I co to ma oznaczać. Praktycznie każde auto po dołżożeniu Turbo i dobrym konfigu zrobi coś takiego, tylko co z tego jak po wjeździe na tor i paru ostrych zakrętach Ferrari zostawi takiego audiczka daleko w tyle, nawet jeśli ma 4x4 to nie ma szans z zaawansowanym zawieszeniem i systemami jak i skrzynią która pracuje w 458. Z dupy takie porównanie tak samo jak równanie Frogusia z kierowcą wyścigowym bo se pośmigał po mieście i od razu mistrz, a na torze jaja zostawiłby w boksie, i tyle by było kozakowania.
Dla mnie bez sensu.
P.S Gdzie jest Turbodziura w poczekalni ?
@hondacbr11:
Zgodzę się, no cóż teraz widocznie na ludziach/dzieciach większe wrażenie robi jak uturbiony Golf, Kadett czy takie Audi wyprzedza na prostej jakieś Ferrari czy Porsche.
@co_sie_stalo_sie:
Były turbodoładowane Ferrari, F40, 288 GTO, z tym że Ferrari stroni od doładowywania silników i woli robić mocne jednostki wolnossące.
@hondacbr11: Twierdzisz że Audi S3 nie ma sportowego zawieszenia? W takim razie dziwne to sportowe auto. Co do systemów (zapewne chodzi ci o kontrole trakcji jakieś duperele wspomagania na zakrętach) powiem krótko tylko piz**a jeździ na włączonych systemach na torze.
@Czary: S3 ma sportowe zawieszenie ale nie aż tak jak Ferrari i mimo wszystko na torze by poległo bo dochodzą jeszcze hamulce i aerodynamika.
Do kolegów wyżej nowe Ferrari California ma turbo.
Co do filmiku to lipa skąd wiadomo że kierowca Ferrari dał z siebie wszystko? Mogłem nagrać jak Maluszkiem wyprzedziłem kiedyś A6 i pokazać że można i wyszło by na to samo co tutaj.
@Derve: Oczywiście Porsche czy Ferrari robią wrażenie ale kosztują przy tym kupę kasy. Na mnie większe wrażenie robi takie Audi, Golf czy Kadett, który na pierwszy rzut oka nie będzie w stanie dorównać (chociaż na prostej) supersamochodom. Szybkie Ferrari to normalka ale zwykłe auto, które je wyprzedza dla mnie kozak. Pozdro
@Czary: ;D wiesz, zasadnicza różnica jest taka że S3 to usportowione A3 a Ferrari to sportowa bryka pełną gębą a co za tym idzie nisko położony środek ciężkości, moc, skrzynia i areodynamika optymalizowana tylko pod osiągi
zwróć uwagę że takie RS6 mimo że w katalogu nie wiele gorzej wygląda od niejednego porshe to nigdy nie próbowało być najlepsze na Zielonym Piekle ;)
@hondacbr11: Tylko pacany ja widze kilka innych kwestii.. kup sobie ferrari za miliony i badz dumny ze masz fajne auto ktorego w naszym kraju i tak nie wykorzystasz to raz.. a dwa.. wolalbym wpakowac 20tys w takie audi i cieszyc sie ze sam to osiągnąłem ze ferrari za iles set tysiecy objezdza itd .. wogole wkurza mnie jak wypowiadaja sie tacy jak wy.. czyli ludzie ktorych nie stac nawet na mody w takim audi.. he.. na takie audi... a o ferrari mowa? cieszyłbym sie jak oni jak bym wywalil na trasie takie szwaba czy innego $$$ "bogacza" ktory wywalil kupe kasy w auto ktore no jechac jedzie... ale są "biedniejsze" i szybsze... no ale minusujcie:) i dalej jezdzijcie swoim ferrari :) pozdrawiam wszystkich ktorzy rozumieja choc troche moj przekaz
@vtec69:
Daję minusa z uzasadnieniem:
Nie zrozumiałeś widocznie tego, co napisał hondacbr11.
Hmm, to ciebie stać na takie Audi z modami? Skoro my ciebie wkurzamy?
@vtec69: Tak po prawdzie to w dupie mam to co napisałes tak samo możesz mieć ty to co ja napisłem. Ale pisanie że mnie nie stać jest bezczelne i aroganckie, bo sam nie jesteś lepszy.
A co do systemów w Ferrari nie chodzi mi o wszystkie pomoce elektroniczne ale o aktywny dyferencjał, amortyzatory i ESP które akurat w tym przypadku pomaga a nie przeszkadza jak to bywa w innych autach, ono przyspiesza a nie zwalnia. Nie obchodzi mnie też to czy ktoś ma audi za 20 tys z modami z nastepne 20 tys czy ma Ferrari. Chodzi mi o sam fakt jarania się czymś i pierdzielenia głupot o tym jakie to AUDI i BMW i reszta jest super bo objechało Ferrari. Ja po prostu nie uważam tak pomodzonych aut i tyle w temacie, nie wszyscy się muszą z tym zgadzać.
Dodatkowo Ferrari posiada teraz w ofercie model z turbo jest to California T. Mająca 2 turbiny Twin Scrooll, ale silnik jest tak zaprojektowany żeby był dalej wysokoobrotową V8 a nie ururbionym pierdzidełkiem jakim jest większość TURBOZABAWEK. Dodatkow najwyższy moment obrotowy czyli około 740NM osiąga dopiero na 7 biegu, wczesniej jest go o około 80NM mniej. A Turbina jest tylko dla poprawienia dołu, ze względu na przystosowanie jednostko do normy Euro 6.
@hondacbr11: Pff każdy jest mistrzem prostej, ale co pokaże na krętej drodze, albo na torze... Pan z Ferrari widać, że ma wyjeb*ne na to co robi "kozak z Audi". Jeszcze bym coś napisał, ale...wolę nie, bo się na mnie obrażą miłośnicy Audi :P (Choć też lubię Audi)
@Derve: Bo to jest pasja zrobic cos co odpycha sie lepiej niz zakoksowany w grube dolary pojazd i tu jest roznica .A piekno ttkwi w tym ze fure za grube banknoty oblatuje wóz zrobiony z pasja :)) i to jest piekne w swiecie motoryzacji
@leoniastyByKlaki: Obleciał go na prostej to tak jak ja bym biegł szybciej niż kolaż na rowerze bo onj akurat w tym momencie miał przerwę. Z dupy ten twój komentarz.
@thekruzia: A ja wolałbym Ferrari, bo to jest Ferrari, rumak z krwi i kości a nie zabawka po tuningu, ledwie dorównująca 458-ce, w dodatku na prostej. Prawda jest taka, że jakby się audi nie wysilało raczej nigdy nie dorówna Ferrari.
Jak dla mnie porównywanie samochodu po tuningu z kompletnym stockiem to tak jakby porównywać ziemniaka z długopisem i pytanie się, które jest lepsze. To moje zdanie.
Po za tym na filmiku wyraźnie widać, że gość w Ferrari ma lekko wy*ebane na nie niego, więc ja bym tak na waszym miejscu w porty nie sikał.
Ogień w szopie :D
OdpowiedzTyle, że kierowca Ferrari miał akurat robionego lodzika. Niech się cieszą....
OdpowiedzI co to ma oznaczać. Praktycznie każde auto po dołżożeniu Turbo i dobrym konfigu zrobi coś takiego, tylko co z tego jak po wjeździe na tor i paru ostrych zakrętach Ferrari zostawi takiego audiczka daleko w tyle, nawet jeśli ma 4x4 to nie ma szans z zaawansowanym zawieszeniem i systemami jak i skrzynią która pracuje w 458. Z dupy takie porównanie tak samo jak równanie Frogusia z kierowcą wyścigowym bo se pośmigał po mieście i od razu mistrz, a na torze jaja zostawiłby w boksie, i tyle by było kozakowania. Dla mnie bez sensu. P.S Gdzie jest Turbodziura w poczekalni ?
Odpowiedz@hondacbr11: Zgodzę się, no cóż teraz widocznie na ludziach/dzieciach większe wrażenie robi jak uturbiony Golf, Kadett czy takie Audi wyprzedza na prostej jakieś Ferrari czy Porsche.
Odpowiedz@hondacbr11: Żeby było śmieszniej Ferrari jest BEZ TURBO :) Żadne ferrari nie ma turbiny :) Jak by do niego też dołożyć turbo.... :)
Odpowiedz@co_sie_stalo_sie: Były turbodoładowane Ferrari, F40, 288 GTO, z tym że Ferrari stroni od doładowywania silników i woli robić mocne jednostki wolnossące.
Odpowiedz@hondacbr11: Twierdzisz że Audi S3 nie ma sportowego zawieszenia? W takim razie dziwne to sportowe auto. Co do systemów (zapewne chodzi ci o kontrole trakcji jakieś duperele wspomagania na zakrętach) powiem krótko tylko piz**a jeździ na włączonych systemach na torze.
Odpowiedz@Czary: S3 ma sportowe zawieszenie ale nie aż tak jak Ferrari i mimo wszystko na torze by poległo bo dochodzą jeszcze hamulce i aerodynamika. Do kolegów wyżej nowe Ferrari California ma turbo. Co do filmiku to lipa skąd wiadomo że kierowca Ferrari dał z siebie wszystko? Mogłem nagrać jak Maluszkiem wyprzedziłem kiedyś A6 i pokazać że można i wyszło by na to samo co tutaj.
Odpowiedz@Maniekvip: Zdziwiłbyś się gdybyś zobaczył hamulce w tym S3 od Porsche ;)
Odpowiedz@Maniekvip: California T posiada silnik z turbo :D
Odpowiedz@Derve: Oczywiście Porsche czy Ferrari robią wrażenie ale kosztują przy tym kupę kasy. Na mnie większe wrażenie robi takie Audi, Golf czy Kadett, który na pierwszy rzut oka nie będzie w stanie dorównać (chociaż na prostej) supersamochodom. Szybkie Ferrari to normalka ale zwykłe auto, które je wyprzedza dla mnie kozak. Pozdro
Odpowiedz@Czary: ;D wiesz, zasadnicza różnica jest taka że S3 to usportowione A3 a Ferrari to sportowa bryka pełną gębą a co za tym idzie nisko położony środek ciężkości, moc, skrzynia i areodynamika optymalizowana tylko pod osiągi zwróć uwagę że takie RS6 mimo że w katalogu nie wiele gorzej wygląda od niejednego porshe to nigdy nie próbowało być najlepsze na Zielonym Piekle ;)
Odpowiedz@hondacbr11: Tylko pacany ja widze kilka innych kwestii.. kup sobie ferrari za miliony i badz dumny ze masz fajne auto ktorego w naszym kraju i tak nie wykorzystasz to raz.. a dwa.. wolalbym wpakowac 20tys w takie audi i cieszyc sie ze sam to osiągnąłem ze ferrari za iles set tysiecy objezdza itd .. wogole wkurza mnie jak wypowiadaja sie tacy jak wy.. czyli ludzie ktorych nie stac nawet na mody w takim audi.. he.. na takie audi... a o ferrari mowa? cieszyłbym sie jak oni jak bym wywalil na trasie takie szwaba czy innego $$$ "bogacza" ktory wywalil kupe kasy w auto ktore no jechac jedzie... ale są "biedniejsze" i szybsze... no ale minusujcie:) i dalej jezdzijcie swoim ferrari :) pozdrawiam wszystkich ktorzy rozumieja choc troche moj przekaz
Odpowiedz@vtec69: Daję minusa z uzasadnieniem: Nie zrozumiałeś widocznie tego, co napisał hondacbr11. Hmm, to ciebie stać na takie Audi z modami? Skoro my ciebie wkurzamy?
Odpowiedz@vtec69: Tak po prawdzie to w dupie mam to co napisałes tak samo możesz mieć ty to co ja napisłem. Ale pisanie że mnie nie stać jest bezczelne i aroganckie, bo sam nie jesteś lepszy. A co do systemów w Ferrari nie chodzi mi o wszystkie pomoce elektroniczne ale o aktywny dyferencjał, amortyzatory i ESP które akurat w tym przypadku pomaga a nie przeszkadza jak to bywa w innych autach, ono przyspiesza a nie zwalnia. Nie obchodzi mnie też to czy ktoś ma audi za 20 tys z modami z nastepne 20 tys czy ma Ferrari. Chodzi mi o sam fakt jarania się czymś i pierdzielenia głupot o tym jakie to AUDI i BMW i reszta jest super bo objechało Ferrari. Ja po prostu nie uważam tak pomodzonych aut i tyle w temacie, nie wszyscy się muszą z tym zgadzać. Dodatkowo Ferrari posiada teraz w ofercie model z turbo jest to California T. Mająca 2 turbiny Twin Scrooll, ale silnik jest tak zaprojektowany żeby był dalej wysokoobrotową V8 a nie ururbionym pierdzidełkiem jakim jest większość TURBOZABAWEK. Dodatkow najwyższy moment obrotowy czyli około 740NM osiąga dopiero na 7 biegu, wczesniej jest go o około 80NM mniej. A Turbina jest tylko dla poprawienia dołu, ze względu na przystosowanie jednostko do normy Euro 6.
Odpowiedz@hondacbr11: Pff każdy jest mistrzem prostej, ale co pokaże na krętej drodze, albo na torze... Pan z Ferrari widać, że ma wyjeb*ne na to co robi "kozak z Audi". Jeszcze bym coś napisał, ale...wolę nie, bo się na mnie obrażą miłośnicy Audi :P (Choć też lubię Audi)
Odpowiedz@Derve: Bo to jest pasja zrobic cos co odpycha sie lepiej niz zakoksowany w grube dolary pojazd i tu jest roznica .A piekno ttkwi w tym ze fure za grube banknoty oblatuje wóz zrobiony z pasja :)) i to jest piekne w swiecie motoryzacji
Odpowiedz@leoniastyByKlaki: Obleciał go na prostej to tak jak ja bym biegł szybciej niż kolaż na rowerze bo onj akurat w tym momencie miał przerwę. Z dupy ten twój komentarz.
OdpowiedzAuta za gruby hajs, a nagrywali to chyba kalkulatorem.
OdpowiedzŚwietny śmiech :D
Odpowiedzhttps://lh3.googleusercontent.com/-so76hTguxxU/U85Sdfb8y8I/AAAAAAAABdo/NyDflgsQ23o/w461-h403-no/qmeme_1406030401239_171.jpg
OdpowiedzAle ludzie mają ból tyłka przy tym filmie, dzięki za wyświetlenia. ;)
Odpowiedza kierowca ferrari wiedział że się z nimi ściga?
Odpowiedz@barto96: Hahaha pewnie nie i jechał sobie w trybie ECO.
Odpowiedzco to za nuta pod koniec??
OdpowiedzMoje zdanie jest takie ze wole te S3 bo kolesie wkładają w to serce a nie kupić gotowca i szpanować.
Odpowiedz@thekruzia: A ja wolałbym Ferrari, bo to jest Ferrari, rumak z krwi i kości a nie zabawka po tuningu, ledwie dorównująca 458-ce, w dodatku na prostej. Prawda jest taka, że jakby się audi nie wysilało raczej nigdy nie dorówna Ferrari.
OdpowiedzJak dla mnie porównywanie samochodu po tuningu z kompletnym stockiem to tak jakby porównywać ziemniaka z długopisem i pytanie się, które jest lepsze. To moje zdanie. Po za tym na filmiku wyraźnie widać, że gość w Ferrari ma lekko wy*ebane na nie niego, więc ja bym tak na waszym miejscu w porty nie sikał.
Odpowiedz