@ML9: Spoko ja drugi miesiąc pracuje także na mnie na nowe RS6 nie zarobi, poza tym człowiek jednej pracy się nie będzie trzymał jeśli szkoła pozwala na zdobycie lepszej. W każdym razie jedno Ci kolego przyznam, na to Audi to raczej sam nie zarobił. Niemniej Audi fajne, za samochód dał nie 45 tysięcy jak ktoś pisał niżej, ale około 150 tysięcy euro prosto z salonu, nie wiem ile na tuning i inne bajery typu fotele szyte na zamówienie. Auto fajne na autostrady. Pozdrawiam ;)
Prawda jest taka, że RS6, nawet po tuningu, są w Niemczech bardzo popularne i stosunkowo tanie.
RS6 plus można odkupić za około 45 000 zł i nie jest to złom czy coś w tym stylu.
@matiqq:
Dowiedz się dlaczego RS6 występują na rynku w takiej cenie, to przestaniesz się zachwycać tym modelem. On jest może i fajny (o ile ktoś lubi szybko jeździć tylko na wprost) jak jest nowy i tylko przez krótką chwilę.
@polak: Ale, że ja?
Ja nie mam potrzeby dowiadywania się, miałem, jeździłem więc wiem, ile to to warte jest.
RS6 jest "fajne", ale raczej na autostradę.
@matiqq:
Twój komentarz zabrzmiał dla mniejak zachęta, nie jak ostrzeżenie, więc uznałem że trzeba go skorygować.
Jeszcze ktoś pójdzie i kupi RS6 za 45 tysięcy...
@Justyna0810: nie 2 a 4, powiedz mi co po tym odłączaniu cylindrów skoro ma się prawie 600 koni w serii i aż żal z nich nie korzystać ;) To jedynie ten zabieg pozwoli nam zaoszczędzić przy jeździ w korkach i powoli po mieści ;)
@Kaczogrod758: Oj przepraszam za pomyłkę, no cóż, jak się jeździ po "zwykłych" polskich drogach to na co nam te 560 koni ( bo chyba tyle seryjne RS6 mają),a i tak po odłączeniu tych cylindrów mocy wystarczy w zupełności, a na dobrych, a co za tym idzie bezpieczniejszych drogach, można korzystać z pełnej mocy mając z tego frajdę :)
cudo 750KM no i za pewno Quattro musi się nieźle odpychać pozazdrościć ;]
OdpowiedzPracuj ciężej i więcej a szef kupi synowi takiego w przyszłym roku.
Odpowiedz@ML9: Spoko ja drugi miesiąc pracuje także na mnie na nowe RS6 nie zarobi, poza tym człowiek jednej pracy się nie będzie trzymał jeśli szkoła pozwala na zdobycie lepszej. W każdym razie jedno Ci kolego przyznam, na to Audi to raczej sam nie zarobił. Niemniej Audi fajne, za samochód dał nie 45 tysięcy jak ktoś pisał niżej, ale około 150 tysięcy euro prosto z salonu, nie wiem ile na tuning i inne bajery typu fotele szyte na zamówienie. Auto fajne na autostrady. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzPrawda jest taka, że RS6, nawet po tuningu, są w Niemczech bardzo popularne i stosunkowo tanie. RS6 plus można odkupić za około 45 000 zł i nie jest to złom czy coś w tym stylu.
Odpowiedz@matiqq: Dowiedz się dlaczego RS6 występują na rynku w takiej cenie, to przestaniesz się zachwycać tym modelem. On jest może i fajny (o ile ktoś lubi szybko jeździć tylko na wprost) jak jest nowy i tylko przez krótką chwilę.
Odpowiedz@polak: Ale, że ja? Ja nie mam potrzeby dowiadywania się, miałem, jeździłem więc wiem, ile to to warte jest. RS6 jest "fajne", ale raczej na autostradę.
Odpowiedz@matiqq: Twój komentarz zabrzmiał dla mniejak zachęta, nie jak ostrzeżenie, więc uznałem że trzeba go skorygować. Jeszcze ktoś pójdzie i kupi RS6 za 45 tysięcy...
OdpowiedzPrzy tankowaniu bym chyba płakał... ;)
Odpowiedz@Koru: Te najnowsze chyba mają możliwość odłączenia 2 cylindrów i wtedy spalanie nie jest takie złe ;)
Odpowiedz@Justyna0810: nie 2 a 4, powiedz mi co po tym odłączaniu cylindrów skoro ma się prawie 600 koni w serii i aż żal z nich nie korzystać ;) To jedynie ten zabieg pozwoli nam zaoszczędzić przy jeździ w korkach i powoli po mieści ;)
Odpowiedz@Kaczogrod758: Oj przepraszam za pomyłkę, no cóż, jak się jeździ po "zwykłych" polskich drogach to na co nam te 560 koni ( bo chyba tyle seryjne RS6 mają),a i tak po odłączeniu tych cylindrów mocy wystarczy w zupełności, a na dobrych, a co za tym idzie bezpieczniejszych drogach, można korzystać z pełnej mocy mając z tego frajdę :)
Odpowiedz