JanuszAndrzej 19 sierpnia 2014 o 7:47 0 0 Też bym wolał Golfem ciągnąć przyczepę z Ferrari, niż Ferrari Golfa... A nie, zaraz przecież ja na codzień ciągam przyczepę Ferrari ;) Odpowiedz
Też bym wolał Golfem ciągnąć przyczepę z Ferrari, niż Ferrari Golfa... A nie, zaraz przecież ja na codzień ciągam przyczepę Ferrari ;)
OdpowiedzCo to za Ferrari?
Odpowiedz@Qba91: f355
Odpowiedz