Nie ogarniam ludzi, którzy robią autem 200km/h i prowadzą jedną ręką...
Ja staram się prowadzić dwoma cały czas, ewentualnie mieć jak najbliżej druga rękę w razie potrzeby, a powyżej 120-140 z automatu łapie kierownicę na za 15 trzecia.
@E30Tomas: mam tak samo powyżej 100 dwie ręce na kierownice, chociaż czasem nie wygodnie czy coś ale nawet jak zawieje mocny wiatr boczny i jak ktoś jeszcze siedzi na wpół leżąco to on sam się zatrzęsie a to się przeniesie na kierownice. ogólnie już raz to mi uratowało życie gdyż zareagowałem odpowiednio dwoma rękami kierownicą + poprawna kontra ;p
@Ziemniaczeeq: Nie chodzi o to "że ja potrafię" bo i nawet 250 mogę robić z jedną ręką, ale chodzi o bezpieczeństwo, mniej stabilnie trzymasz kierownice i nie jesteś w stanie wykonać jakiś manewr "tak dokładnie" jak trzymając kierownicę dwoma rękami.
@E30Tomas: nie prawda, sam osobiście jeżdże bardziej torówką niż normalnym autem, wywalona cała elektronika włącznie z abs i wspomaganie, więc trzeba prowadzić obiema rekami. ale we współczesnym aucie 2 ręka tak na prawdą jest potrzebna tylko w przypadku awari wspomy. własnie taki sifem nie raz założyłem kontre drugą ręko wachlując lewarkiem, żeby móc wyciągać go gazem, i nikt mi nie wmówi że jest inaczej. to takie postkomunistyczne przekonanie ze starych czasów, owszem niedoświadczony kierowca nawet 2 rękami nie zareaguje, ale to nieznaczy że tak jest źle, bo z elektrycznym wspomaganiem to i na mydełko fa mozna kierować w tępie ekspresowym...
@E30Tomas: Wiesz co Tomas to takie glupie gadanie. On jedzie po dwu-pasmówce caly czas prosto. Do tego wspomaganie te sprawy. Ta druga reka jest malo potrzebna. Jak ja latam po takich drogach to trzymam sobie jedna reke na 6stej bo chodzi tylko o trzymanie sie prosto pasa nic wiecej (i do tego jest wygodnie i reka sie nie meczy). A co do predkosci 120 to nie jest nie wiadomo jak szybko zeby tak mocno sciskac kierownice obiema rekoma myslac ze na kazdym zakrecie czycha smierc. To zalezy kto jak tez czuje swój samochód i jak czuje siebie w samochodzie. Wedlug mnie to glupie gadanie.
Jadąc 200 km/h, prowadząc jedną ręką a drugą mieć zajętą filmowaniem a na foteliku dziecko ... ???
Jak w programie "Uwaga pirat" policjant jadąc 200 km/h miał łokieć oparty na drzwiach i trzymał kierę trzema palcami, to ludzie siedzieli na nim jak na gów..nie, a facet jedzie dwie stówy kierując jedną ręką, odwracając swoją uwagę i koncentrację przez filmowanie i wioząc małe dziecko według Was to nic wielkiego i to całkiem spoko ... !?
Ludzie to jest brak odpowiedzialności przede wszystkim które idzie w parze z bezpieczeństwem prowadzenia, a raczej jego brakiem. Przy dwustu praktycznie każda reakcja nie ma prawie sensu, ale jadąc z taka prędkością skupiam się na tym co mam przed sobą, a od nagrywania są wideorejestratory, które można ulokować w dowolnym miejscu w samochodzie.
@schemeck: Ach tak, zapomnialem. Panowie instruktorzy nauczyli ze wsiadajac do samochodu musisz byc skupiony i czujny, najlepiej ciezko wystraszony ze nie wazne co zrobisz spowodujesz wypadek. Przepraszam ze to powiem ale jak czytam takie wypociny to aż nie mam ochoty wchodzic w komentarze i siedze tylko na głównej -.-
@Suuchy: Jeszcze raz przeczytaj co napisałem: 200 km/h, telefon w łapie z nagrywaniem, koncentracja gdzieś pomiędzy telefonem a autostradą i jeszcze dziecko w środku, wybacz że nie przyklasnę temu panu :(
Nie ogarniam ludzi, którzy robią autem 200km/h i prowadzą jedną ręką... Ja staram się prowadzić dwoma cały czas, ewentualnie mieć jak najbliżej druga rękę w razie potrzeby, a powyżej 120-140 z automatu łapie kierownicę na za 15 trzecia.
Odpowiedz@E30Tomas: mam tak samo powyżej 100 dwie ręce na kierownice, chociaż czasem nie wygodnie czy coś ale nawet jak zawieje mocny wiatr boczny i jak ktoś jeszcze siedzi na wpół leżąco to on sam się zatrzęsie a to się przeniesie na kierownice. ogólnie już raz to mi uratowało życie gdyż zareagowałem odpowiednio dwoma rękami kierownicą + poprawna kontra ;p
Odpowiedz@E30Tomas: ja lece 200km/h z zimnym łokciem ;) kwestia przyzwyczajenia do takich prędkości.
Odpowiedz@Ziemniaczeeq: Nie chodzi o to "że ja potrafię" bo i nawet 250 mogę robić z jedną ręką, ale chodzi o bezpieczeństwo, mniej stabilnie trzymasz kierownice i nie jesteś w stanie wykonać jakiś manewr "tak dokładnie" jak trzymając kierownicę dwoma rękami.
Odpowiedz@E30Tomas: nie prawda, sam osobiście jeżdże bardziej torówką niż normalnym autem, wywalona cała elektronika włącznie z abs i wspomaganie, więc trzeba prowadzić obiema rekami. ale we współczesnym aucie 2 ręka tak na prawdą jest potrzebna tylko w przypadku awari wspomy. własnie taki sifem nie raz założyłem kontre drugą ręko wachlując lewarkiem, żeby móc wyciągać go gazem, i nikt mi nie wmówi że jest inaczej. to takie postkomunistyczne przekonanie ze starych czasów, owszem niedoświadczony kierowca nawet 2 rękami nie zareaguje, ale to nieznaczy że tak jest źle, bo z elektrycznym wspomaganiem to i na mydełko fa mozna kierować w tępie ekspresowym...
Odpowiedz@dikej: Idz juz spac, juz opowiedziales swoja bajke na dobranoc :)
Odpowiedz@E30Tomas: Wiesz co Tomas to takie glupie gadanie. On jedzie po dwu-pasmówce caly czas prosto. Do tego wspomaganie te sprawy. Ta druga reka jest malo potrzebna. Jak ja latam po takich drogach to trzymam sobie jedna reke na 6stej bo chodzi tylko o trzymanie sie prosto pasa nic wiecej (i do tego jest wygodnie i reka sie nie meczy). A co do predkosci 120 to nie jest nie wiadomo jak szybko zeby tak mocno sciskac kierownice obiema rekoma myslac ze na kazdym zakrecie czycha smierc. To zalezy kto jak tez czuje swój samochód i jak czuje siebie w samochodzie. Wedlug mnie to glupie gadanie.
Odpowiedzz górki było to się rozpędził ;p
Odpowiedzktoś wie coś więcej na temat tego Trabiego? przeczytałbym sobie o nim
OdpowiedzA co to dla Trabanta taki samochód do połknięcia ? ;) Stare ale jare ;)
Odpowiedz2t power.!!!
OdpowiedzO kurcze Trabancik z RZE ciekawe co siedzi pod maska że tak jedzie :)
Odpowiedzprzy 200km/h już nie się manewruje samochodem ,przy mocniejszym manewrze wylatujesz z drogi , wiec nie wiem po co się przekomarzacie
OdpowiedzJest Trabant - Jest moc hahaha :D
OdpowiedzJadąc 200 km/h, prowadząc jedną ręką a drugą mieć zajętą filmowaniem a na foteliku dziecko ... ??? Jak w programie "Uwaga pirat" policjant jadąc 200 km/h miał łokieć oparty na drzwiach i trzymał kierę trzema palcami, to ludzie siedzieli na nim jak na gów..nie, a facet jedzie dwie stówy kierując jedną ręką, odwracając swoją uwagę i koncentrację przez filmowanie i wioząc małe dziecko według Was to nic wielkiego i to całkiem spoko ... !? Ludzie to jest brak odpowiedzialności przede wszystkim które idzie w parze z bezpieczeństwem prowadzenia, a raczej jego brakiem. Przy dwustu praktycznie każda reakcja nie ma prawie sensu, ale jadąc z taka prędkością skupiam się na tym co mam przed sobą, a od nagrywania są wideorejestratory, które można ulokować w dowolnym miejscu w samochodzie.
Odpowiedz@schemeck: Ach tak, zapomnialem. Panowie instruktorzy nauczyli ze wsiadajac do samochodu musisz byc skupiony i czujny, najlepiej ciezko wystraszony ze nie wazne co zrobisz spowodujesz wypadek. Przepraszam ze to powiem ale jak czytam takie wypociny to aż nie mam ochoty wchodzic w komentarze i siedze tylko na głównej -.-
Odpowiedz@Suuchy: Jeszcze raz przeczytaj co napisałem: 200 km/h, telefon w łapie z nagrywaniem, koncentracja gdzieś pomiędzy telefonem a autostradą i jeszcze dziecko w środku, wybacz że nie przyklasnę temu panu :(
Odpowiedz