Tak.. i zachwycające 82 KM albo 109 KM pod maską, osiągi 70-letniego rowerzysty na zardzewiałej Ukrainie oraz spalanie 12 litrów ropy w mieście i 8 w trasie.
Lepiej zdecydowanie jeździć priusem...
... albo 900-tką ale benzynową. Diesel w tym modelu jest strasznie syfiasty.
@polak: każdy diesla ocenia źle, tak jakby ludzie źle oceniali PB, ale nie... jakby diesel był zły, ludzie by samochodów nie kupowali a jednak bardziej są zainteresowani.
@Dasteri: Dlaczego diesel zły... bo został stworzony dla oszczędności, a nie z miłości do motoryzacji, dźwięk niezbyt przyjemny dla uszu (dalej mówcie, że nowe diesle brzmią jak benzyna...), w górnym zakresie obrotów moment i moc spada zamiast rosnąć, gdzie tu przyjemność z jazdy i posiadania diesla... Grubszy portfel (chociaż i to często wątpliwe) mnie nie przekonuje, wolę benzyniaka, a celem oszczędności zakładam LPG. Ale charakterystyka benzyniaka...
@kartonito: W terenie najlepszy diesel. Sam wolę i mam benzynę, ale przyjemność z posiadania diesla pod maską jest i nie gadaj głupot. Szczególnie jak jest to jakieś V6 albo większa rzędówka powyżej 2.5. Poza tym gdyby to do benzyny nie dało się założyć LPG a do diesla tak to wszyscy by nagle chwalili bardziej diesla -.-
@skota741: Wtedy pewnie jeździłbym dieslem ze względów ekonomicznych, bo muszę trochę kalkulować wydatki. Ale nie sądzę, że bym był szczęśliwy z tego powodu, chociaż pewnie i tak cieszyłbym się jak dziecko z każdej przejażdżki, taki ze mnie typ, lubię wszystko co ma silnik i koła, w sumie wystarczą koła. W terenie diesel powiadasz, no nie przeczę, moment obrotowy robi swoje, ale z kolei słyszałem (słyszałem!), że sporo ludzi woli LPG w teren z tego względu, ze jak jeżdżą gdzieś po jakiś stromiznach to im paliwo w baku się przelewa gdzieś po bokach i czasem omija pompę paliwa, a przy LPG to nie ma miejsca, paliwo dojdzie do silnika nawet jak samochód leży na dachu
@polak: W materiale raczej nie chodzi o serię, ale o egzemplarz na zdjęciu a tam na pewno nie jest 82/109KM.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 października 2014 o 15:12
@Dasteri:
Bo sie nie znają. Diesel nie ma żadnej przewagi nad silnikiem benzynowym.
Jedyna sensowna opcja to stary wolnossący diesel na pompie rzędowej - ale TYLKO dlatego, że przepali każdy żur jaki wlejesz do baku. Osiągów zero, kopci jak smok, na mrozie trudno odpalić, zerowa elastyczność, ale jest trwały i jedzie na byle czym.
Współczesny diesel nie ma już żadnych zalet.
@polak: w tej chwili diesel ma duzo wad bo co iles tam km trzeba pol silnika wymienic, poza tym klekot to powinien byc montowany np w ciezarowkach i ciagnikach a nie w samochodach...
@polak: 2.4 TD silnik montowany w volvo(700/900), przy 21 letniej topie, która to jest oj ciężka, spala 7l ropy... a do tego żadnej elektroniki, mechaniczna pompa, żadnych filtrów cząsteczek... i to spanie robione na 600tys... A ile ma jednostka garów 6, jeden wałek i 12zaworów...
@twilightsparkle:
Ten silnik jest z dostawczego LT-ka, spala 7 litrów ropy na postoju, bo w mieście żre 12, a w trasie 8 przy delikatnej jeździe. I 600 tys. to zrobi ale na 3 głowicach.
@polak: Nie znam historii dokładnej mego 2.4TD(3 właściciel w polsce...) 7litrów średnio , w zimie może do 9/11l... a jak ci brał więcej to sprawdź odprowadzanie nadmiarowe z pompy, oraz węże... mnie ciekło to gubiłem paliwo. A głowica jest raczej oryginalna, ale fakt cała jest zarzygana olejem (podobnie jak wszystko pod maską)
@twilightsparkle:
Miałem takiego, brat jeździ 700-tką do dzisiaj. NIgdy nie schodzi poniżej 8 litrów w trasie, chyba że się jedzie poniżej 90. Auto oczywiście z automatem.
Głowica w tym paściu leci średnio co 200 - 300 tysięcy. 800 euro za nową, planowanie bloku i kolejne 200 tysięcy pożyje.
Odkąd zmieniłem diesla na zagazowanego B204FT, zrobiłem 700 tysięcy bez dotykania silnika. Potem sprzedałem, auto jeszcze długo na ulicach mojego miasta widziałem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 października 2014 o 12:30
@polak: No to żeśmy się w końcu dogadali, słowo klucz "AUTOMAT" stary powolny/paliwożerny... automat ;] A ja mam 4biegowy manual z nabiegiem. 4 wrzucam przy około 50km/h i staram się otrzymywać obroty w mieście do 2tys. . Wiadomo na trasie jak się leci te 80-160km/h to wiadomo 3/3.5tys obr., ale nie więcej bo ten nabieg jest straszenie dłuuugi. I naprawdę da się do tych 7litrów latem zejść.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 października 2014 o 13:43
@twilightsparkle:
No cóż, 200-konny dwulitrowy turbobenzyniak w trasie spalał mi 8-9 przy prędkościach do 120. Tym razem ze skrzynią M90. A różnica w jeździe i osiągach raczej nieporównywalna. Do tego kompletnie bezawaryjny, czego o D24T powiedzieć nie mogłem.
Za przeproszeniem pier*olicie farmazony... Diesel nie ma zalet? Proszę... jeśli wasza opinia by się zgadzała to na drogach jeździły by same benzyniaki, a wiadomo że tak nie jest. Po za tym, diesel jest oszczędniejszy dlatego ludzie są do niego bardziej przychylni, a co do osiągów nie sa aż takie złe - mój znajomy ma passata B6 2.0 diesla i zrobił w nim 190KM i 310Nm. Bije na głowe BMW E46 2.5 benzyna, więc nie zawsze benzyna oznacza lepsze. Wiadomo, ze jest większa frajda z benzyy i wgl. ale nie można na starcie przekreślać diesla bo co? Bo klekocze? Bo kopci? Przemyślcie to zanim następnym razem nie docenicie ropniaka ...
@Czarn0Bialy:
Kolejny nawiedzony fanatyk śmiedzieli? Nie ośmieszaj się. A to, że passat w dieslu bije E46 benzynowe na głowę... taaa. Chyba awaryjnością.
@Dasteri:
Nie ja napisałem że passat z dieslem bije na głowę benzynowe E46 i nie ja temu przytaknąłem.
Każdy kto uważa że chipowany passat będzie miał na drodze jakiekolwiek szanse z benzynowym, seryjnym E46 325, które jest od Passata lżejsze, jest niestety idiotą, czy to mu się podoba, czy nie.
W ogóle idiotą jest każdy, kto wychwala diesla pod niebiosa nie widząc tego, że ropniak nie ma żadnych zalet, tylko same wady.
@polak: Jeszcze bym rozumiał jakby ktoś bronił jednostkowych przypadków np. starych mercedesowskich dieslów, które robiły ponad milion bez remontu i właśnie za to, że robiły ten milion bez remontu, ale to, że chcecie stawiać passata w tdi po czipie obot e46 325i to już nie zrozumiem... Jak ten w e46 zaśpi na starcie to potem może zostać z tyłu, bo za chmurą czarnego dymu może z rozsądku bać się wcisnąć gaz do dechy przy zerowej widoczności... Nie miałem diesla, rodzice mają, oni nie kupią benzyny "bo dużo pali" ja nie kupię diesla "bo dużo pali" (a tak serio to nie kupię, bo nie lubię klekotu, dymu i krzywej momentu i mocy opadającej ze wzrostem obrotów no i drogich nieprzewidzianych i w zasadzie nieprzewidywalnych napraw).
Tak, mam LPG, moje Audi a4b5 pali w cyklu mieszanym 10l LPG i jest bezawaryjne, mój Nissan Maxima 3.0v6 w automacie pali 15l LPG i nie zamieniłbym żadnego z nich na diesla, pozdrawiam
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 października 2014 o 13:19
@polak: a ja kocham diesla i trudno Ci się z tym pogodzić? ktoś kocha benzyniaki to i ja mogę nazwać że ktoś jest idiotom, a po co? każdy lubi bądź kocha to co chce i na co go stać... dziwne masz podejście.
@polak: każdemu może się zdarzyć błąd, jestem tylko człowiekiem, mówisz, że Ty nie popełniasz błędów? jesteś człowiek idealny? hah. ja w to nie uwierzę. Raz popełniłam błąd i już jakieś "ale".
Będę opowiadać jak chce i ja tak sądze, że diesel ma też zalety. Trudno, ośmieszam się hahah
@Dasteri:
Nie robię błędów ortograficznych - od tego są moduły sprawdzania pisowni w przeglądarkach. Ktoś, kto pisze z błędami i tak niechlujnie jak ty, automatycznie traktowany jest tak, jak na to zasługuje.
Jeśli chcesz opowiadać o zaletach diesla, to sobie opowiadaj do woli - tylko nie rób tego wśród ludzi, którzy mają jakieś pojęcie o samochodach, bo potraktują cię jak stereotypową babę, czyli motoryzacyjną analfabetkę. I w sumie się jakoś specjalnie nie pomylą. Taka darmowa rada...
Diesle są fajne, zobaczcie sobie dzwięk silników typu cummins, duramax czy powerstroke. Dymią tak, że ekolodzy się łapią za głowe a dzwięk jest przepiękny :D
Diesel musi dymić :D
OdpowiedzDaje czadu :D
OdpowiedzWolę benzynę.
OdpowiedzTak.. i zachwycające 82 KM albo 109 KM pod maską, osiągi 70-letniego rowerzysty na zardzewiałej Ukrainie oraz spalanie 12 litrów ropy w mieście i 8 w trasie. Lepiej zdecydowanie jeździć priusem... ... albo 900-tką ale benzynową. Diesel w tym modelu jest strasznie syfiasty.
Odpowiedz@polak: każdy diesla ocenia źle, tak jakby ludzie źle oceniali PB, ale nie... jakby diesel był zły, ludzie by samochodów nie kupowali a jednak bardziej są zainteresowani.
Odpowiedz@Dasteri: Dlaczego diesel zły... bo został stworzony dla oszczędności, a nie z miłości do motoryzacji, dźwięk niezbyt przyjemny dla uszu (dalej mówcie, że nowe diesle brzmią jak benzyna...), w górnym zakresie obrotów moment i moc spada zamiast rosnąć, gdzie tu przyjemność z jazdy i posiadania diesla... Grubszy portfel (chociaż i to często wątpliwe) mnie nie przekonuje, wolę benzyniaka, a celem oszczędności zakładam LPG. Ale charakterystyka benzyniaka...
Odpowiedz@kartonito: W terenie najlepszy diesel. Sam wolę i mam benzynę, ale przyjemność z posiadania diesla pod maską jest i nie gadaj głupot. Szczególnie jak jest to jakieś V6 albo większa rzędówka powyżej 2.5. Poza tym gdyby to do benzyny nie dało się założyć LPG a do diesla tak to wszyscy by nagle chwalili bardziej diesla -.-
Odpowiedz@skota741: Wtedy pewnie jeździłbym dieslem ze względów ekonomicznych, bo muszę trochę kalkulować wydatki. Ale nie sądzę, że bym był szczęśliwy z tego powodu, chociaż pewnie i tak cieszyłbym się jak dziecko z każdej przejażdżki, taki ze mnie typ, lubię wszystko co ma silnik i koła, w sumie wystarczą koła. W terenie diesel powiadasz, no nie przeczę, moment obrotowy robi swoje, ale z kolei słyszałem (słyszałem!), że sporo ludzi woli LPG w teren z tego względu, ze jak jeżdżą gdzieś po jakiś stromiznach to im paliwo w baku się przelewa gdzieś po bokach i czasem omija pompę paliwa, a przy LPG to nie ma miejsca, paliwo dojdzie do silnika nawet jak samochód leży na dachu @polak: W materiale raczej nie chodzi o serię, ale o egzemplarz na zdjęciu a tam na pewno nie jest 82/109KM.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2014 o 15:12
@Dasteri: Bo sie nie znają. Diesel nie ma żadnej przewagi nad silnikiem benzynowym. Jedyna sensowna opcja to stary wolnossący diesel na pompie rzędowej - ale TYLKO dlatego, że przepali każdy żur jaki wlejesz do baku. Osiągów zero, kopci jak smok, na mrozie trudno odpalić, zerowa elastyczność, ale jest trwały i jedzie na byle czym. Współczesny diesel nie ma już żadnych zalet.
Odpowiedz@polak: w tej chwili diesel ma duzo wad bo co iles tam km trzeba pol silnika wymienic, poza tym klekot to powinien byc montowany np w ciezarowkach i ciagnikach a nie w samochodach...
Odpowiedz@polak: 2.4 TD silnik montowany w volvo(700/900), przy 21 letniej topie, która to jest oj ciężka, spala 7l ropy... a do tego żadnej elektroniki, mechaniczna pompa, żadnych filtrów cząsteczek... i to spanie robione na 600tys... A ile ma jednostka garów 6, jeden wałek i 12zaworów...
Odpowiedz@twilightsparkle: Ten silnik jest z dostawczego LT-ka, spala 7 litrów ropy na postoju, bo w mieście żre 12, a w trasie 8 przy delikatnej jeździe. I 600 tys. to zrobi ale na 3 głowicach.
Odpowiedz@polak: Nie znam historii dokładnej mego 2.4TD(3 właściciel w polsce...) 7litrów średnio , w zimie może do 9/11l... a jak ci brał więcej to sprawdź odprowadzanie nadmiarowe z pompy, oraz węże... mnie ciekło to gubiłem paliwo. A głowica jest raczej oryginalna, ale fakt cała jest zarzygana olejem (podobnie jak wszystko pod maską)
Odpowiedz@twilightsparkle: Miałem takiego, brat jeździ 700-tką do dzisiaj. NIgdy nie schodzi poniżej 8 litrów w trasie, chyba że się jedzie poniżej 90. Auto oczywiście z automatem. Głowica w tym paściu leci średnio co 200 - 300 tysięcy. 800 euro za nową, planowanie bloku i kolejne 200 tysięcy pożyje. Odkąd zmieniłem diesla na zagazowanego B204FT, zrobiłem 700 tysięcy bez dotykania silnika. Potem sprzedałem, auto jeszcze długo na ulicach mojego miasta widziałem.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2014 o 12:30
@polak: No to żeśmy się w końcu dogadali, słowo klucz "AUTOMAT" stary powolny/paliwożerny... automat ;] A ja mam 4biegowy manual z nabiegiem. 4 wrzucam przy około 50km/h i staram się otrzymywać obroty w mieście do 2tys. . Wiadomo na trasie jak się leci te 80-160km/h to wiadomo 3/3.5tys obr., ale nie więcej bo ten nabieg jest straszenie dłuuugi. I naprawdę da się do tych 7litrów latem zejść.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2014 o 13:43
@twilightsparkle: No cóż, 200-konny dwulitrowy turbobenzyniak w trasie spalał mi 8-9 przy prędkościach do 120. Tym razem ze skrzynią M90. A różnica w jeździe i osiągach raczej nieporównywalna. Do tego kompletnie bezawaryjny, czego o D24T powiedzieć nie mogłem.
Odpowiedzno ku#wa bez jaj, komin na środku maski szacunek.. :D
OdpowiedzLepszy Prius niż nic http://i0.kym-cdn.com/entries/icons/original/000/005/600/its-something.jpg
OdpowiedzTo Volvo ma silnik ze Scanii
Odpowiedz@andyace: vw lt... r6 2.4 td
OdpowiedzWole priusem niż traktorem
OdpowiedzNo tu to można powiedzieć ze doebał do pieca ;d
OdpowiedzCiekawe czy ma filtr cząstek stałych?
Odpowiedz@Glaca: Podejrzewam że nawet z dwa
Odpowiedz@asterlock: Ekologia przede wszystkim! Taa :P
OdpowiedzZa przeproszeniem pier*olicie farmazony... Diesel nie ma zalet? Proszę... jeśli wasza opinia by się zgadzała to na drogach jeździły by same benzyniaki, a wiadomo że tak nie jest. Po za tym, diesel jest oszczędniejszy dlatego ludzie są do niego bardziej przychylni, a co do osiągów nie sa aż takie złe - mój znajomy ma passata B6 2.0 diesla i zrobił w nim 190KM i 310Nm. Bije na głowe BMW E46 2.5 benzyna, więc nie zawsze benzyna oznacza lepsze. Wiadomo, ze jest większa frajda z benzyy i wgl. ale nie można na starcie przekreślać diesla bo co? Bo klekocze? Bo kopci? Przemyślcie to zanim następnym razem nie docenicie ropniaka ...
OdpowiedzPopieram, popieram. Mądrze piszesz. ;)
Odpowiedz@Czarn0Bialy: Piszesz, że znajomy zrobił z 2.0 190KM a porównujesz 2.5, w serii... proszę Cię.
Odpowiedz@MagicMan1123: Kto napisał, że 2.5 jest w serii ?
Odpowiedz@Czarn0Bialy: Kolejny nawiedzony fanatyk śmiedzieli? Nie ośmieszaj się. A to, że passat w dieslu bije E46 benzynowe na głowę... taaa. Chyba awaryjnością.
Odpowiedz@polak: sam jesteś w sobie awaryjny w dodatku Twoje grzechoczące autko.
Odpowiedz@Dasteri: Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia, to lepiej się zamknąć niż wyjść na idiotę.
Odpowiedz@polak: no wyszedłeś na idiotę, wyszedłeś.
Odpowiedz@Dasteri: Nie ja napisałem że passat z dieslem bije na głowę benzynowe E46 i nie ja temu przytaknąłem. Każdy kto uważa że chipowany passat będzie miał na drodze jakiekolwiek szanse z benzynowym, seryjnym E46 325, które jest od Passata lżejsze, jest niestety idiotą, czy to mu się podoba, czy nie. W ogóle idiotą jest każdy, kto wychwala diesla pod niebiosa nie widząc tego, że ropniak nie ma żadnych zalet, tylko same wady.
Odpowiedz@polak: Jeszcze bym rozumiał jakby ktoś bronił jednostkowych przypadków np. starych mercedesowskich dieslów, które robiły ponad milion bez remontu i właśnie za to, że robiły ten milion bez remontu, ale to, że chcecie stawiać passata w tdi po czipie obot e46 325i to już nie zrozumiem... Jak ten w e46 zaśpi na starcie to potem może zostać z tyłu, bo za chmurą czarnego dymu może z rozsądku bać się wcisnąć gaz do dechy przy zerowej widoczności... Nie miałem diesla, rodzice mają, oni nie kupią benzyny "bo dużo pali" ja nie kupię diesla "bo dużo pali" (a tak serio to nie kupię, bo nie lubię klekotu, dymu i krzywej momentu i mocy opadającej ze wzrostem obrotów no i drogich nieprzewidzianych i w zasadzie nieprzewidywalnych napraw). Tak, mam LPG, moje Audi a4b5 pali w cyklu mieszanym 10l LPG i jest bezawaryjne, mój Nissan Maxima 3.0v6 w automacie pali 15l LPG i nie zamieniłbym żadnego z nich na diesla, pozdrawiam
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2014 o 13:19
@polak: a ja kocham diesla i trudno Ci się z tym pogodzić? ktoś kocha benzyniaki to i ja mogę nazwać że ktoś jest idiotom, a po co? każdy lubi bądź kocha to co chce i na co go stać... dziwne masz podejście.
Odpowiedz@Dasteri: Kochać sobie możesz. Tylko nie opowiadaj o jego zaletach, bo się tylko ośmieszasz. P.S. Kup sobie słownik ortograficzny.
Odpowiedz@polak: każdemu może się zdarzyć błąd, jestem tylko człowiekiem, mówisz, że Ty nie popełniasz błędów? jesteś człowiek idealny? hah. ja w to nie uwierzę. Raz popełniłam błąd i już jakieś "ale". Będę opowiadać jak chce i ja tak sądze, że diesel ma też zalety. Trudno, ośmieszam się hahah
Odpowiedz@Dasteri: Nie robię błędów ortograficznych - od tego są moduły sprawdzania pisowni w przeglądarkach. Ktoś, kto pisze z błędami i tak niechlujnie jak ty, automatycznie traktowany jest tak, jak na to zasługuje. Jeśli chcesz opowiadać o zaletach diesla, to sobie opowiadaj do woli - tylko nie rób tego wśród ludzi, którzy mają jakieś pojęcie o samochodach, bo potraktują cię jak stereotypową babę, czyli motoryzacyjną analfabetkę. I w sumie się jakoś specjalnie nie pomylą. Taka darmowa rada...
OdpowiedzDiesle są fajne, zobaczcie sobie dzwięk silników typu cummins, duramax czy powerstroke. Dymią tak, że ekolodzy się łapią za głowe a dzwięk jest przepiękny :D
Odpowiedz@EklerMS: God bless AMERICA!
Odpowiedz@Cappy: Z ciekawości przesłuchałem. Mogę umierać :D
Odpowiedz@KondaS: :)
Odpowiedz@EklerMS: Hm, a Mercedesowskie 5cio gary?
Odpowiedz@Derve: Każdy europejski diesel jest do bani...
OdpowiedzJa wole mieć 100KM ale za to 240Nm :D
Odpowiedz@Slaberka: Jak tam chcesz. JA wolę mieć 240 Nm i 200 KM.
Odpowiedz