Haha, tak się składa, że i ja dzisiaj wymieniałem szczęki w swojej Hani :) Pierwszy raz w życiu zabrałem się za bębnowe hamulce, dla tych co tego jeszcze nie robili: nie ma czego się obawiać, wszystko ma swoje miejsce i nie da się pomylić sprężynek ;) foto starej okładziny: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f8a810647b692a2.html
@SniFF602: U mnie Bogu dzięki okładziny nie były doszczętnie starte, bo i bym pewnie musiał wymienić wyfrezowane bębny, a tak to tylko same okładziny wpadły :P
Też wymieniałem szczęki i podciągnąłem linkę od ręcznego :D Zostały jeszcze klocki z przodu
OdpowiedzJa do końca listopada też wymienie :D
OdpowiedzAmortyzator ci wylał.
Odpowiedz@przemardi: nie po prostu odpowietrzałem cylinderek i płyn prysną ;p ale mimo iż jest suchy masz racje jest do wymiany.
OdpowiedzZawsze poskładanie sprężynek z tylnego hamulca było dla mnie piętom Achillesową. Za każdym razem coś pomyliłem.
Odpowiedz@vectraman80: Mój pierwszy raz z bębnami to nie był ale lepiej zrobić sobie zdjęcie na wszelki wielki.
OdpowiedzHaha, tak się składa, że i ja dzisiaj wymieniałem szczęki w swojej Hani :) Pierwszy raz w życiu zabrałem się za bębnowe hamulce, dla tych co tego jeszcze nie robili: nie ma czego się obawiać, wszystko ma swoje miejsce i nie da się pomylić sprężynek ;) foto starej okładziny: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f8a810647b692a2.html
Odpowiedz@nitro2112: ładnie starte ale swoich już nie bd pokazywał bo nitów nie było już ; D
Odpowiedz@SniFF602: U mnie Bogu dzięki okładziny nie były doszczętnie starte, bo i bym pewnie musiał wymienić wyfrezowane bębny, a tak to tylko same okładziny wpadły :P
OdpowiedzA ja mam tył napęd :D.
Odpowiedz@E30Tomas: I niestety też mamy szczęki na hamulcu ręcznym :)
Odpowiedz