Robert jeździ na 110% możliwości tak jak za dawnych lat najlepsi kierowcy w historii, a wypadki w tym sporcie to niestety norma... Ale polaczki nie rozumieją i się śmieją że nie umie jeździć bo się rozwala... Jak się jedzie bez odpuszczania gazu to wystarczy ułamek sekundy i już jesteś poza trasą, za to szacunek Robertowi i wielki podziw.
Robert jeździ na 110% możliwości tak jak za dawnych lat najlepsi kierowcy w historii, a wypadki w tym sporcie to niestety norma... Ale polaczki nie rozumieją i się śmieją że nie umie jeździć bo się rozwala... Jak się jedzie bez odpuszczania gazu to wystarczy ułamek sekundy i już jesteś poza trasą, za to szacunek Robertowi i wielki podziw.
OdpowiedzWedług moich rozważań Kubica to kierowca typu ludzie startujących w Grupie B :) Tylko auta inne i czasy inne.
Odpowiedz