Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Konserwacja seja

Co prawda nie mam kanału ani podnośnika, ale daje rade, bo o auto trzeba dbać.
by jedrus93
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar berton121
4 4

mogłeś go podnieś na czymś twardym (asfalt albo jakaś beton) a nie na jakimś piochu czy tam żwirze łatwo może się zsunąć :P

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 15

i Ty się pod niego położyles? to nie wiem czego Ci gratulować głupoty czy odwagi. . .

Odpowiedz
avatar JanuszAndrzej
8 8

@NaTeC: Muszę przyznać ma 'jaja', pewno jakiś rajdowiec....

Odpowiedz
avatar llb
0 0

Zgadzam się z Tobą,że o auto trzeba dbać ale własne życie chyba ważniejsze.Przecież te cegły i "suporki"mogą rozsypać ci się w drobny pył-i uwierz nie będziesz miał nawet kiedy zareagować jak będziesz leżał pod autem.Chyba,że chcesz w najlepszym wypadku wylądować na chirurgii szczękowej...Jeśli nie masz kanału a chcesz robić coś pod autem,to napewno wybrałeś najgorszą opcję zabezpieczenia samochodu.Mój znajomy kiedyś przyjął w ten sposób A3 na twarz,i do dziś ma paskudną rysę na mordzie,choć i tak miał dużo szczęścia że tylko tak się to dla niego skończyło....

Odpowiedz
avatar zolansky
9 9

Miałam napisać o bezpieczeństwie, ale widzę, że już koledzy mnie uprzedzili. Różne rzeczy się robiło głupie, ale w życiu nie położyłabym się pod tak podniesionym samochodem. Nie odbierz tych wszystkich komentarzy negatywnie, ale podejdź do tego racjonalnie i następnym razem zrób bardziej stabilną podporę proszę :)

Odpowiedz
avatar Czarn0Bialy
3 3

@zolansky: zgadzam się z przedmówczynią - nie odbierz tego źle, ale podziwiam Cie za to, iż odwarzyłeś się położyć pod tak podniesiony samochód. Mam nadzieję, że nastepnym razem zrobisz to bardziej stabilnie :P

Odpowiedz
avatar jedrus93
-2 2

faktycznie macie w tym sporo racji ale samochód był w miarę dobrze zabezpieczony ,,, pod progi miałem inne koła z felgami wiec w razie czego na nie by upadł ... o względy bezpieczeństwa trochę zadbałem

Odpowiedz
avatar matiqq
0 0

Chciałem napisać o bezpieczeństwie, ale spojrzałem na komentarze i jestem DUMNY, że gromadzimy na MK wielu myślących ludzi! Jednakże, zauważyłem również koła pod progami, co powinno was zainteresować. Mimo wszystko mogłeś się bardziej postarać autorze :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@matiqq: okej nawet jak spadłby na koła to i tak nie stałby na nich równo, albo do przodu albo do tyłu by sie przechylił, albo dostałby po twarzy albo po nogach.

Odpowiedz
avatar RybaUMTW
0 0

to ja już bym wolał zebrać paru kumpli i obalić seja na bok na opony, tak ja się to robi z maluchami gdy nie ma się kanału. zdecydowanie lepsza opcja.

Odpowiedz
avatar hiroshima87
0 0

Trzeba bylo postawic go na paletach ;)

Odpowiedz
avatar Meff
1 1

Spójrzmy racjonalnie na sytuację: Po pierwsze nie są to suporki tylko bloczki betonowe które na pewno nie pękną pod ciężarem Seicento, a po drugie mogłyby nawet i na piaszczystym podłożu leżeć, ale podkreślam LEŻEĆ, nie stać - wtedy wszystko byłoby o wiele stabilniejsze i żadne koła pod progami nie byłyby potrzebne :) Także duży PLUS za podejście do tematu zabezpieczania aut ale kwestia BHP do poprawki :) Pozdro!

Odpowiedz
Udostępnij