No chyba że chcesz mieć sleepera który będzie gasił buraków w starych, zagazowanych BieMWej na światłach - wtedy obowiązkowo kombi, kolor czarny lub srebrny, 16' stalowe felgi z kołpaczkami i duży napis na klapie 1.9 TDI :D
Mój tata miał ten sam model, ten sam silnik, 2006 rok. Poza tym, że padła uszczelka pod głowicą w Norwegii (dolewanie wody do zbiornika co kilkanaście km, bo inaczej groziło przegrzaniem), awaria pompowtrysków, wymiana turbiny, dwumas, oraz awaria jakże wspaniałego hydraulicznego ręcznego w Szwajcarii i przez 1300 km dźwięk, przypominający ten, gdy się nie zapnie pasów, tylko dwa razy głośniejszy, którego nie można wyłączyć w żaden sposób... poza tym jeździłem dużo tym autem, całkiem fajne, w miare dobrze wykonane w środku, miał fajne pół kubełkowe fotele, w dalekie trasy, gdyby nie awarie byłby ok. Mimo wszystko był 6 lat w rodzinie - teraz ojciec zarzeka się, że nigdy w życiu nie kupi żadnego VW... Przesiadł się na E60 i nie żaluje wyboru :D
@Kajoj69: Uuuu... aż mi się szkoda zrobiło, bardzo wadliwy egzemplarz musiał wam się trafić, do BMW sam bym się przesiadł tylko mnie zwyczajnie na to nie stać. Póki co, mogę jedynie pomyśleć o kupieniu dokładek o R-ki...
@Mach1: Pewnie tak, wielki pech musiał byc. Poprzednio był b5 FL i przez 8 lat tylko regeneracja turbiny, a tak bez awarii... Niestety następca mniej udany :D Ale życzę wytrwałości, oraz wstawienia zdjęć, gdy już wstawki od R-ki zawitają w Twoim egzemplarzu, bo ma świetny kolor!
@Kajoj69: Akurat to nie jedyny przypadek awaryjności VW w tych rocznikach... potem poprawiali ale niestety taka awaryjność u niby takiego wspaniałego koncernu jak VW nie powinna być dopuszczalna.
@vaptorx: Kiedyś bardzo lubiłem Volvo aż do czasu gdy dowiedziałem się że volvo to kundel na francuskich silnikach. Ja cenie VW za to że mają własne silniki i nie montują silników innych marek do aut ze swojego koncernu.
btw znajomy rodziców miał volvo s80 jakieś 5lat temu, nowiutkie autko, to narzekał że cały czas na warsztacie stało :)
@vaptorx: Praktycznie każdy koncern ma jakieś problemy: VAG silniki 2.0 tdi pd, BMW silniki 2.o d, ile kłopotów miała "niezawodna" Toyota - wiceprezez spowiadał się w USA przed Kongresem jeśli dobrze pamiętam, Mazda (6 mk1) słaba blacha, koncern Fiata wpadki w jakości wykończenia... Temu się nic nie przydarzy co nic nie robi...
@Kajoj69: jak kupowałem auto to też oglądałem e60. Bardzo mi się podoba z zewnątrz, w środku trochę mniej i dziwnie mi się siedziało. Nie kupiłem e60, będę jednak twierdził że najlepiej brzmiące V10 jest w M5 e60. V10 z RS6/R8/Gallardo to już nie to...
@kubsicz: Haha, jak dbał tak miał jakich mechaników miał tak mu dbali. Jak wymienia się na normalne części to nic się nie dzieje oprócz zwykłego zużywania się części. Mój kolega ma warsztat. Przyjechał do niego facet S80 które kupił od firmy w kórej jeździł woził prezesów... samochód prawie że nie stygł. Jak przyjechał miał ponad 400tyś przebiegu i przyjechał dopiero wymienić dwu masę :)
Tak że nie wierzę do końca w takie bajki... ja mam volvo od dwóch lat i oprócz oleju, filtrów itp. nic nie wymieniłem ;) A oryginalny akumulator dalej trzyma i nie trzeba go ładować nawet w największe mrozy :D Z faktur które mam z ASO też nie wynika aby przez te 200tyś działo się coś strasznego... ot zwykłe wymiany.
Po za tym nawet jakiś jeden egzemplarz który by się trafił aż tak awaryjny (w co wątpię) to nie to co w przypadku VW... gdzie 99% stało z rozpieprzonym silnikiem.
To kup Volvo z silnikiem od Volvo ;) I nie narzekaj. Mi tam wcale nie jest źle z tym że przez pewny okres czasu niektóre jednostki były od innych producentów nie chcę to kupuję z jednostką Volvo. A pokaż mi taką historię z volvo gdzie wiecej stało niż jeździło... tylko udokumentowaną.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 grudnia 2014 o 17:55
@shaman: Niestety... Brzydki nie jest, bo nie mozna tego o nim powiedzieć, ale czasem na skrzyżowaniu widzi się po 4- 5 aut, autentycznie kilka razy byłem świadkiem gdy na jednym skrzyżowaniu stało ich 5 (mowa o samym b6...)
bardzo fajne autko, rodziece maja tez b6 variant tyle ze z 2006r 2.0 tdi 140KM. jest niestety troche awaryjny m.in. alternator, cos z filtrem czasteczek stalych chyba tez bylo, ale na dalekie trasy wygodny, ja nie mam odczucia ze jest plastikowy, jest duzo miejsca a i jak trzeba mocniej przycisnac to jakos to idzie. ogolnie marzy mi sie 3.2 ale tata mowi ze za duzo pali.
Auto ciekawe dość wygodne, ale ja osobiście raz nim jechałem 400km i powiem że wygoda,komfort jest zachowany... Jednak Wolę Passata B3/4, Golfa MK1/2 czy też BMW e30/36/34... Nowe auto nie dla mnie :P
@C0rvette: Ja bym chciał mieć Golfa MK1 lub BMW e30 w wersji kabrio - tak na letnie weekendowe pojeżdżawki typu POM :P Na codzień i dalsze trasy jednak wybieram swoje "nudne" czarne kombi w dieslu :P jakieś moto też by się przydało - Husqvarna Nuda 900R z jakimś dobrym wydechem mi się śni ostatnio po nocach :D
Ja osobiscie nie lubię Passatów ani ogólnie samochodów marki VW [ostatnio jedynie Golf VII R mi się spodobał] jest tych aut zatrzęsienie na polskich drogach i sa dla mnie po prostu nudne. Ale z drugiej strony gdybym musiał mieć praktyczne auto które nie miałoby wyglądać i przyśpieszać akcji serca na sam jego widok to też bym pewnie wybrał VW, jednakże auta sa dla mnie czyms wiecej niż środkiem transportu.
Wiem ze zaraz się znajdą ludzie którzy na siłę będą chcieli udowodnić że Passat nie musi byc nudny i dadzą jakiegos na glebie i z cudnymi felgami ale dla mnie i tak Passat pozostanie Passatem niezależnie co z nim zrobimy :]
Hejty, nie hejty, ja Passata nie lubię. Z bardzo prostego powodu - u nas to absolutny szczyt prestiżu i jakości, a tak naprawdę to najbardziej przereklamowany model na rynku. Już B5 był mocno poniżej przecietnej, a B6 to już fatalnie słaby model. Nawet nie przeciętny - po prostu słaby. Przyzwoite plasticzki w środku nie zatuszują faktu, że cała mechanika w tym samochodzie jest dramatycznie wręcz zła. W B6 jest TYLKO JEDEN dobry silnik - 1.6 102KM, benzynowy oczywiście. Każdy inny to bomba z opóźnionym zapłonem, która ma mniejsze lub większe wady, niezależnie od tego, czy diesel, czy benzyna.
Ktoś tam wyżej napisał, że 2.0 TDI CR jest pancernym silnikiem - tak, dobry żart. Nie życzę, żeby się przekonał na własnej skórze jak bardzo "pancerne" są to silniki, albo inaczej mówiąc, co się może w nich spieprzyć w sposób niespotykany w silnikach innych marek.
Zawieszenie jest słabe - twarde i hałaśliwe, a sztywność nie przekłada się na prowadzenie, do tego mało trwałe, a serwisowanie jest zbyt drogie jak na tę klasę samochodu. Lancia Thesis to klasa wyżej, a gruntowny remont CAŁEGO zawieszenia z przodu i z tyłu kosztuje 70% wymiany zawiasu z przodu w Passacie. No żarty jakieś...
O silnikach napisałem, skrzynie DSG słyną z tego, że to jedyne nagminnie sypiące się dwusprzęgłówki na rynku, w dodatku po 10 latach na rynku dalej nie potrafią redukować o dwa-trzy biegi bez dwusekundowego laga, do tego masa durnych i problematycznych rozwiązań, z elektrycznym ręcznym na czele.
Dla mnie Passat B6 to takie g... w sreberku. Ładnie wygląda, przyzwoity środek, a reszta dziadowska jak w Yugo. Jak się go zestawi z konkurecją, typu Fiat Croma, Alfa 159, Hyundai Sonata, X-type, Optima, i40, Signum, to ja bardzo przepraszam, ale Passat nie ma tutaj czego szukać.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2014 o 21:37
@polak: bla bla bla. smieszne bylo to co napisales o zawieszeniu - serio usmialem sie. gdyby passat nie mial czego szukac pomiedzy ''konkurentami'' na pewno nie jezdzilby w takich ilosciach po drogach w jakich jezdzi. z tym autem nie miales chyba zbyt wiele do czynienia a naczytales sie glupich informacji w internecie i probujesz wmowic swoje. ja to tak odczulem
@polak: jak dla mnie zestawienie konkurencji jest zaskakujące. Z jednej strony mamy tu Cromę - ni to kombi ni to van (generalnie duże auto) a z drugiej Signum - hatchback na bazie Vectry. Mamy luksusowego X-type'a i tanie koreańce... Ktoś kto myśli o zakupie Passata, Cromy nie kupi Signum bo jest za małe - wtedy pasowała by tu Vectra Caravan, Ford Mondeo ale nie Signum. 159 zresztą też mogło by okazać się ciasnawe. A ktoś kto myśli o X-type to na 100% nie kupi jakiegoś koreńca tylko ew. Audi a4, BMW serii 3 czy Merca C klasy... Jak dla mnie ewidentny brak konsekwencji.
Druga sprawa - piszesz że nigdy byś nie kupił Passata a rozpisujesz się o wadach silnika, zawieszenie i DSG jakbyś miał ich przynajmniej kilka w życiu... Proste pytanie: ile miałeś passatów 2.0 tdi z DSG?
@puzonX86:
Dokładnie, żałosnych internetowych ekspertów jest multum. Ich przemyślenia oparte są na przemyśleniach innych pseudoekspertów.
To tak jak ja bym zaczął rozpisywać się na temat wad silników Bentleya.
@polak:
No i się wysypali fanatycy tego złomu. Jak zwykle w takich przypadkach, zero argumentów, tylko pusta paplanina i inwektywy. Żałosne. No ale poziom samochodu odpowiada w tym przypadku poziomowi jego fanów.
A przepraszam, argumenty są - Passat musi być dobry, bo tyle ich jeździ po drogach. No tak, to załatwia wszystko.
Żałosne.
@kubsicz: Bo nikt nie potrafi przyjąć do wiadomości że Volkswageny to przyzwoite auta. KAŻDA marka ma swoje wady, i "wtopy", w postaci wypustu niezbyt udanego silnika spośród tych które oferuje. Uśmiałam się czytając o zawieszeniu. Drogie części? Bez jaj, po raz drugi: gdyby tak było to Polacy rozjeżdżaliby się Jaguarami wg zdania naszego "eksperta". Dlatego akurat takim internetowym napinaczem co to wymontowuje poduszki powietrzne bo wg niego są zbędne, to bym się nie przejmowała.
@polak: ahh gimbusek bez argumentow musial sobie powyzywac bo nic innego mu nie zostalo. typie powiedz - wyzywasz go do zlomu bo nie stac cie na niego? bo jestes fanbojem innych marek? zalosny jestes i nie wypowiadaj sie na tematy o ktorych nie masz pojecia bo sie pograzasz. jak narazie to ty tu nie masz argumentow i nie odpisuj wiecej bo na twoim miejscu ze wstydu zapadlbym sie pod ziemie. zalosne dziecie
@traktor901:
Blablabla... standard. Volkswagenami jeżdżą ci, którzy nie mają pojęcia o samochodach, co widać właśnie tutaj.
Komentować bajdurzenia Justynki nie zamierzam, bo baby i tak o samochodach pojęcia nie mają, a Justynka nie jest tutaj wyjątkiem.
@polak: Ja zadałem proste pytanie i chcę usłyszeć odp: ile miałeś Passatów b6 2.0 TDI? Pochwal się czym jeździsz to może dojdziemy do jakiegoś porozumienia...
Ja sam Passata nie mam, ale mam inne auto z tym silnikiem, należę do klubu Audi a4 Polska i dlatego uważam że mogę się tu wypowiadać. Nie komentuje tam gdzie się nie znam...
Mam też prośbę byś nie obrażał innych ludzi w szczególności kobiet - jeśli tu jest to znaczy że się interesuje motoryzacją - obrażanie w necie prostackie i burackie. Ciekawe czy twarzą w twarz też byś taki był...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 grudnia 2014 o 12:11
@puzonX86:
Zero. Co nie zmienia faktu, że wiem o nich więcej, niż 99% userów tej stronki wliczając w to również ciebie. Chcesz się przekonać? Spróbuj mnie zagiąć.
A co do obrażania - Justynka już wielokrotnie udowodniła, że co jak co, ale motoryzacja nie zalicza się do zagadnień, o których ma jakiekolwiek pojęcie. Podobnie jak o kilku innych sprawach. Stwierdzenie faktu nie jest obrazą.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 grudnia 2014 o 13:51
@polak: Ja nie "siedzę" w Passatach, a nawet gdy to nie mam najmniejszej ochoty się z tobą ścigać na wiedzę o danych technicznych. Jestem entuzjastą motoryzacji który jak coś mi się podoba to o tym mówię, a jak nie to siedzę cicho i się nie wtrącam.
Dlaczego posiadając sporą wiedzę nie starasz się pomagać innym tylko ich denerwujesz - lepiej by było gdybyś w ogóle się nie oddzywał...
Motoryzacja to pasja która powinna łączyć ludzi a nie dzielić.
Skoro stwierdzenie faktu nie jest obrazą: jesteś aroganckim, aspołecznym burakiem który w internecie leczy swoje kompleksy... żal mi ciebie..
@puzonX86:
No i widzisz, nawet nie zrozumiałeś tego, co napisałem. Twój ostatni akapit to zwykłe chamstwo, które zazwyczaj maskuje kompleksy lub niewiedzę - bo nie wydaje mi się, byś był jakimś moim bliższym lub dalszym znajomym. Czyli nie znasz mnie, ale mnie obrażasz. Niestety, świadczy to tylko o sobie.
Ja nikogo nie obraziłem, bo jak poczytasz sobie komentarze Justynki, to szybko się zorientujesz, że motoryzacja nie jest jej powołaniem i lepiej realizowałaby się w czymś jej bliższym. I to akurat można uznać za fakt.
Widzisz różnicę? Wątpię byś widział. Trudno.
A co do mojej wiedzy - skoro nie siedzisz w Passatach, ani nie chcesz się zmierzyć, to nie próbuj podważać mojego zdania.
Zresztą, co tu komentować... wymieniłem w pierwszym moim poście wady Passata B6, w zamian poleciało pustosłowie, bluzgi i inwektywy. Ale konkretów zero.
"Uśmiałam się czytając o zawieszeniu." - no tak. Skoro się nie ma zielonego pojęcia o temacie, to się można tylko pośmiać. Bo o zabraniu głosu i podania jakiekogolwiek rzeczowego argumentu nawet nie można marzyć.
Z pustego i Salomon nie naleje...
@polak: Brak jakiejkolwiek kultury i poszanowania zdania innych wykazujesz tylko i wyłącznie Ty. Często gubisz się w "zeznaniach", wyrażasz seksistowskie uwagi, za nic masz ludzi którzy mają "czelność" mieć inną opinię niż Ty. Także mniej plucia jadem na wszystkich wokół w Nowym Roku życzę ;)
@polak: Dlaczego jako jeden z argumentów przeciwko B6 podajesz że ma
"Zawieszenie jest słabe - twarde i hałaśliwe, a sztywność nie przekłada się na prowadzenie"
to co zacytowałem to są wnioski do których może dojść tylko użytkownik Passata B6 a sam napisałeś że NIE MIAŁEŚ Passata b6.
Rozumiem, możesz powiedzieć że są brzydkie, każdy ma swój gust ale OŚMIESZASZ SIĘ pisząc że się słabo prowadzi nie posiadając nigdy tego auta!
I to że ktoś ci dał się przejechać to za mało na takie opinie.
Ale wiadomo ty wiesz lepiej, bo w cywilizowanych europejskich krajach vagi są w czołówkach sprzedaży a golf jest królem kompaktów od wielu lat nic nie znaczy bo ty znasz się najlepiej.
@kubsicz:
Aha, czyli mamy kolejny przebłysk geniuszu fanatyków jedynie słusznej marki. Nie miałeś Passata, to nie możesz się o nim wypowiadać...
Interesujące. Czyli jakieś pół miliona kilometrów za kółkiem B6, Octavii i Superba jest nieistotne, no bo nie miałem Passata na własność.
To właśnie przez te pół miliona kilometrów wiem, że nigdy Passata sobie nie kupię (ani żadnego innego współczesnego VAGa), bo nie są tego warte. Po prostu. Lubię samochody, ale nie lubię nudnego badziewia.
Argument o królowaniu na listach sprzedaży jest tak idiotyczny, że nie będę tego komentować.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 grudnia 2014 o 17:50
@polak: nie mam ochoty z tobą konwersować ale każdy twój post działa na mnie jak płachta na byka. Twoje opinie nie trzymają się kupy... Skoro jako auta służbowe dostawałeś b6, octavię i superba to musi być z ciebie szycha. Zrobiłeś nimi 500000 km - ładnie. Tylko w świetle tych informacji opinie przez ciebie wygłaszane są słabe. Dlaczego? w pierwszym poście piszesz o wadach Passata ale używasz słów takich jak "słynie" czyli jakby ciebie to nie dotyczyło. Wygląda na to że przejechałeś 500k i nie miałeś problemów które opisujesz, bo na 100% byś już wtedy o tym napisał. Napisałbyś też o tym że masz spore doświadczenie z tymi autami a tu dopiero w którymś tam poście... Dziwne to troszkę... Kolejna sprawa - skoro robisz taaakie przebiegi to nie powinieneś mieć czasu tu siedzieć i dyskutować :P A człowiek który dostaje takie auta służbowe musi być człowiekiem na poziomie: inteligentny, potrafiący zrozumieć konstruktywną krytykę oraz argumenty. Ty nie pasujesz mi do tego opisu.
W internecie można napisać wszystko np. ja mam przelatane 1000 godzin na F16 i kto to zweryfikuje? Myślisz że uwierzę w te brednie? Jakby to powiedział Radek Kotarski: nic bardziej mylnego :P
@puzonX86: W tym momencie rozgryzłeś oszusta, wszystkim użytkownikom radzę żeby uważali na "opinie" polaka bo najprawdopodobniej są kłamstwem :)
Życzę Szczęśliwego Nowego Roku ! :)
Naprawdę wam się obu wydaje, że każdy ma tak jak wy 18 lat i jeździ samochodem tatusia? Biedne dzieci..
@kubsicz:
Nie bądź bezczelny - licz się ze słowami. Tak sobie możesz do swoich koleżków mówić.
@puzonX86:
Przejeździłem KILKUNASTOMA egzemplarzami, nie jednym. W firmie, w jakiej pracowałem było ponad 100 samochodów. Nie wierzysz? Nie musisz, guzik mnie to interesuje.
Najzabawniejsze jest w tym wszystkim to, że nagle się wysypali obrońcy Passata B6, którzy nie potraifą podważyć ŻADNEGO wymienionego przeze mnie słabego punktu samochodu. Zamiast tego pierd0lą od rzecz o tym ile Passatów miałem i różne prostackie wycieczki osobiste. Słabiutko chłopcy, bardzo słabiutko. Ale to jest typowe - im ktoś mniej wie o samochodach, tym większym miłośnikiem Volkswagenów jest.
@polak: Obrońcy passata się wysypali, bo to dobre i poczciwe auto, a Ty je bez sensu hejcisz. Co to za argument, że zawieszenie jest hałaśliwe? W moim aucie jakoś tego nie odczuwam, komfort i kultura pracy zawieszenia są na bardzo wysokim poziomie, wystarczy o to zadbać, a że w Twoim aucie służbowym było głośno, oznacza tylko i wyłącznie to, że tego samochodu zwyczajnie nie oszczędzałeś, zupełnie jak znakomita większość kierowców posiadających auta służbowe, bo tylko takim autem można jechać 150 po dziurach.
@polak: Dodam jeszcze, że na słowa powinieneś zważac właśnie Ty, nikt więcej, bo obrażanie kobiet seksistowskimi tekstami to szczyt buractwa. Bez pozdrowień.
@polak: ogarnij sie bo jezeli tylko jezdzisz samochodami to naprawde wielkie g... o nich wiesz. Od 15 lat naprawiam samochody i VW to jedne z lepszych aut. Proste, tanie w naprawie i porównując do konkurencji wcale nie są bardziej awaryjne
I kolejny pusty bełkot bez żadnych konkretów.
Passat dobre i poczciwe auto? Tak, o ile mowa o B4. B6 to sterta gruzu, a nie samochód. Jeden z najgorszych modeli segmentu D na rynku, ma praktycznie same wady, ale dla fanatyków to i tak będzie ósmy cud świata, bo to mityczny VW i do tego jeszcze w tedeiku...
@Mach1
Nikogo nie obraziłem. Stwierdziłem fakt. Nie moja wina, że nie potrafisz tego odróżnić.
@daro100
Tak tak, od 15 lat naprawiasz. Jakbyś faktycznie naprawiał samochody i widział rozebrane choć po jednym egzemplarzu Passata z ostatnich 3-4 generacji, tobyś doskonale wiedział, że B4 to była OSTATNIA naprawdę dobra generacja tego modelu. B5 to poważny zjazd w dół, a B6 to już dno i pół metra mułu pomieszanego z chińszczyzną.
"Proste, tanie w naprawie i porównując do konkurencji wcale nie są bardziej awaryjne" - to jest najlepszy dowód na to, że nigdy z żadnym B6 nie miałeś do czynienia od strony serwisowej. Idź sobie bujać kogoś innego.
A skoro dla was Passat B6 jest takim cudem, to proszę o odpowiedź na następujące pytania:
1. Jaki samochód segmentu D ma gorsze diesle i benzyniaki (bardziej awaryjne i wadliwe) od Passata B6?
2. Jaki samochód segmentu D ma gorsze skrzynie biegów (bardziej awaryjne) od Passata B6?
3. Jaki samochód segmentu D ma gorsze zawieszenie (mniej trwałe) od Passata B6?
Pytam o modele wspólczesne B6, a więc Alfa 156 odpada. Czekam na odpowiedzi Z KONKRETNYMI ARGUMENTAMI, a nie opowieści typu "bo nie kupuję się aut na F".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2015 o 10:30
@polak: Te porównania są bez sensu, tak samo bez sensu jak porównywanie silnika diesla i silnika benzynowego. Skoro nawet mechanik i ja - właściciel Passata nie potrafią Ci przemówić do rozumu, że owe auta są dobre i niezawodne, to nie mam zamiaru się z Tobą dłużej kłócić, bo to strata mojego czasu.
@polak: ku*wa idioto ale ty jestes pusty niczym beben pralki. "Zero. Co nie zmienia faktu, że wiem o nich więcej, niż 99% userów tej stronki" leze i nie wstaje :D hahaahha. jestes pustym glabem ktoremu sie tylko wydaje ze wie duzo a tak naprawde uja wiesz. to tak jakby sie mnie ktos spytal o co kolwiek innego a moja odpowiedz by brzmiala mniej wiecej jak twoja czyli "jest ujowe bo tak przeczytalem na forum i jestem fanbojem konkurencji" daj sobie siana dzieciaczku. zaloze sie ze jeszcze prawka nie masz a szczekasz ze az sie rzygac chce patrzac na twoj bezsensowny belkot. pozdrawiam cie srodkowym palcem. ten co sie naczytal w internetach i udaje wiekszego znawce niz np w ASO :'D
@Mach1:
Czyli nie potrafisz odpowiedzieć na żadne z trzech prostych pytań. Nie dziwi mnie to.
Ktoś potrafi?
@traktor901:
Brak wiedzy maskujesz chamstem i prostactwem? Jakież to typowe... Oczywiście na trzy proste pytania także nie znasz odpowiedzi, bo i skąd?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2015 o 13:23
@polak: A czy my się prywatnie znamy że taki fakty o mojej osobie stwierdzasz? Jesteś chamem i prostakiem co pokazałeś nie raz, nie dwa i nie trzy. Dlaczego w tak bucowaty sposób wytykasz innym że nie mają racji albo zarzucasz im fanatyzm? Narazie to Ty nie przedstawiłeś ŻADNYCH argumentów. Jesteś zagorzałym przeciwnikiem tych samochodów, ponad wszystko, zarzucając takie brednie jak droga eksploatacja czy TWARDE I HAŁAŚLIWE zawieszenie. Dziecinne. Chyba Ci mało w tej firmie płacą skoro wylewasz frustracje anonimowo przez Internet. Poza tym gdyby Twoje zdanie się liczyło to powiedziałbyś szefom jakie auta mają kupować lub brać w leasing prawda? ;)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2015 o 14:03
@polak: Powiem tak: Twoje pytania, szczerze mnie nie interesują, nie mają żadnego znaczenia, bo auto dobrze mi służy, dbałość o nie odpłaca mi nienaganną pracą silnika, zawieszenia i innych elementów, które skrytykowałeś, na prawdę nie obchodzi mnie, które auta z segmentu D są lepsze od passata, bo dla mnie takich nie ma. Jak się coś zepsuje - zawias, silnik, skrzynia, to do Ciebie napiszę, razem będziemy hejtować i ból dupić na formum ok?
@Justyna0810:
Przeczytaj od początku, a potem zabieraj głos. Nie na odwrót. Taka rada na przyszłość.
Umiesz odpowiedzieć z sensem na trzy pytania, które zadałem? Nie umiesz. To po co zabierasz głos dokładając kolejne pustosłowie do dyskusji?
@Mach1:
Z jakimi innymi samochodami segmentu D miałeś do czynienia, że tak jednoznacznie stwierdzasz, że lepszych od Passata B6 nie ma?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2015 o 14:18
@polak: Nie umiem i koło ch*ja mi to lata, Tobie też polecam zredukować ilość stresu i przejmowanie się rzeczami, na które nie masz wpływu (czyt. zdanie i gusta innych).
@Mach1:
Moim pierwszym samochodem był Trabant. Też mi się przez dwa lata wydawało, że to dobre auto. Póki nie kupiłem następnego samochodu, co pozwoliło mi na porównanie.
@polak: Jesteś takim nieogarem ze nie mam zamiaru ci niczego tlumaczyć bo dla ciebie 2+2 jest zbyt trudne. Naprawiałem B6 i nie mowie ze są trwalsze od B4 ale zjazd na jakości notują wszystkie samochody z Mercedesami na czele. Skomentuj tego posta ze sie nie znam, że wciskam kit, ze nie naprawilem w życiu zadnego auta. Ja już nie bd komentował twoich tekstów i sie ucieszysz ze twoje na wierzchu. Glupiemu trzeba czasami ustąpic;)
@daro100:
Ależ ja właśnie czekam cały czas na to, żeby ktoś ZACZĄŁ w końcu tłumaczyć takim nieogarom jak ja, jaki to Passat B6 jest wspaniały. Tylko że na razie nikt nie potrafi.
To jak to jest - Passat B6 jest świetnym samochodem, ale nikt nie potrafi powiedzieć dlaczego?
Dziwna jest ta dyskusja, polak wymienił sporo tez, zadał 3 pytania i nikt nie potrafi na nie odpowiedzieć ze swoimi argumentami tylko wyzywać i minusować.
Tak swoją drogą, jakie jest twoje zdanie na temat współczesnych Mercedesowskich diesli? Bo jestem ciekaw.
@Derve:
@Derve:
CDI? W miarę przyzwoite. Nie jest to ta półka co Fiat lub Volvo, ale także daleko im do szajsu spod znaczka Mazdy lub VW.
Można sporo się rozpisać, ale w skrócie to psuje się w nich to samo co w większości diesli innych marek (głównie osprzęt i układ zasilania), naprawy są bardzo kosztowne, jak to u Mercedesa. 2.1 CDI (zależnie od modelu, 180, 220 itp.) są raczej niezbyt udane, 2.7 CDI to dobry silnik. Wszystkie są bardzo wrażliwe na jakość paliwa, chyba najbardziej ze wszystkich diesli na rynku. Co najmniej 90% problemów z układem wtryskowym to wina paliwa, a nie konstrukcji.
Jeśli interesuje Cię coś konkretnie, pytaj śmiało.
@polak: a i propo tego ze nie znam odpowiedzi na twoje pytania. nie czytam tego gowna ktorego piszesz bo nie warto mi tracic na ciebie czas ;) dla mnie jestes skonczonym zerem.
Dobry Passat nie jest zły :) a że silnik 2.0 tdi jest delikatny - żadna nowość i na tle konkurenci aż tak źle nie wypada. Obecnie praktycznie każdy diesel taki jest. Chyba jedynie fiat nie miał z swoimi dieslami problemów w ostatnich latach ale oni od dawna mają CR. Ja sam mam a4 b7 z 2.0 tdi i troszkę przygód miałem z silnikiem i osprzętem ale komfort jazdy oraz osiągi sprawiają że zapominam o wszystkich problemach.
@Mach1 - pompę oleju przerabiałeś? - bo to też słaby pkt tego silnika...
Nasza przygoda z Passatem b6 zaczęła się w 2006 roku, został kupiony w polskim salonie, więc mamy go od początku. Ojciec chciał nowy samochód po nieudanej przygodzie z bardzo wygodnym lecz awaryjny, Mercedesem e320 w211 z 2003 roku. Nowy Passat w tamtym czasie był naprawdę kozacką i nietuzinkową furą, dopiero po jakimś roku zrobiło się ich więcej. Podobał się ludziom. Pasek jest w silniku 2.0 TDI 140 KM, z tym silnikiem była tylko jedna wpadka, przy przebiegu 76 tys km padły pompowtryski. Na szczęście w ramach akcji serwisowej VW zostały one albo zregenerowane albo wymienione(nie pamiętam).Od tego czasu nic, absolutnie żadnej awarii. Auto ma przejechane 180 tys km, śmiga i raczej psuć się nie będzie. Nie radzę sugerować się opiniami internetowych znawców o awaryjności VW bo to bardzo często kłamstwa.
Sam użytkuję VW Golfa V 1.9 TDI 105 KM 2008 rok.
Teraz przydała by się zmiana Passka na jakiegoś Range'a :)
@kubsicz: w ASO nie bawią się raczej w naprawę czy regenerację pompowtrysków. Wymieniają na nowe i wrzucają to sobie w koszty ew. koszty przenoszą na dostawce - Bosch i Siemens. Bosche są tańsze -ok. 2000 zł i trwalsze, Siemensy to koszt ok 2500 zł. Ja w zeszłym roku miałem wymienione w ramach gwarancji Audi i zapłaciłem tylko za jakąś uszczelkę 80 zł którą zalecają zakładać przy wymianie a sama akcja jej nie przewiduje...
@kubsicz:
"Sam użytkuję VW Golfa V 1.9 TDI 105 KM 2008 rok."
Niech zgadnę... BXE? Życzę udanej eksploatacji. :)
Podkreślam: UDANEJ. Zwroty "długiej" oraz "bezproblemowej" w przypadku tego silnika niestety nie są adekwatne.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 grudnia 2014 o 16:05
@polak: Nie narzekam, mam nadzieję że twoje doświadczenie obejmuje również wszystkie Vagi również z silnikiem 1.9 TDi. Ile ich miałeś 11 golfów, 3 passaty i 4 octavie ?
@traktor901:
Udowodnij w takim razie wszystkim, że to ja jestem "forumowym gimbem", a ty "znawcą", a nie odwrotnie.
Ciekawe, czy będziesz pierwszy, komu się to udało.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2015 o 13:20
Czytałem te komentarze i czytałem, mozna śmiało z popcornem siadać i mieć zajęcie na wieczór. Wypowiadałem sie na początku tej konwersacji, ale dorzucę jeszcze coś od siebie.
B6 był w rodzinie 6 lat. Kupiony jako "nowka sztuka, full opcja, lać i jeździć", półtoraroczny z nalatanymi 113k przebiegu. My dobiliśmy nim do 204k. Po drodze zepsuło sie wszystko, o czym mozna było wyczytać w internecie przed zakupem. Od uszczelki pod głowicą, turbiną, dwumasą, sprzęgłem, DPF'em, przecudownym ręcznym wraz z jego wspaniałym guziczkiem, zawieszeniem po włączające sie światła awaryjne podczas jazdy bez powodu. Nie pomagało gaszenie silnika i uruchamianie ponowne - albo odłączenie akumulator,a, albo czekanie, aż sie same wyłączą. Samochod był na 3 trasach po 3 tysiace kilometrow, ani razu nie był bezawaryjny. Raz siadła uszczelka, drugi raz wspaniały ręczny, a trzeci raz turbina. Czemu wybór padł na taki silnik i ten model? Poniewaz mieliśmy w rodzinie 10 lat B5 FL 2001 rok, 1.9 TDI 130 km. Samochód wspaniały, nie wiem dlaczego @polak mówi, że era Passatów skończyła się na B4. Uważam, że skończyła się właśnie na B5. Samochód przejechał typowym rodzinnym "zapotrzebowaniem" przez 10 lat 200 tysięcy. Zepsuła się turbina, ponieważ jeździła nim mama przez rok tylko i wyłącznie po mieście z prędkościami nie przekraczającymi 50 na godzine. Regeneracja, koszt 1000 zł i spokój. Mankament? Wielowahaczowe zawieszenie, które jest podobno wadliwe, ale akurat nam trafilo się wręcz idealne. Chyba ojciec tylko raz wymieniał to zawieszenie pod sam koniec uzytkowania auta. Srzedaliśmy, ponieważ swoje zrobił, a zaczynały padać wtryski. Teraz w rodzinie jest BMW E60 i E87. E60 na trasie 3000 km nie przysporzyło nam ani jednego, najmniejszego problemu, a pojechaliśmy w ciemno dwa tygodnie po zakupie auta. Niech ktoś mnie hejtuje, obraża, nie interesuje mnie to, na podstawie własnych doświadczeń jestem w stanie powiedzieć, że VW nie jest tak solidną marką, jaką było kiedyś.
Ps. Mam 19 lat, prawo jazdy od roku, przejechałem w mojej karierze może 15 tysięcy kilkoma samochodami. Czekam na hejty.
@Kajoj69: hejtow sie nie doczekasz. od siebie powiem tyle ze moze to sprawa tego ze wasz egzemplarz byl bardzo wadliwy lecz nie zmienia to faktu ze masz sporo racji i przynajmniej poparles to wlasnymi DOSWNIADCZENIAMI a nie wiedza internetowa. ksiazkowa czy jaka kolwiek inna jak ten wkurzajacy typ na gorze ktory udaje ze wszystko wie bez wzgledu na to czy sie myli, bez wzgledu na to ze nie mial doswiadczenia z tymi samochodziami. panie polak dla mnie jestes zerem ktory bardzo probuje sie dowartosciowac. wyskoczylby ci pierwszy lepszy czlowiek ktory ma troche pojecia o motoryzacji i jezdzil tymi autami i ten glupi usmieszek by ci z pyska zszedl bo myslisz ze nikt nie moze cie zagiac ;) w dziwnym swiecei zyjesz. moze po prostu skoncz gimbaze, wylacz komputer idz do kolegow o ile ich masz (ja bym nie chcial takiego przemadrzalego...) i wtedy mozesz sie odezwac. teraz dalej to ciebie kajoj. tez go mamy w rodzinie nie jest bezawaryjny ale to juz samochod z tej ery gdzie producenci zmienili tok myslenia zeby czesciej do serwisu jezdzic. zgadzam sie z toba trafiliscie na slaby egzemplarz. tyle.
@traktor901:
Przeczytaj sobie to, co ja napisałem, a potem porównaj z awariami, jakie opisał Kajoj69.
I powtórzę ci po raz kolejny - nie fikaj za bardzo bo nie jesteś w stanie w żaden sposób mi podskoczyć pod względem wiedzy o samochodach, zamiast się rzucać co chwilę i obrażać mnie to się lepiej zamknij i czytaj uważnie to, co piszę - i się ucz. Będzie to ze sporym pożytkiem dla ciebie.
Osobiście jestem uprzedzony do tego silnika, pompowtryski, pompa paliwa są bardzo czułe na ropę kiepskiej jakości, a głównie taką mają w polskich stacjach benzynowych, znajomy dwa razy oddawał ten samochód do serwisu bo właśnie pompowtryskiwacz siadał, jego szczęście, że służbowy i firma buliła bo rachunek szedł w tysiące, nie tankuj byle gdzie ;) Ale jest wygodny ;)
Odpowiedz@Kobsterr: Silniki z pompowtryskami są awaryjne, ale Volkswagen produkowal je do 2006 r a to jest 2008 i uchodzi za niezniszczalny. Kolega ma swojego z 2006 r i gdyby nie oddal go do serwisu po 160 tys km, bo miał problem z kolumna kierownicza, to silnik bylby nie do uratowania. Ogólnie auto ergonomiczne i solidnie wykonane.
Odpowiedz@Mach1: Jechałam takim tylko kilka razy i troszkę rozczarowałam się wnętrzem, było trochę zbyt "plastikowe". Ale ogólnie fajne auto, oby Ci służyło :)
Odpowiedz@Justyna0810: Dzięki, myślę, że posłuży jeszcze parę długich lat, ale bardziej czekam na hajety, bo mam nadzieję, że w końcu dowiem się dlaczego niektórzy tak nienawidzą tych aut.
Odpowiedz@Mach1: Wiesz co, nie ważne czy się jeździ "czikłaczento",BMW czy Passkiem. Najważniejsze czy za kierownicą siedzi osoba myśląca ;) Ostatnio chamstwa i snobizmu na motokillerze przybywa co stwierdzam ze smutkiem bo: jeździsz Audi -źle, przecież Audi są do d*py, poza tym na pewno jest na nim tona szpachli a licznik kręcony 5 razy. Passat - no przecież to zwykły Passat, "mityczny Passat w TDI" jak z pogardą wręcz napisał niedawno jeden użytkownik. Turbodziur kilka masz, więc może ktoś się pokusi o jakiś komentarz.
Odpowiedz@Justyna0810: Czytałem Twoją dyskusję pod jedną bmw pewnego snoba, którego oboje kojarzymy, osobiście mnie uraził, jestem od niedawna, ale zauważyłem, że popularne jest też minusowanie "bo passat". Mam nadzieję, że chociaż Honda Prelude V kumpla dostanie się na główną.
Odpowiedz@Justyna0810: Mam nadzieję równierz, że moderatorzy się ogarną i zaczną tępić chamstwo i podziały.
Odpowiedz@Mach1: Może nie do końca nienawidzą:) Ja nie lubię tych aut z prostego powodu- jest tego za dużo. Każdy chwali, każdy chciałby mieć, każdy "szanujący" się handlarz musi mieć Passata na placu, niestety popyt tych aut jest spory i nie brakuje mocno "naprawianych" egzemplarzy. Swego czasu podobna sytuacja była z golfami 3-gen 1.9 TDI. Z czasów technikum pamiętam, że każdy się napalał na niego, co niestety było nudne:) To są dobre auta ale opatrzone:) Mimo wszystko życzę powodzenia i szerokiej bezawaryjnej drogi:)
Odpowiedz@Mach1: Chcesz wiedzieć dlaczego niektórzy nienawidzą tych aut? Bo nic w nim nie widzę takiego co by mnie urzekło ot jeździ bo jeździ. Nie wiem czym ludzie się w nich zachwycają i nie podoba mi się polityka tego koncernu głównie Audi i VW o czym już kiedyś wspomniałem... Nie będę jeździł samochodem koncernu który próbował wprowadzić ustawę aby paroletnie samochody po sprzedaży nie mogły być rejestrowane na kolejnego właściciela co zmuszałoby nas do kupowania nowych... najlepiej wieśvagenów (na każdej wiosce uważany za kultowy samochód)... Przepraszam ale jak pomyślę o takich pomysłach dla dobra ludzi to mnie szlag trafia.
OdpowiedzMinusiarzy proszę też o komentarz ;) Bo w końcu nie zgadzają się ze mną ... to podyskutujmy. Ale zawsze jest tak pod zdjęciami koncernu VW czy Audi... coś się nie tak o nich opisze w pi**u minusów a komentarzy z argumentami ZERO!
Odpowiedz@vaptorx: To że jest to zwykłe auto, niczym nie wyróżniające się, wcale nie musi być powodem do nienawisci
Odpowiedz@Mach1: Ja nie nienawidzę konkretnego modelu... a całego koncernu! To jest różnica, powód podałem niżej. I mimo że w całym koncernie są samochody które mi się podobają to nigdy ich nie kupię, chociażby dlatego jak koncern postępuje.
OdpowiedzMam takiego, tylko 2005, nawet kolor ten sam. Niby ładny, wygodny itp ale i tak go nie lubię. Zdarza mi się przejść koło niego na parkingu i po chwili się orientuję... ooo przecież to był mój Passat hehe. Nie chcę żeby mnie źle zrozumiano ale wg mnie auto prawdziwego motokillera to powinna być jakaś perełka, niech to będzie nawet Passat ale powinien się wyróżniać, Ty masz nietypowe felgi ale brakuje takiego "czegoś". Mój też seria ale mam go bo duży, bo mało pali, bo tanie części, taki tam dupowóz. Mam też starszy model, który już w ogóle jest typowym Volkswagenem(czyt. Auto dla ludu) Reasumując: Passat spoko ale to dalej Passat, dla jednych tylko dla innych aż... Niech Ci służy :)
Odpowiedz@Vasyl: To jest zwykłe auto, ale najważniejsze, że dbam o nie i wkładam w to serce, a żeby Passat był "niezwykły" musiałby mieć V6, a to jest daleka przyszłość.
Odpowiedz@Mach1: Jeśli Passat i V6 to ja bym zastanowił się nad (Passatem) CC . No chyba że chcesz mieć sleepera który będzie gasił buraków w starych, zagazowanych BieMWej na światłach - wtedy obowiązkowo kombi, kolor czarny lub srebrny, 16' stalowe felgi z kołpaczkami i duży napis na klapie 1.9 TDI :D
OdpowiedzMój tata miał ten sam model, ten sam silnik, 2006 rok. Poza tym, że padła uszczelka pod głowicą w Norwegii (dolewanie wody do zbiornika co kilkanaście km, bo inaczej groziło przegrzaniem), awaria pompowtrysków, wymiana turbiny, dwumas, oraz awaria jakże wspaniałego hydraulicznego ręcznego w Szwajcarii i przez 1300 km dźwięk, przypominający ten, gdy się nie zapnie pasów, tylko dwa razy głośniejszy, którego nie można wyłączyć w żaden sposób... poza tym jeździłem dużo tym autem, całkiem fajne, w miare dobrze wykonane w środku, miał fajne pół kubełkowe fotele, w dalekie trasy, gdyby nie awarie byłby ok. Mimo wszystko był 6 lat w rodzinie - teraz ojciec zarzeka się, że nigdy w życiu nie kupi żadnego VW... Przesiadł się na E60 i nie żaluje wyboru :D
Odpowiedz@Kajoj69: Uuuu... aż mi się szkoda zrobiło, bardzo wadliwy egzemplarz musiał wam się trafić, do BMW sam bym się przesiadł tylko mnie zwyczajnie na to nie stać. Póki co, mogę jedynie pomyśleć o kupieniu dokładek o R-ki...
Odpowiedz@Mach1: Pewnie tak, wielki pech musiał byc. Poprzednio był b5 FL i przez 8 lat tylko regeneracja turbiny, a tak bez awarii... Niestety następca mniej udany :D Ale życzę wytrwałości, oraz wstawienia zdjęć, gdy już wstawki od R-ki zawitają w Twoim egzemplarzu, bo ma świetny kolor!
Odpowiedz@Kajoj69: Akurat to nie jedyny przypadek awaryjności VW w tych rocznikach... potem poprawiali ale niestety taka awaryjność u niby takiego wspaniałego koncernu jak VW nie powinna być dopuszczalna.
Odpowiedz@vaptorx: Kiedyś bardzo lubiłem Volvo aż do czasu gdy dowiedziałem się że volvo to kundel na francuskich silnikach. Ja cenie VW za to że mają własne silniki i nie montują silników innych marek do aut ze swojego koncernu. btw znajomy rodziców miał volvo s80 jakieś 5lat temu, nowiutkie autko, to narzekał że cały czas na warsztacie stało :)
Odpowiedz@vaptorx: Praktycznie każdy koncern ma jakieś problemy: VAG silniki 2.0 tdi pd, BMW silniki 2.o d, ile kłopotów miała "niezawodna" Toyota - wiceprezez spowiadał się w USA przed Kongresem jeśli dobrze pamiętam, Mazda (6 mk1) słaba blacha, koncern Fiata wpadki w jakości wykończenia... Temu się nic nie przydarzy co nic nie robi... @Kajoj69: jak kupowałem auto to też oglądałem e60. Bardzo mi się podoba z zewnątrz, w środku trochę mniej i dziwnie mi się siedziało. Nie kupiłem e60, będę jednak twierdził że najlepiej brzmiące V10 jest w M5 e60. V10 z RS6/R8/Gallardo to już nie to...
Odpowiedz@kubsicz: Haha, jak dbał tak miał jakich mechaników miał tak mu dbali. Jak wymienia się na normalne części to nic się nie dzieje oprócz zwykłego zużywania się części. Mój kolega ma warsztat. Przyjechał do niego facet S80 które kupił od firmy w kórej jeździł woził prezesów... samochód prawie że nie stygł. Jak przyjechał miał ponad 400tyś przebiegu i przyjechał dopiero wymienić dwu masę :) Tak że nie wierzę do końca w takie bajki... ja mam volvo od dwóch lat i oprócz oleju, filtrów itp. nic nie wymieniłem ;) A oryginalny akumulator dalej trzyma i nie trzeba go ładować nawet w największe mrozy :D Z faktur które mam z ASO też nie wynika aby przez te 200tyś działo się coś strasznego... ot zwykłe wymiany. Po za tym nawet jakiś jeden egzemplarz który by się trafił aż tak awaryjny (w co wątpię) to nie to co w przypadku VW... gdzie 99% stało z rozpieprzonym silnikiem. To kup Volvo z silnikiem od Volvo ;) I nie narzekaj. Mi tam wcale nie jest źle z tym że przez pewny okres czasu niektóre jednostki były od innych producentów nie chcę to kupuję z jednostką Volvo. A pokaż mi taką historię z volvo gdzie wiecej stało niż jeździło... tylko udokumentowaną.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2014 o 17:55
@kubsicz: Jeszcze może powiedz jaki silnik był w tym Volvo? Diesel, benzyna ?
OdpowiedzPassat jak każdy inny. Wiem, że teraz połowa mnie będzie hejtować ale tak właśnie o nim sądzę.
Odpowiedz@shaman: Niestety... Brzydki nie jest, bo nie mozna tego o nim powiedzieć, ale czasem na skrzyżowaniu widzi się po 4- 5 aut, autentycznie kilka razy byłem świadkiem gdy na jednym skrzyżowaniu stało ich 5 (mowa o samym b6...)
Odpowiedz@shaman: Jak sama nazwa wskazuje: samochód ludu. Dzięki za opinię.
OdpowiedzPassat jak Passat, nie ma co liczyć na ochy i achy to nie R36. Taki zwykły szarak którego można spotkać dosłownie wszędzie....
OdpowiedzNajważniejsze, że Tobie się podoba innym nie musi. Mam B5 1.9 TDI i teraz marzy mi się właśnie taki może marzenie spełni się za parę lat :)
OdpowiedzPassat jak każdy inny. Ale ale... Lepsze koło , niższy zawias i już nie będzie 'jednym z wielu' Pozdro i szerokości.
OdpowiedzGeneralnie wg. mnie dziadowóz, ale to twoje auto i nie mi jest oceniać czy jest fajne...
OdpowiedzDupy nie kopie, przeciętny dupozóz, lubiany przez zjodzieji, pewnie codziennie jak wsatejsz to odrazu do okna czy jeszcze stoji :)
Odpowiedz@Pcian75: Nie mieszkam w mieście, więc jestem spokojny ;)
Odpowiedzbardzo fajne autko, rodziece maja tez b6 variant tyle ze z 2006r 2.0 tdi 140KM. jest niestety troche awaryjny m.in. alternator, cos z filtrem czasteczek stalych chyba tez bylo, ale na dalekie trasy wygodny, ja nie mam odczucia ze jest plastikowy, jest duzo miejsca a i jak trzeba mocniej przycisnac to jakos to idzie. ogolnie marzy mi sie 3.2 ale tata mowi ze za duzo pali.
OdpowiedzAuto ciekawe dość wygodne, ale ja osobiście raz nim jechałem 400km i powiem że wygoda,komfort jest zachowany... Jednak Wolę Passata B3/4, Golfa MK1/2 czy też BMW e30/36/34... Nowe auto nie dla mnie :P
Odpowiedz@C0rvette: Ja bym chciał mieć Golfa MK1 lub BMW e30 w wersji kabrio - tak na letnie weekendowe pojeżdżawki typu POM :P Na codzień i dalsze trasy jednak wybieram swoje "nudne" czarne kombi w dieslu :P jakieś moto też by się przydało - Husqvarna Nuda 900R z jakimś dobrym wydechem mi się śni ostatnio po nocach :D
OdpowiedzJa osobiscie nie lubię Passatów ani ogólnie samochodów marki VW [ostatnio jedynie Golf VII R mi się spodobał] jest tych aut zatrzęsienie na polskich drogach i sa dla mnie po prostu nudne. Ale z drugiej strony gdybym musiał mieć praktyczne auto które nie miałoby wyglądać i przyśpieszać akcji serca na sam jego widok to też bym pewnie wybrał VW, jednakże auta sa dla mnie czyms wiecej niż środkiem transportu. Wiem ze zaraz się znajdą ludzie którzy na siłę będą chcieli udowodnić że Passat nie musi byc nudny i dadzą jakiegos na glebie i z cudnymi felgami ale dla mnie i tak Passat pozostanie Passatem niezależnie co z nim zrobimy :]
Odpowiedzmoja mama posiada ten model passata i bardzo bobrze się sprawuje wszyscy są z niego zadowoleni :)
OdpowiedzHejty, nie hejty, ja Passata nie lubię. Z bardzo prostego powodu - u nas to absolutny szczyt prestiżu i jakości, a tak naprawdę to najbardziej przereklamowany model na rynku. Już B5 był mocno poniżej przecietnej, a B6 to już fatalnie słaby model. Nawet nie przeciętny - po prostu słaby. Przyzwoite plasticzki w środku nie zatuszują faktu, że cała mechanika w tym samochodzie jest dramatycznie wręcz zła. W B6 jest TYLKO JEDEN dobry silnik - 1.6 102KM, benzynowy oczywiście. Każdy inny to bomba z opóźnionym zapłonem, która ma mniejsze lub większe wady, niezależnie od tego, czy diesel, czy benzyna. Ktoś tam wyżej napisał, że 2.0 TDI CR jest pancernym silnikiem - tak, dobry żart. Nie życzę, żeby się przekonał na własnej skórze jak bardzo "pancerne" są to silniki, albo inaczej mówiąc, co się może w nich spieprzyć w sposób niespotykany w silnikach innych marek. Zawieszenie jest słabe - twarde i hałaśliwe, a sztywność nie przekłada się na prowadzenie, do tego mało trwałe, a serwisowanie jest zbyt drogie jak na tę klasę samochodu. Lancia Thesis to klasa wyżej, a gruntowny remont CAŁEGO zawieszenia z przodu i z tyłu kosztuje 70% wymiany zawiasu z przodu w Passacie. No żarty jakieś... O silnikach napisałem, skrzynie DSG słyną z tego, że to jedyne nagminnie sypiące się dwusprzęgłówki na rynku, w dodatku po 10 latach na rynku dalej nie potrafią redukować o dwa-trzy biegi bez dwusekundowego laga, do tego masa durnych i problematycznych rozwiązań, z elektrycznym ręcznym na czele. Dla mnie Passat B6 to takie g... w sreberku. Ładnie wygląda, przyzwoity środek, a reszta dziadowska jak w Yugo. Jak się go zestawi z konkurecją, typu Fiat Croma, Alfa 159, Hyundai Sonata, X-type, Optima, i40, Signum, to ja bardzo przepraszam, ale Passat nie ma tutaj czego szukać.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2014 o 21:37
@polak: bla bla bla. smieszne bylo to co napisales o zawieszeniu - serio usmialem sie. gdyby passat nie mial czego szukac pomiedzy ''konkurentami'' na pewno nie jezdzilby w takich ilosciach po drogach w jakich jezdzi. z tym autem nie miales chyba zbyt wiele do czynienia a naczytales sie glupich informacji w internecie i probujesz wmowic swoje. ja to tak odczulem
Odpowiedz@polak: jak dla mnie zestawienie konkurencji jest zaskakujące. Z jednej strony mamy tu Cromę - ni to kombi ni to van (generalnie duże auto) a z drugiej Signum - hatchback na bazie Vectry. Mamy luksusowego X-type'a i tanie koreańce... Ktoś kto myśli o zakupie Passata, Cromy nie kupi Signum bo jest za małe - wtedy pasowała by tu Vectra Caravan, Ford Mondeo ale nie Signum. 159 zresztą też mogło by okazać się ciasnawe. A ktoś kto myśli o X-type to na 100% nie kupi jakiegoś koreńca tylko ew. Audi a4, BMW serii 3 czy Merca C klasy... Jak dla mnie ewidentny brak konsekwencji. Druga sprawa - piszesz że nigdy byś nie kupił Passata a rozpisujesz się o wadach silnika, zawieszenie i DSG jakbyś miał ich przynajmniej kilka w życiu... Proste pytanie: ile miałeś passatów 2.0 tdi z DSG?
Odpowiedz@puzonX86: Dokładnie, żałosnych internetowych ekspertów jest multum. Ich przemyślenia oparte są na przemyśleniach innych pseudoekspertów. To tak jak ja bym zaczął rozpisywać się na temat wad silników Bentleya.
Odpowiedz@polak: No i się wysypali fanatycy tego złomu. Jak zwykle w takich przypadkach, zero argumentów, tylko pusta paplanina i inwektywy. Żałosne. No ale poziom samochodu odpowiada w tym przypadku poziomowi jego fanów. A przepraszam, argumenty są - Passat musi być dobry, bo tyle ich jeździ po drogach. No tak, to załatwia wszystko. Żałosne.
Odpowiedz@kubsicz: Bo nikt nie potrafi przyjąć do wiadomości że Volkswageny to przyzwoite auta. KAŻDA marka ma swoje wady, i "wtopy", w postaci wypustu niezbyt udanego silnika spośród tych które oferuje. Uśmiałam się czytając o zawieszeniu. Drogie części? Bez jaj, po raz drugi: gdyby tak było to Polacy rozjeżdżaliby się Jaguarami wg zdania naszego "eksperta". Dlatego akurat takim internetowym napinaczem co to wymontowuje poduszki powietrzne bo wg niego są zbędne, to bym się nie przejmowała.
Odpowiedz@polak: ahh gimbusek bez argumentow musial sobie powyzywac bo nic innego mu nie zostalo. typie powiedz - wyzywasz go do zlomu bo nie stac cie na niego? bo jestes fanbojem innych marek? zalosny jestes i nie wypowiadaj sie na tematy o ktorych nie masz pojecia bo sie pograzasz. jak narazie to ty tu nie masz argumentow i nie odpisuj wiecej bo na twoim miejscu ze wstydu zapadlbym sie pod ziemie. zalosne dziecie
Odpowiedz@traktor901: Blablabla... standard. Volkswagenami jeżdżą ci, którzy nie mają pojęcia o samochodach, co widać właśnie tutaj. Komentować bajdurzenia Justynki nie zamierzam, bo baby i tak o samochodach pojęcia nie mają, a Justynka nie jest tutaj wyjątkiem.
Odpowiedz@polak: Ja zadałem proste pytanie i chcę usłyszeć odp: ile miałeś Passatów b6 2.0 TDI? Pochwal się czym jeździsz to może dojdziemy do jakiegoś porozumienia... Ja sam Passata nie mam, ale mam inne auto z tym silnikiem, należę do klubu Audi a4 Polska i dlatego uważam że mogę się tu wypowiadać. Nie komentuje tam gdzie się nie znam... Mam też prośbę byś nie obrażał innych ludzi w szczególności kobiet - jeśli tu jest to znaczy że się interesuje motoryzacją - obrażanie w necie prostackie i burackie. Ciekawe czy twarzą w twarz też byś taki był...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2014 o 12:11
@puzonX86: Zero. Co nie zmienia faktu, że wiem o nich więcej, niż 99% userów tej stronki wliczając w to również ciebie. Chcesz się przekonać? Spróbuj mnie zagiąć. A co do obrażania - Justynka już wielokrotnie udowodniła, że co jak co, ale motoryzacja nie zalicza się do zagadnień, o których ma jakiekolwiek pojęcie. Podobnie jak o kilku innych sprawach. Stwierdzenie faktu nie jest obrazą.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2014 o 13:51
@polak: Ja nie "siedzę" w Passatach, a nawet gdy to nie mam najmniejszej ochoty się z tobą ścigać na wiedzę o danych technicznych. Jestem entuzjastą motoryzacji który jak coś mi się podoba to o tym mówię, a jak nie to siedzę cicho i się nie wtrącam. Dlaczego posiadając sporą wiedzę nie starasz się pomagać innym tylko ich denerwujesz - lepiej by było gdybyś w ogóle się nie oddzywał... Motoryzacja to pasja która powinna łączyć ludzi a nie dzielić. Skoro stwierdzenie faktu nie jest obrazą: jesteś aroganckim, aspołecznym burakiem który w internecie leczy swoje kompleksy... żal mi ciebie..
Odpowiedz@puzonX86: No i widzisz, nawet nie zrozumiałeś tego, co napisałem. Twój ostatni akapit to zwykłe chamstwo, które zazwyczaj maskuje kompleksy lub niewiedzę - bo nie wydaje mi się, byś był jakimś moim bliższym lub dalszym znajomym. Czyli nie znasz mnie, ale mnie obrażasz. Niestety, świadczy to tylko o sobie. Ja nikogo nie obraziłem, bo jak poczytasz sobie komentarze Justynki, to szybko się zorientujesz, że motoryzacja nie jest jej powołaniem i lepiej realizowałaby się w czymś jej bliższym. I to akurat można uznać za fakt. Widzisz różnicę? Wątpię byś widział. Trudno. A co do mojej wiedzy - skoro nie siedzisz w Passatach, ani nie chcesz się zmierzyć, to nie próbuj podważać mojego zdania. Zresztą, co tu komentować... wymieniłem w pierwszym moim poście wady Passata B6, w zamian poleciało pustosłowie, bluzgi i inwektywy. Ale konkretów zero. "Uśmiałam się czytając o zawieszeniu." - no tak. Skoro się nie ma zielonego pojęcia o temacie, to się można tylko pośmiać. Bo o zabraniu głosu i podania jakiekogolwiek rzeczowego argumentu nawet nie można marzyć. Z pustego i Salomon nie naleje...
Odpowiedz@polak: Brak jakiejkolwiek kultury i poszanowania zdania innych wykazujesz tylko i wyłącznie Ty. Często gubisz się w "zeznaniach", wyrażasz seksistowskie uwagi, za nic masz ludzi którzy mają "czelność" mieć inną opinię niż Ty. Także mniej plucia jadem na wszystkich wokół w Nowym Roku życzę ;)
Odpowiedz@Justyna0810: Nie spodziewałem się niczego innego oprócz kolejnego bezowocnego bicia piany. I się nie pomyliłem. Mogę zostać wróżką...
Odpowiedz@polak: Dlaczego jako jeden z argumentów przeciwko B6 podajesz że ma "Zawieszenie jest słabe - twarde i hałaśliwe, a sztywność nie przekłada się na prowadzenie" to co zacytowałem to są wnioski do których może dojść tylko użytkownik Passata B6 a sam napisałeś że NIE MIAŁEŚ Passata b6. Rozumiem, możesz powiedzieć że są brzydkie, każdy ma swój gust ale OŚMIESZASZ SIĘ pisząc że się słabo prowadzi nie posiadając nigdy tego auta! I to że ktoś ci dał się przejechać to za mało na takie opinie. Ale wiadomo ty wiesz lepiej, bo w cywilizowanych europejskich krajach vagi są w czołówkach sprzedaży a golf jest królem kompaktów od wielu lat nic nie znaczy bo ty znasz się najlepiej.
Odpowiedz@kubsicz: Aha, czyli mamy kolejny przebłysk geniuszu fanatyków jedynie słusznej marki. Nie miałeś Passata, to nie możesz się o nim wypowiadać... Interesujące. Czyli jakieś pół miliona kilometrów za kółkiem B6, Octavii i Superba jest nieistotne, no bo nie miałem Passata na własność. To właśnie przez te pół miliona kilometrów wiem, że nigdy Passata sobie nie kupię (ani żadnego innego współczesnego VAGa), bo nie są tego warte. Po prostu. Lubię samochody, ale nie lubię nudnego badziewia. Argument o królowaniu na listach sprzedaży jest tak idiotyczny, że nie będę tego komentować.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2014 o 17:50
@polak: czym ty gogusiu jezdzisz skoro taki madry jestes?
Odpowiedz@polak: nie mam ochoty z tobą konwersować ale każdy twój post działa na mnie jak płachta na byka. Twoje opinie nie trzymają się kupy... Skoro jako auta służbowe dostawałeś b6, octavię i superba to musi być z ciebie szycha. Zrobiłeś nimi 500000 km - ładnie. Tylko w świetle tych informacji opinie przez ciebie wygłaszane są słabe. Dlaczego? w pierwszym poście piszesz o wadach Passata ale używasz słów takich jak "słynie" czyli jakby ciebie to nie dotyczyło. Wygląda na to że przejechałeś 500k i nie miałeś problemów które opisujesz, bo na 100% byś już wtedy o tym napisał. Napisałbyś też o tym że masz spore doświadczenie z tymi autami a tu dopiero w którymś tam poście... Dziwne to troszkę... Kolejna sprawa - skoro robisz taaakie przebiegi to nie powinieneś mieć czasu tu siedzieć i dyskutować :P A człowiek który dostaje takie auta służbowe musi być człowiekiem na poziomie: inteligentny, potrafiący zrozumieć konstruktywną krytykę oraz argumenty. Ty nie pasujesz mi do tego opisu. W internecie można napisać wszystko np. ja mam przelatane 1000 godzin na F16 i kto to zweryfikuje? Myślisz że uwierzę w te brednie? Jakby to powiedział Radek Kotarski: nic bardziej mylnego :P
Odpowiedz@puzonX86: W tym momencie rozgryzłeś oszusta, wszystkim użytkownikom radzę żeby uważali na "opinie" polaka bo najprawdopodobniej są kłamstwem :) Życzę Szczęśliwego Nowego Roku ! :)
OdpowiedzNaprawdę wam się obu wydaje, że każdy ma tak jak wy 18 lat i jeździ samochodem tatusia? Biedne dzieci.. @kubsicz: Nie bądź bezczelny - licz się ze słowami. Tak sobie możesz do swoich koleżków mówić. @puzonX86: Przejeździłem KILKUNASTOMA egzemplarzami, nie jednym. W firmie, w jakiej pracowałem było ponad 100 samochodów. Nie wierzysz? Nie musisz, guzik mnie to interesuje. Najzabawniejsze jest w tym wszystkim to, że nagle się wysypali obrońcy Passata B6, którzy nie potraifą podważyć ŻADNEGO wymienionego przeze mnie słabego punktu samochodu. Zamiast tego pierd0lą od rzecz o tym ile Passatów miałem i różne prostackie wycieczki osobiste. Słabiutko chłopcy, bardzo słabiutko. Ale to jest typowe - im ktoś mniej wie o samochodach, tym większym miłośnikiem Volkswagenów jest.
Odpowiedz@polak: Obrońcy passata się wysypali, bo to dobre i poczciwe auto, a Ty je bez sensu hejcisz. Co to za argument, że zawieszenie jest hałaśliwe? W moim aucie jakoś tego nie odczuwam, komfort i kultura pracy zawieszenia są na bardzo wysokim poziomie, wystarczy o to zadbać, a że w Twoim aucie służbowym było głośno, oznacza tylko i wyłącznie to, że tego samochodu zwyczajnie nie oszczędzałeś, zupełnie jak znakomita większość kierowców posiadających auta służbowe, bo tylko takim autem można jechać 150 po dziurach.
Odpowiedz@polak: Dodam jeszcze, że na słowa powinieneś zważac właśnie Ty, nikt więcej, bo obrażanie kobiet seksistowskimi tekstami to szczyt buractwa. Bez pozdrowień.
Odpowiedz@polak: ogarnij sie bo jezeli tylko jezdzisz samochodami to naprawde wielkie g... o nich wiesz. Od 15 lat naprawiam samochody i VW to jedne z lepszych aut. Proste, tanie w naprawie i porównując do konkurencji wcale nie są bardziej awaryjne
OdpowiedzI kolejny pusty bełkot bez żadnych konkretów. Passat dobre i poczciwe auto? Tak, o ile mowa o B4. B6 to sterta gruzu, a nie samochód. Jeden z najgorszych modeli segmentu D na rynku, ma praktycznie same wady, ale dla fanatyków to i tak będzie ósmy cud świata, bo to mityczny VW i do tego jeszcze w tedeiku... @Mach1 Nikogo nie obraziłem. Stwierdziłem fakt. Nie moja wina, że nie potrafisz tego odróżnić. @daro100 Tak tak, od 15 lat naprawiasz. Jakbyś faktycznie naprawiał samochody i widział rozebrane choć po jednym egzemplarzu Passata z ostatnich 3-4 generacji, tobyś doskonale wiedział, że B4 to była OSTATNIA naprawdę dobra generacja tego modelu. B5 to poważny zjazd w dół, a B6 to już dno i pół metra mułu pomieszanego z chińszczyzną. "Proste, tanie w naprawie i porównując do konkurencji wcale nie są bardziej awaryjne" - to jest najlepszy dowód na to, że nigdy z żadnym B6 nie miałeś do czynienia od strony serwisowej. Idź sobie bujać kogoś innego. A skoro dla was Passat B6 jest takim cudem, to proszę o odpowiedź na następujące pytania: 1. Jaki samochód segmentu D ma gorsze diesle i benzyniaki (bardziej awaryjne i wadliwe) od Passata B6? 2. Jaki samochód segmentu D ma gorsze skrzynie biegów (bardziej awaryjne) od Passata B6? 3. Jaki samochód segmentu D ma gorsze zawieszenie (mniej trwałe) od Passata B6? Pytam o modele wspólczesne B6, a więc Alfa 156 odpada. Czekam na odpowiedzi Z KONKRETNYMI ARGUMENTAMI, a nie opowieści typu "bo nie kupuję się aut na F".
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2015 o 10:30
@polak: Te porównania są bez sensu, tak samo bez sensu jak porównywanie silnika diesla i silnika benzynowego. Skoro nawet mechanik i ja - właściciel Passata nie potrafią Ci przemówić do rozumu, że owe auta są dobre i niezawodne, to nie mam zamiaru się z Tobą dłużej kłócić, bo to strata mojego czasu.
Odpowiedz@polak: ku*wa idioto ale ty jestes pusty niczym beben pralki. "Zero. Co nie zmienia faktu, że wiem o nich więcej, niż 99% userów tej stronki" leze i nie wstaje :D hahaahha. jestes pustym glabem ktoremu sie tylko wydaje ze wie duzo a tak naprawde uja wiesz. to tak jakby sie mnie ktos spytal o co kolwiek innego a moja odpowiedz by brzmiala mniej wiecej jak twoja czyli "jest ujowe bo tak przeczytalem na forum i jestem fanbojem konkurencji" daj sobie siana dzieciaczku. zaloze sie ze jeszcze prawka nie masz a szczekasz ze az sie rzygac chce patrzac na twoj bezsensowny belkot. pozdrawiam cie srodkowym palcem. ten co sie naczytal w internetach i udaje wiekszego znawce niz np w ASO :'D
Odpowiedz@Mach1: Czyli nie potrafisz odpowiedzieć na żadne z trzech prostych pytań. Nie dziwi mnie to. Ktoś potrafi? @traktor901: Brak wiedzy maskujesz chamstem i prostactwem? Jakież to typowe... Oczywiście na trzy proste pytania także nie znasz odpowiedzi, bo i skąd?
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2015 o 13:23
@polak: A czy my się prywatnie znamy że taki fakty o mojej osobie stwierdzasz? Jesteś chamem i prostakiem co pokazałeś nie raz, nie dwa i nie trzy. Dlaczego w tak bucowaty sposób wytykasz innym że nie mają racji albo zarzucasz im fanatyzm? Narazie to Ty nie przedstawiłeś ŻADNYCH argumentów. Jesteś zagorzałym przeciwnikiem tych samochodów, ponad wszystko, zarzucając takie brednie jak droga eksploatacja czy TWARDE I HAŁAŚLIWE zawieszenie. Dziecinne. Chyba Ci mało w tej firmie płacą skoro wylewasz frustracje anonimowo przez Internet. Poza tym gdyby Twoje zdanie się liczyło to powiedziałbyś szefom jakie auta mają kupować lub brać w leasing prawda? ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2015 o 14:03
@polak: Powiem tak: Twoje pytania, szczerze mnie nie interesują, nie mają żadnego znaczenia, bo auto dobrze mi służy, dbałość o nie odpłaca mi nienaganną pracą silnika, zawieszenia i innych elementów, które skrytykowałeś, na prawdę nie obchodzi mnie, które auta z segmentu D są lepsze od passata, bo dla mnie takich nie ma. Jak się coś zepsuje - zawias, silnik, skrzynia, to do Ciebie napiszę, razem będziemy hejtować i ból dupić na formum ok?
Odpowiedz@Justyna0810: Przeczytaj od początku, a potem zabieraj głos. Nie na odwrót. Taka rada na przyszłość. Umiesz odpowiedzieć z sensem na trzy pytania, które zadałem? Nie umiesz. To po co zabierasz głos dokładając kolejne pustosłowie do dyskusji? @Mach1: Z jakimi innymi samochodami segmentu D miałeś do czynienia, że tak jednoznacznie stwierdzasz, że lepszych od Passata B6 nie ma?
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2015 o 14:18
@polak: Nie umiem i koło ch*ja mi to lata, Tobie też polecam zredukować ilość stresu i przejmowanie się rzeczami, na które nie masz wpływu (czyt. zdanie i gusta innych).
Odpowiedz@Mach1: Lubię uświadamiać nieświadomych. Takie mam hobby.
Odpowiedz@polak: Nie udało Ci się, dopóki Pasek jeździ i jest bezawaryjny będe uważał, że to dobre auto.
Odpowiedz@Mach1: Moim pierwszym samochodem był Trabant. Też mi się przez dwa lata wydawało, że to dobre auto. Póki nie kupiłem następnego samochodu, co pozwoliło mi na porównanie.
Odpowiedz@polak: Jesteś takim nieogarem ze nie mam zamiaru ci niczego tlumaczyć bo dla ciebie 2+2 jest zbyt trudne. Naprawiałem B6 i nie mowie ze są trwalsze od B4 ale zjazd na jakości notują wszystkie samochody z Mercedesami na czele. Skomentuj tego posta ze sie nie znam, że wciskam kit, ze nie naprawilem w życiu zadnego auta. Ja już nie bd komentował twoich tekstów i sie ucieszysz ze twoje na wierzchu. Glupiemu trzeba czasami ustąpic;)
Odpowiedz@daro100: Ależ ja właśnie czekam cały czas na to, żeby ktoś ZACZĄŁ w końcu tłumaczyć takim nieogarom jak ja, jaki to Passat B6 jest wspaniały. Tylko że na razie nikt nie potrafi. To jak to jest - Passat B6 jest świetnym samochodem, ale nikt nie potrafi powiedzieć dlaczego?
OdpowiedzDziwna jest ta dyskusja, polak wymienił sporo tez, zadał 3 pytania i nikt nie potrafi na nie odpowiedzieć ze swoimi argumentami tylko wyzywać i minusować. Tak swoją drogą, jakie jest twoje zdanie na temat współczesnych Mercedesowskich diesli? Bo jestem ciekaw.
Odpowiedz@Derve: @Derve: CDI? W miarę przyzwoite. Nie jest to ta półka co Fiat lub Volvo, ale także daleko im do szajsu spod znaczka Mazdy lub VW. Można sporo się rozpisać, ale w skrócie to psuje się w nich to samo co w większości diesli innych marek (głównie osprzęt i układ zasilania), naprawy są bardzo kosztowne, jak to u Mercedesa. 2.1 CDI (zależnie od modelu, 180, 220 itp.) są raczej niezbyt udane, 2.7 CDI to dobry silnik. Wszystkie są bardzo wrażliwe na jakość paliwa, chyba najbardziej ze wszystkich diesli na rynku. Co najmniej 90% problemów z układem wtryskowym to wina paliwa, a nie konstrukcji. Jeśli interesuje Cię coś konkretnie, pytaj śmiało.
Odpowiedz@polak: a i propo tego ze nie znam odpowiedzi na twoje pytania. nie czytam tego gowna ktorego piszesz bo nie warto mi tracic na ciebie czas ;) dla mnie jestes skonczonym zerem.
Odpowiedz@traktor901: Ale masz tak całkowitą, niezachwianą pewność, że w całej tej dyskusji to rzeczywiście JA jestem zerem, a nie przypadkiem TY?
OdpowiedzDobry Passat nie jest zły :) a że silnik 2.0 tdi jest delikatny - żadna nowość i na tle konkurenci aż tak źle nie wypada. Obecnie praktycznie każdy diesel taki jest. Chyba jedynie fiat nie miał z swoimi dieslami problemów w ostatnich latach ale oni od dawna mają CR. Ja sam mam a4 b7 z 2.0 tdi i troszkę przygód miałem z silnikiem i osprzętem ale komfort jazdy oraz osiągi sprawiają że zapominam o wszystkich problemach. @Mach1 - pompę oleju przerabiałeś? - bo to też słaby pkt tego silnika...
Odpowiedz@puzonX86: Robię przeglądy regularnie, tak że wszystko się trzyma jak należy.
OdpowiedzNasza przygoda z Passatem b6 zaczęła się w 2006 roku, został kupiony w polskim salonie, więc mamy go od początku. Ojciec chciał nowy samochód po nieudanej przygodzie z bardzo wygodnym lecz awaryjny, Mercedesem e320 w211 z 2003 roku. Nowy Passat w tamtym czasie był naprawdę kozacką i nietuzinkową furą, dopiero po jakimś roku zrobiło się ich więcej. Podobał się ludziom. Pasek jest w silniku 2.0 TDI 140 KM, z tym silnikiem była tylko jedna wpadka, przy przebiegu 76 tys km padły pompowtryski. Na szczęście w ramach akcji serwisowej VW zostały one albo zregenerowane albo wymienione(nie pamiętam).Od tego czasu nic, absolutnie żadnej awarii. Auto ma przejechane 180 tys km, śmiga i raczej psuć się nie będzie. Nie radzę sugerować się opiniami internetowych znawców o awaryjności VW bo to bardzo często kłamstwa. Sam użytkuję VW Golfa V 1.9 TDI 105 KM 2008 rok. Teraz przydała by się zmiana Passka na jakiegoś Range'a :)
Odpowiedz@kubsicz: w ASO nie bawią się raczej w naprawę czy regenerację pompowtrysków. Wymieniają na nowe i wrzucają to sobie w koszty ew. koszty przenoszą na dostawce - Bosch i Siemens. Bosche są tańsze -ok. 2000 zł i trwalsze, Siemensy to koszt ok 2500 zł. Ja w zeszłym roku miałem wymienione w ramach gwarancji Audi i zapłaciłem tylko za jakąś uszczelkę 80 zł którą zalecają zakładać przy wymianie a sama akcja jej nie przewiduje...
Odpowiedz@puzonX86: Zdziwiłbyś się w jakie sztuki bawią się w ASO
Odpowiedz@Vasyl: mi przy odbiorze tylko mówili że auto dziwnie kopci... a ja prawie wywaliłem DPF a softu mi jeszcze nie zrobili :P
Odpowiedz@kubsicz: "Sam użytkuję VW Golfa V 1.9 TDI 105 KM 2008 rok." Niech zgadnę... BXE? Życzę udanej eksploatacji. :) Podkreślam: UDANEJ. Zwroty "długiej" oraz "bezproblemowej" w przypadku tego silnika niestety nie są adekwatne.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2014 o 16:05
@polak: Nie narzekam, mam nadzieję że twoje doświadczenie obejmuje również wszystkie Vagi również z silnikiem 1.9 TDi. Ile ich miałeś 11 golfów, 3 passaty i 4 octavie ?
Odpowiedz@kubsicz: Niedługo sam się przekonasz o tym, jaką miną jest ten silnik i że o dziwo to jednak ja miałem rację.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2015 o 10:32
@polak: hahaahahaha no patrzcie na gimba :D typ tego czlowieka to "forumowy znawca". o niczym nie ma pojecie a szczeka najglosniej
Odpowiedz@traktor901: Udowodnij w takim razie wszystkim, że to ja jestem "forumowym gimbem", a ty "znawcą", a nie odwrotnie. Ciekawe, czy będziesz pierwszy, komu się to udało.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2015 o 13:20
Czytałem te komentarze i czytałem, mozna śmiało z popcornem siadać i mieć zajęcie na wieczór. Wypowiadałem sie na początku tej konwersacji, ale dorzucę jeszcze coś od siebie. B6 był w rodzinie 6 lat. Kupiony jako "nowka sztuka, full opcja, lać i jeździć", półtoraroczny z nalatanymi 113k przebiegu. My dobiliśmy nim do 204k. Po drodze zepsuło sie wszystko, o czym mozna było wyczytać w internecie przed zakupem. Od uszczelki pod głowicą, turbiną, dwumasą, sprzęgłem, DPF'em, przecudownym ręcznym wraz z jego wspaniałym guziczkiem, zawieszeniem po włączające sie światła awaryjne podczas jazdy bez powodu. Nie pomagało gaszenie silnika i uruchamianie ponowne - albo odłączenie akumulator,a, albo czekanie, aż sie same wyłączą. Samochod był na 3 trasach po 3 tysiace kilometrow, ani razu nie był bezawaryjny. Raz siadła uszczelka, drugi raz wspaniały ręczny, a trzeci raz turbina. Czemu wybór padł na taki silnik i ten model? Poniewaz mieliśmy w rodzinie 10 lat B5 FL 2001 rok, 1.9 TDI 130 km. Samochód wspaniały, nie wiem dlaczego @polak mówi, że era Passatów skończyła się na B4. Uważam, że skończyła się właśnie na B5. Samochód przejechał typowym rodzinnym "zapotrzebowaniem" przez 10 lat 200 tysięcy. Zepsuła się turbina, ponieważ jeździła nim mama przez rok tylko i wyłącznie po mieście z prędkościami nie przekraczającymi 50 na godzine. Regeneracja, koszt 1000 zł i spokój. Mankament? Wielowahaczowe zawieszenie, które jest podobno wadliwe, ale akurat nam trafilo się wręcz idealne. Chyba ojciec tylko raz wymieniał to zawieszenie pod sam koniec uzytkowania auta. Srzedaliśmy, ponieważ swoje zrobił, a zaczynały padać wtryski. Teraz w rodzinie jest BMW E60 i E87. E60 na trasie 3000 km nie przysporzyło nam ani jednego, najmniejszego problemu, a pojechaliśmy w ciemno dwa tygodnie po zakupie auta. Niech ktoś mnie hejtuje, obraża, nie interesuje mnie to, na podstawie własnych doświadczeń jestem w stanie powiedzieć, że VW nie jest tak solidną marką, jaką było kiedyś. Ps. Mam 19 lat, prawo jazdy od roku, przejechałem w mojej karierze może 15 tysięcy kilkoma samochodami. Czekam na hejty.
Odpowiedz@Kajoj69: hejtow sie nie doczekasz. od siebie powiem tyle ze moze to sprawa tego ze wasz egzemplarz byl bardzo wadliwy lecz nie zmienia to faktu ze masz sporo racji i przynajmniej poparles to wlasnymi DOSWNIADCZENIAMI a nie wiedza internetowa. ksiazkowa czy jaka kolwiek inna jak ten wkurzajacy typ na gorze ktory udaje ze wszystko wie bez wzgledu na to czy sie myli, bez wzgledu na to ze nie mial doswiadczenia z tymi samochodziami. panie polak dla mnie jestes zerem ktory bardzo probuje sie dowartosciowac. wyskoczylby ci pierwszy lepszy czlowiek ktory ma troche pojecia o motoryzacji i jezdzil tymi autami i ten glupi usmieszek by ci z pyska zszedl bo myslisz ze nikt nie moze cie zagiac ;) w dziwnym swiecei zyjesz. moze po prostu skoncz gimbaze, wylacz komputer idz do kolegow o ile ich masz (ja bym nie chcial takiego przemadrzalego...) i wtedy mozesz sie odezwac. teraz dalej to ciebie kajoj. tez go mamy w rodzinie nie jest bezawaryjny ale to juz samochod z tej ery gdzie producenci zmienili tok myslenia zeby czesciej do serwisu jezdzic. zgadzam sie z toba trafiliscie na slaby egzemplarz. tyle.
Odpowiedz@traktor901: Przeczytaj sobie to, co ja napisałem, a potem porównaj z awariami, jakie opisał Kajoj69. I powtórzę ci po raz kolejny - nie fikaj za bardzo bo nie jesteś w stanie w żaden sposób mi podskoczyć pod względem wiedzy o samochodach, zamiast się rzucać co chwilę i obrażać mnie to się lepiej zamknij i czytaj uważnie to, co piszę - i się ucz. Będzie to ze sporym pożytkiem dla ciebie.
Odpowiedz