Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Ostatnie etapy tworzenia polskiego supersamochodu

Arrinera Hussarya przechodzi ostatnie testy, dotyczą one aerodynamiki i układu kierowniczego. Zespół pracujący nad autem otrzymał na to dotację 2,7 mln zł. Twórcy podkreślają, że ma to duże przełożenie na ostateczne prowadzenie pojazdu. Premiera samochodu ma odbyć się w przyszłym roku.Wg Dr. Janusza Piechny z Politechniki Warszawskiej, który jest zaangażowany m.in. w budowanie pojazdów eksperymentalnych dla Shell Eco Marathon, w supersamochodach wszystko ma olbrzymie znaczenie. Dodaje, że nie ma tu miejsca na przypadkowe kształty i elementy karoserii. Mają one bowiem duży wpływ na stabilność podczas jazdy, pokonywanie zakrętów oraz skuteczność hamowania. Dodaje, że aktualne testy są momentem, kiedy wszystkie modele teoretyczne są sprawdzane w warunkach rzeczywistych, czyli na torze wyścigowym.Sercem modelu Hussarya jest silnik V8 produkcji GM o pojemności 6.2 litra. Moc generowana przez tą jednostkę to 650 KM, a moment obrotowy – 820 Nm. Silnik będzie współpracował z manualną, 6-stopniową skrzynią biegów włoskiej firmy Cima, która potrafi przenieść aż 900 Nm momentu obrotowego. Osiągi jakimi wykazuje się Hussarya są imponujące. Pierwszą setkę zobaczymy po 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna to 340 km/h!
by pan_jan
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Alchemik
-1 1

Szkoda, że całość zalatuje piramidą finansową. Spojrzenie trochę realnie na całość + trochę dobrego humoru: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=88823&st=40 "podobno jest jednak już zatwierdzony ten kolor AmberGold" " podobno tata Bogusia już mu przedpłacił na hu_jarrnie, fujarnie.. tą... tfu... tfujarnie edit. myślałem że z tym GXG to dżondra a to prawda.To tłumaczy faktycznie nowe rendery modelu Arrinera Hussaryja 33 Neverland Edition i nagłą aktywność. No i wirtualne biuro w UK gdzie ze 1500 firm ma ten sam adres... fajne są te teksty na bankier.pl o tajnym laboratorium na zapleczu spożywczaka w Kobyłce podobno Alicja z Krainy Czarów, HumptyDumpty, Szalony Kapelusznik, prosiak Porky też już przedpłacili. Zadzwonił do mnie kolega z juesej i w Warner Brothers mówi sie nieoficjalnie że El Koyte jest zainteresowany inwestycją w Fujarnie bo to jedyny samochód który dysponuje dokumentacją na to że dogonił Strusia Pędziwiatra. Prezes osobiście dog@niał. przy tym ujawnił się kolejny problem konstrukcyjny który zapewne lekko powstrzyma projekt na jedną lub dwie dekady. Okazało sie bowiem że klamki do drzwi które dostarczył kooperant (no znowu nawalił kooperant!) są za wolne i nie nadążają za samochodem. Powoduje to sytuacje w której Arrinera zakończyła już w rekordowym czasie o krążenie do sondy Voyager 1 i z powrotem i nie można drzwi otworzyć bo klamki jeszcze są w drodze. nowa emisja pocztówek z Arrinerą za 10 milinów ojro ma rozwiązać ten palący problem. Zwłaszcza że idzie lato, są upały i szybciej schną prototypy z gliny."

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2014 o 16:29

avatar Derve
5 5

I jak zwykle nie mogło zabraknąć narzekalstwa, mi się bardzo podoba pomimo iż nie do końca jest to polska konstrukcja i mam nadzieję że odniesie sukces na rynku.

Odpowiedz
avatar Folley96
-1 1

Ale wy jesteście tępe dzidy! A Lamborghini to włoski produkt nie bo Niemiecki i tak można dalej wymieniać... co teraz jest kogo, ważne że to my to produkujemy co z tego że bierzemy części od innych aut, wszyscy producenci tak robią ;)

Odpowiedz
Udostępnij