Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Podpalenie śmietników

Przedwczorajszej nocy na moim osiedlu w Płocku podpalono śmietniki, mój samochód stał niestety za blisko i mu się dostało.Poszedł zderzak z halogenem, listwa na drzwiach z kierunkowskazem, obudowa lusterka, lampa i listwa "grill", dodatkowo opona dostała guzów (nowe opony 5 miesięcy temu kupione)Czy ktoś kiedyś był w podobnej sytuacji? Jest możliwość uzyskania od firmy, która jest właścicielem tych śmietników, odszkodowania?
by horigoshi
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
0 0

Jedyne co mogę Ci polecić to forumprawne.org, kontakt z ubezpieczalnią samochodu i ewentualne zgłoszenie na policję. Jeżeli śmietnik stał w wyznaczonym miejscu to raczej nie masz szans na odszkodowanie od firmy. Jestem prawie pewny, że ta sprawa zakończy się w sądzie, bo nie sądzę, żeby ktoś dobrowolnie wypłacił Ci kilka tysięcy złotych.

Odpowiedz
avatar sizar1330
1 3

Jeżeli nie miałeś wykupionego odpowiedniego ubezpieczenia to nie ma szans na odszkodowanie. Firma, która jest właścicielem śmietników nie będzie się poczuwała do winy, no bo niby czemu? Pożar nie był z ich winy i dlatego nic nie wypłacą i myślę, że sąd też nic nie zmieni. Jedynie poniesiesz dodatkowe koszty rozpraw, które są kosmiczne

Odpowiedz
avatar horigoshi
0 0

@sizar1330: tak tez myslalem ale warto bylo spytac

Odpowiedz
avatar Charakterek
0 0

@horigoshi: Chyba, że złapią podpalacza - to wtedy inna działka. Niemniej sprawę zgłoś na policję - powiedz co i jak - jakie szkody i może się wezmą do roboty i kolesia przyskrzynią.

Odpowiedz
avatar sizar1330
0 2

@horigoshi: Policja obowiązkowo, ale ja bym się nawet nie łudził, że cokolwiek odzyskam. Sprawę umorzą po 7 dniach i jedyne co to będziesz miał zaświadczenie o zgłoszeniu. Niestety już się o tym przekonałem, że policja nic więcej z tym nie zrobi

Odpowiedz
avatar LrPrl
0 0

@sizar1330: Jednak zgłosić nie zaszkodzi. Choć marne szanse, że złapią podpalacza, który i tak jest nieletni, a skoro podpala śmietniki to pewnie i z patologicznej rodziny więc od rodziców też nie ściągnął :P

Odpowiedz
avatar Turbohornet
0 0

To jakiś żart z tym smietnikiem? Co ma firma śmietników do podpalenia ich przez jakiegos debila. Nie rob z siebie idioty i szukaj odszkodowania tam gdzie trzeba czyli zgloś na policje i licz na szczęście że ktoś coś widzial. Tez bym sie zdenerwował ale trzeba zachować rozsadek. Pozdrowienia i życzę żeby znalezli winowajce.

Odpowiedz
avatar serekczek55
0 0

Do ubezpieczyciela idź, niech ci da kasę i niech już on sobie dochodzi do sprawcy.

Odpowiedz
avatar marekkkkk
0 0

Oj Łukaszu nie masz szczęścia do tych samochodów lepiej sprzedaj i przerzuć się na rower lub KM. W poniedziałek widziałem wiele spalonych śmietników na mieście nie tylko u ciebie jakiś debil lub debile podpalili śmietnik. Pozdrawia twój kolega z dawnej pracy :)

Odpowiedz
avatar jacek199315
1 1

można tez starać się od funduszu gwarancyjnego dostać kasę jak mi ktoś stukną na mieście (sprawca do tej pory czyli ponad 3lata nie znany) to po ok 3 tyg i wizycie rzeczoznawcy dostałem kasę pozdro ps zarznąć takich wandali

Odpowiedz
Udostępnij