i jedziesz sobie wygodnie te 240 km/h auto płynie mimo że jest to twardsze amg... mijasz inne samochody gra elegancko sprzęt w środku, i nagle urywa się górne mocowanie sprzężny z przodu bo przegniło.... kochałem to auto 4 lata... co prawda inną bardziej ludzką wersję silnikową... dalej kocham ale wiozłem rozwód z powodu rdzy... i grzecznie odkładam na 211 400cdi ;)
i jedziesz sobie wygodnie te 240 km/h auto płynie mimo że jest to twardsze amg... mijasz inne samochody gra elegancko sprzęt w środku, i nagle urywa się górne mocowanie sprzężny z przodu bo przegniło.... kochałem to auto 4 lata... co prawda inną bardziej ludzką wersję silnikową... dalej kocham ale wiozłem rozwód z powodu rdzy... i grzecznie odkładam na 211 400cdi ;)
Odpowiedz