Z cyklu: nic mnie już nie zdziwi...
Tak tak, dobrze widzicie. Wg. sądu w Chełmnie Skoda przekroczyła prędkość o 277km/h, na ograniczeniu do 90. Czyli jechała 367 km/h. Fotoradar, który zrobił zdjęcie na pewno był prawidłowo skalibrowany i był dopuszczony do użytku...
by
Ltvnsky
SWAP jak nic :D
OdpowiedzNiezła Octavia :D Byś się chociaż pochwalił co za silnik wsadziłeś, a nie z kitem że to niby wina fotoradaru :D
OdpowiedzAle z tego co pamiętam to fotoradar łapie jak ktoś jedzie mniej niż 270km/h więc ciekawi mnie jak ten fotoradar złapał to auto :)
Odpowiedz@Kasztan20002: obalali kiedyś na TVN Turbo (nie pamiętam programu) i nie znaleźli VMax dla fotoradaru - zawsze cykał.
Odpowiedz@Kasztan20002: kiedyś widziałem w tv test i na jakimś tam torze rozpędzili lambo do prędkości grubo ponad 300 km/h i cykało bez problemu.
Odpowiedzpozdro z podłogi bo leżę ze śmiechu :D
Odpowiedzprawdziwy sleeper, silent killer :-) a na serio - bardziej bym się spodziewał, że ktokolwiek wklepywał to pismo, klepnął "7" o raz za dużo. Rasowa czeska literówka.
OdpowiedzMoże to po prostu był Veyron, który wyglądał jak Octavia ? :O
OdpowiedzA gdzie pieczątka wraz z podpisem osoby wystawiającej pismo bo brakuje tego na dole?
OdpowiedzGdzie w obszarze zabudowanym można jeździć 90km/h?
Odpowiedz@bombaway: Jakaś droga krajowa, albo inna często uczęszczana droga. Nic specjalnego
Odpowiedz@bombaway: Mi się wydaje, że tam jest "poza obszarem zabudowanym" tylko cenzura zasłania.
Odpowiedzniezły sleeper ;)
OdpowiedzNa bank był tam swap na silnik dwusuwowy W24 15.8L :)
OdpowiedzTo pochwal się coś tam wsadził za silnik :D
OdpowiedzTagi rozkładają na łopatki :)
Odpowiedz