@Majozen:
No super jadą na sygnale..to można wszystko. Jak by się coś stało to i tak przecież cała wina idzie szarego obywatela.
nie tak powinno to wyglądać, jak ciebie niebiescy zatrzymają za przekroczenie prędkości to gadka że można wyjechać kilka minut wcześniej. Oni tego robić nie muszą, mają to gdzieś, odpalamy sygnały i rura!
@Cannabinol: Człowieku, to jest konwój BORu, który kogoś eskortuje, a nie pojedynczy radiowóz policyjny, a Ty wyjeżdżasz z jakimś dziwnym argumentem o drogówce. Pomyśl trochę chłopie, to nie boli.
@Majozen:
Mam gdzieś czy to BOR czy SROR czy inne gówno. Gdyby Pan który to nagrywał w tej chwili akurat chciał po coś sięgnąć i odwrócił się to filmik by wyglądał całkiem inaczej. Tak więc jak napisałem nie interesuje mnie co za szit jedzie na sygnale, niech też trochę myślą.
Pozdro
@Cannabinol: takie pytanko. A gdyby to była karetka ? Kamerujący, słysząc taki sygnał ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i jeżeli ma dostępne pobocze to na nie zjechać i ustąpić drogi pojazdowi uprzywilejowanemu. Więc nie gadaj takich rzeczy, bo ten człowiek za kółkiem i tak zachował się źle. I bez znaczenia, czy to BOR, czy karetka, mają takie same prawo użyć sygnału i domagać się ustąpienia drogi. A to, że nasz rząd jest do dupy, to akurat inna sprawa na odrębne forum, tutaj gadamy o motoryzacji i zachowaniu na drodze.
@Cannabinol: Za takie gadanie powinni zabierać prawko od ręki, przez ludzi takich jak Ty są wypadki-trzeba nie mieć oczu żeby nie zauważyć, nawet z daleka takiej kolumny samochodów, chyba że jedzie się jak przyklejony do tira przez parę kilometrów ale to również świadczy o głupocie. Podałeś przykład o sięganiu po coś-jeśli dla Ciebie zrobienie czegoś przy radiu nie odrywając wzroku od drogi jest problemem to tak jak wspomniałem-oddawaj prawko. Nawet jakby, powiedzmy na wybojach coś Ci wypadło pod nogi, ok, trzeba to szybko wsadzić do schowka bo zablokuje jeszcze któryś pedał. Zerkasz na 0.5s. pod nogi później patrząc już na drogę sięgasz, odkładasz. Where is point of your problem
@Cannabinol: "Jak by się coś stało to i tak przecież cała wina idzie szarego obywatela." w przypadku każdej stłuczki z pojazdem uprzywilejowanym, gdzie pojazd nieuprzywilejowany jedzie prawidłowo, to winny jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego! To on musi zachować szczególną ostrożność wymuszając pierwszeństwo, zajeżdżając drogę itd. Niezależnie czy to Policja, BOR, karetka czy jeszcze kto inny.
Panie i Panowie to jedzie BOR na sygnale.Jak na BOR to przejazd był bardzo kulturalny.Za granicą pilot(radiowóz) jedzie pasem przeciwnym, robiąc miejsce na konwój i należy zjechać wtedy do pobocza.U nas oczywiście wielkie zdziwienie, (a miejsca było naprawdę sporo) Gościu z wideo rejestratorem to już mógłby się nie odzywać bo nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i wielkie halo że nie miał dostatecznej widoczności.
śpieszno na jakieś sesje? oni na wódkę z donaldem jadą
OdpowiedzJadą na sygnale, nie wiem o co jest tak na prawdę oburzenie kamerującego...
Odpowiedz@Majozen: No super jadą na sygnale..to można wszystko. Jak by się coś stało to i tak przecież cała wina idzie szarego obywatela. nie tak powinno to wyglądać, jak ciebie niebiescy zatrzymają za przekroczenie prędkości to gadka że można wyjechać kilka minut wcześniej. Oni tego robić nie muszą, mają to gdzieś, odpalamy sygnały i rura!
Odpowiedz@Cannabinol: Człowieku, to jest konwój BORu, który kogoś eskortuje, a nie pojedynczy radiowóz policyjny, a Ty wyjeżdżasz z jakimś dziwnym argumentem o drogówce. Pomyśl trochę chłopie, to nie boli.
Odpowiedz@Majozen: Mam gdzieś czy to BOR czy SROR czy inne gówno. Gdyby Pan który to nagrywał w tej chwili akurat chciał po coś sięgnąć i odwrócił się to filmik by wyglądał całkiem inaczej. Tak więc jak napisałem nie interesuje mnie co za szit jedzie na sygnale, niech też trochę myślą. Pozdro
Odpowiedz@Cannabinol: W trakcie jazdy nie powinno się spuszczać oka z drogi, geniuszu -.-
Odpowiedz@Cannabinol: takie pytanko. A gdyby to była karetka ? Kamerujący, słysząc taki sygnał ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i jeżeli ma dostępne pobocze to na nie zjechać i ustąpić drogi pojazdowi uprzywilejowanemu. Więc nie gadaj takich rzeczy, bo ten człowiek za kółkiem i tak zachował się źle. I bez znaczenia, czy to BOR, czy karetka, mają takie same prawo użyć sygnału i domagać się ustąpienia drogi. A to, że nasz rząd jest do dupy, to akurat inna sprawa na odrębne forum, tutaj gadamy o motoryzacji i zachowaniu na drodze.
Odpowiedz@Cannabinol: Za takie gadanie powinni zabierać prawko od ręki, przez ludzi takich jak Ty są wypadki-trzeba nie mieć oczu żeby nie zauważyć, nawet z daleka takiej kolumny samochodów, chyba że jedzie się jak przyklejony do tira przez parę kilometrów ale to również świadczy o głupocie. Podałeś przykład o sięganiu po coś-jeśli dla Ciebie zrobienie czegoś przy radiu nie odrywając wzroku od drogi jest problemem to tak jak wspomniałem-oddawaj prawko. Nawet jakby, powiedzmy na wybojach coś Ci wypadło pod nogi, ok, trzeba to szybko wsadzić do schowka bo zablokuje jeszcze któryś pedał. Zerkasz na 0.5s. pod nogi później patrząc już na drogę sięgasz, odkładasz. Where is point of your problem
Odpowiedz@Spoon8: Tak, tylko kierowca pojazdu uprzywilejowanego ma obowiązek zachować szczególną ostrożność. Nie może jechać na złamanie karku...
Odpowiedz@Cannabinol: "Jak by się coś stało to i tak przecież cała wina idzie szarego obywatela." w przypadku każdej stłuczki z pojazdem uprzywilejowanym, gdzie pojazd nieuprzywilejowany jedzie prawidłowo, to winny jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego! To on musi zachować szczególną ostrożność wymuszając pierwszeństwo, zajeżdżając drogę itd. Niezależnie czy to Policja, BOR, karetka czy jeszcze kto inny.
OdpowiedzChodzi im o to, że jedzie konwój na sygnale i kilka "przelep", które uważają się za królów szos i cisną za konwojem, żeby szybciej
Odpowiedz@karolmop: Początek i koniec konwoju dlatego powinien być oznaczony czerwonymi "kogutami" z tego co kojarzę. :)
OdpowiedzPanie i Panowie to jedzie BOR na sygnale.Jak na BOR to przejazd był bardzo kulturalny.Za granicą pilot(radiowóz) jedzie pasem przeciwnym, robiąc miejsce na konwój i należy zjechać wtedy do pobocza.U nas oczywiście wielkie zdziwienie, (a miejsca było naprawdę sporo) Gościu z wideo rejestratorem to już mógłby się nie odzywać bo nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i wielkie halo że nie miał dostatecznej widoczności.
Odpowiedz