No właśnie! Co da, że na boisku coś poodpierdzielają, jak nawet tam nie mają styczności z ulicą. Co oni mają z tego boiska wynieść?! Z drugiej strony te prawo jazdy powinno być, jak karta motorowerowa bezpłatne.
naoglądają się filmików na necie i zapier**lają po ulicach jak czuby. a do tego stare, tempe, spasione baby, które nie mają zielonego pojęcia o jakichkolwiek zasadach ruchu, pakują się na swoich pierdziawkach i jeżdżą jak popadnie są o wiele groźniejsze niż chłopaki którzy lubią przycisnąć maszyne nie zawsze zgodnie z prawem ale robią to z głową i nikomu się krzywda nie dzieje, że postawią na koło albo przypalą gumę tu i tam.
Ja jestem żeby te karty zostały, ale system szkolenia na nie musi się zmienić. Jeżeli ja w 2009 roku zdawałem na kartę miałem suchą wiedzę z podręcznika. Żadnej jazdy przygotowawczej w ramach tej karty, tylko otwórzcie podręcznik na stronie takiej i takiej i poczytajcie, to co ten dzieciak ma wiedzieć. Jeżeli ja mieszkam pod miastem praktycznie wieś więc moglem trochę poćwiczyć na tym motorku, ale dzieciak z miasta w wieku 14 lat zda i dostanie od ojca i matki swojego kibla to on totalnie nie myśli gdy jedzie. Więc niech zostaną ale zmiana toku nauczania musi się zmienić.
Nismo11. Nie wiem czy Ty się doczytałeś, ani czy inni zwrócili uwagę na poj*bany przepis w tej ustawie. "Osoby które ukończyły 18rok zycia przed "którymś tam"2013 nie bedą potrzebowały AM. PORAZKA! Stare dziady których pełno będą dalej jeździły, wku*wiały i tamowały ruch.
Ale osoba która ma ten dowód już jakieś pojęcie ma wie że ten ma pierwszeństwo, ale taka osoba myśli jakieś te doświadczenie jest, np. mój dziadek prawko zrobił w latach 60-tych. Przez 40 lat nie jeździł dopiero rok temu kupił sobie skuter i jeździ całkiem nieźle. Wiadomo są wyjątki od
reguły ktoś jeździ 20, 30 lat jak idiota. Zależy od mentalności na zachodzie jest inaczej u nas jest inaczej.
A bardzo dobrze niech wprowadzają, bo jak widze dzieci co jakda tymi skuterkami to mnie krew zalewa, za kierownice nie wystaja ale ostro jadą przed siebie, potem wypoadek i nagonka starych babek w okolicy na każdego motocykliste. Jak komuś zależy na motorze to sobie prawko zrobi, ale jedak jest to za drogieto musze przyznać, powinno być jak teraz tylko obowiązkowy kurs przygotowawczy
u nas jeżdzą takie na skuterkach tlumik tak rozpieprzyli w nich że słychać je z 3 km i te neony niebieskie pod spodem, no rozbawiają mnie ciągle:P przyzwyczaić się nie moge, ale powiedzcie mi co wam daje wyciągnięcie bebechów z tłumika żeby pierdział głośniej?
skuter to nie ural czy dniepr nie będzie miotał basem jak on:P
Pojawia się pytanie czy miałeś już jazdy. Jest zasada że prawo nie działa wstecz. Więc powinieneś dokończyć na starych zasadach. Jednak nie doczytałem się, a może tak być, że jest adnotacja, paragraf w tej ustawie (schowany oczywiście - trzeba całą ustawę przeczytać) który zapewnia wprowadzenie zmian w życie w dniu od którego miałyby obowiązywać.
Ja uważam że na każdy pojazd posiadający silnik powinny być jakieś egzaminy itp. To że ktoś jeździ skuterkiem na dowód osobisty nie znaczy że zna przepisy - nikt mu nie kazał nawet przeczytać podręcznika - większość znaków drogowych jest na tyle prosta że można się w nich połapać ale może nie wiedzieć jak się zachować na skrzyżowaniu - nie będzie miał zielonego pojęcia kto ma pierwszeństwo i wjedzie komuś pod koła.
Ze skuterami jest taki problem że dzieciaki wymieniają w nich te tłumiki - burczy to niemiłosiernie - nawet motocykle na pełnych obrotach robią mniej hałasu. Do tego często widzę jak wyjeżdżają z malej uliczki bez rozglądania się i jadą slalomem jakby chcieli dogrzać opony. U mnie się już jeden zabił w ten sposób bo wpadł na chodnik i wyrąbał w latarnie
w sumie mnie to nie będzie dotyczyć, ale nie wiem czy dobrze doczytałem jeśli ma to kosztować 1000zł to wolałbym poczekać te bodajże 2 lata i zrobić A1, a co do poruszania się na dowód to bardzo dobrze zrobią. jeżdżąc nawet rowerem trzeba znać podstawy ruchu drogowego a znam kilku 18-latków którym nawet na hulajnodze nie dałbym jeździć
Według mnie to powinno być bezpłatne. A co do wprowadzenia prawa jazdy jestem za :). Osobiście posiadam karte motorowerową od zakupu mojej Gilery Ice czyli od 12/13 marca :). Nauczyłem się zasad ale nie nauczyli mnie jak jeżdzić po drogach. Ale daje sobie bez problemu rade może dla tego że interesuje się motoryzacją i liże jakoś te przepisy jak się poruszać po rondach itp. i z obserwacji jak jeżdzi mój tata który łącznie miał z 5 punktów a prawo jazdy ma z 30 lat :). A co do dzieci jeżdzących na skuterach to też mnie denerwuje że kupują duże krowy a nawet ich utrzymać nie potrafią :| troche jest to żenujące ale to nie tylko się tyczy młodych motowerzystów. Jak na zakup skutera i przejechane na nim osobiscie od marca(12-15 2012) do dziś (20 września 2012) przejechałem gdzies 3200 kilometrów :). I mogę powiedzieć że niektórzy kierowcy samochodów nie patrzą na znaki a ni na mój skuter jak jadę. Dużo razy miałem przypadek że ktoś mi wyjechał pod nos a ja ledwo wyhamowałem albo odbiłem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2012 o 20:21
Bardzo dobrze bo łebki nie potrafią wogóle jeździć, kilka razy mi tak wyjechały dzieciaki że ledwo wychamowałem no ale cóż poradzić jak ma sie gąbke zamiast mózgu.
Witam mam pytanko do moto fanow ktorzy znaja sie nieco na tych prawach itp w 6 stycznia 2013 roku koncze 18 lat i tu jest moje pytanie skoro bede mogl jezdzic bez wszelkich uprawnien motorowerami to do jakiej to jest pojemnosci ? 125 ? czy zle slyszalem ? z gory dzieki za odp
jak juz to do 50 ccm a poztaym tak najeżdżacie na skuterowiczów gdy mój tata ma prawko od 16 roku ( teraz ma 40 ) ale do pracy na dojazd kupił sobie skuter i jeździ nim już 3 sezon i nie raz mu zdarzyło sie że o mało by pod rozważnego kierowce ( najcześciej kobietę ) nie wpadł i zabił się bo ta nie zwracała wogóle na niego uwagi a najwiecej nie ogarnietych dzieciaków jest w miescie bo na wsi to jednak jest ta stycznośc z tym sprzętem jest
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2012 o 22:38
Ja jestem za wprowadzeniem, kategori am może w koncu bedzie mniej wypadków spowodowanych tym ze dzieciak nie wiedział jak zachować się na krzyżówce
OdpowiedzNo właśnie! Co da, że na boisku coś poodpierdzielają, jak nawet tam nie mają styczności z ulicą. Co oni mają z tego boiska wynieść?! Z drugiej strony te prawo jazdy powinno być, jak karta motorowerowa bezpłatne.
Odpowiedznaoglądają się filmików na necie i zapier**lają po ulicach jak czuby. a do tego stare, tempe, spasione baby, które nie mają zielonego pojęcia o jakichkolwiek zasadach ruchu, pakują się na swoich pierdziawkach i jeżdżą jak popadnie są o wiele groźniejsze niż chłopaki którzy lubią przycisnąć maszyne nie zawsze zgodnie z prawem ale robią to z głową i nikomu się krzywda nie dzieje, że postawią na koło albo przypalą gumę tu i tam.
OdpowiedzJa jestem żeby te karty zostały, ale system szkolenia na nie musi się zmienić. Jeżeli ja w 2009 roku zdawałem na kartę miałem suchą wiedzę z podręcznika. Żadnej jazdy przygotowawczej w ramach tej karty, tylko otwórzcie podręcznik na stronie takiej i takiej i poczytajcie, to co ten dzieciak ma wiedzieć. Jeżeli ja mieszkam pod miastem praktycznie wieś więc moglem trochę poćwiczyć na tym motorku, ale dzieciak z miasta w wieku 14 lat zda i dostanie od ojca i matki swojego kibla to on totalnie nie myśli gdy jedzie. Więc niech zostaną ale zmiana toku nauczania musi się zmienić.
OdpowiedzNo a co z ludźmi którzy jeżdżą "na dowód", kto ich przeszkoli?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2012 o 14:24
Nismo11. Nie wiem czy Ty się doczytałeś, ani czy inni zwrócili uwagę na poj*bany przepis w tej ustawie. "Osoby które ukończyły 18rok zycia przed "którymś tam"2013 nie bedą potrzebowały AM. PORAZKA! Stare dziady których pełno będą dalej jeździły, wku*wiały i tamowały ruch.
Odpowiedz@nismo11 Prawo nie działa wstecz, więc to się tyczy tylko młodych kierowców... niestety :/
Odpowiedznismo dobrze ze to poruszyłeś bo faktem jest też że na kible wsiadają 50 letnie babcie które również nie mają pojęcia co się dzieje wokół nich
OdpowiedzAle osoba która ma ten dowód już jakieś pojęcie ma wie że ten ma pierwszeństwo, ale taka osoba myśli jakieś te doświadczenie jest, np. mój dziadek prawko zrobił w latach 60-tych. Przez 40 lat nie jeździł dopiero rok temu kupił sobie skuter i jeździ całkiem nieźle. Wiadomo są wyjątki od reguły ktoś jeździ 20, 30 lat jak idiota. Zależy od mentalności na zachodzie jest inaczej u nas jest inaczej.
OdpowiedzA bardzo dobrze niech wprowadzają, bo jak widze dzieci co jakda tymi skuterkami to mnie krew zalewa, za kierownice nie wystaja ale ostro jadą przed siebie, potem wypoadek i nagonka starych babek w okolicy na każdego motocykliste. Jak komuś zależy na motorze to sobie prawko zrobi, ale jedak jest to za drogieto musze przyznać, powinno być jak teraz tylko obowiązkowy kurs przygotowawczy
Odpowiedzdzieci jeżdżą na pałe i je "tuningują"... -.- Proszę wytłumaczcie mi sens, żeby tuningować skuter!
Odpowiedzu nas jeżdzą takie na skuterkach tlumik tak rozpieprzyli w nich że słychać je z 3 km i te neony niebieskie pod spodem, no rozbawiają mnie ciągle:P przyzwyczaić się nie moge, ale powiedzcie mi co wam daje wyciągnięcie bebechów z tłumika żeby pierdział głośniej? skuter to nie ural czy dniepr nie będzie miotał basem jak on:P
OdpowiedzWie ktoś co w przypadku jak zacząłem w tym roku robić prawko kat A, ale najprawdopodobniej nie skończę w tym roku? Na starych zasadach czy jak?
OdpowiedzPojawia się pytanie czy miałeś już jazdy. Jest zasada że prawo nie działa wstecz. Więc powinieneś dokończyć na starych zasadach. Jednak nie doczytałem się, a może tak być, że jest adnotacja, paragraf w tej ustawie (schowany oczywiście - trzeba całą ustawę przeczytać) który zapewnia wprowadzenie zmian w życie w dniu od którego miałyby obowiązywać.
OdpowiedzDano ja myśle że sam odpowiedziałeś sobie na to pytanie, DZIECI jeżdżą na pałe i je "tuningują"
OdpowiedzJa uważam że na każdy pojazd posiadający silnik powinny być jakieś egzaminy itp. To że ktoś jeździ skuterkiem na dowód osobisty nie znaczy że zna przepisy - nikt mu nie kazał nawet przeczytać podręcznika - większość znaków drogowych jest na tyle prosta że można się w nich połapać ale może nie wiedzieć jak się zachować na skrzyżowaniu - nie będzie miał zielonego pojęcia kto ma pierwszeństwo i wjedzie komuś pod koła. Ze skuterami jest taki problem że dzieciaki wymieniają w nich te tłumiki - burczy to niemiłosiernie - nawet motocykle na pełnych obrotach robią mniej hałasu. Do tego często widzę jak wyjeżdżają z malej uliczki bez rozglądania się i jadą slalomem jakby chcieli dogrzać opony. U mnie się już jeden zabił w ten sposób bo wpadł na chodnik i wyrąbał w latarnie
OdpowiedzMoim zdaniem nie powinno się jezdzić na dowód ale karta ma zostać!
Odpowiedzw sumie mnie to nie będzie dotyczyć, ale nie wiem czy dobrze doczytałem jeśli ma to kosztować 1000zł to wolałbym poczekać te bodajże 2 lata i zrobić A1, a co do poruszania się na dowód to bardzo dobrze zrobią. jeżdżąc nawet rowerem trzeba znać podstawy ruchu drogowego a znam kilku 18-latków którym nawet na hulajnodze nie dałbym jeździć
OdpowiedzWedług mnie to powinno być bezpłatne. A co do wprowadzenia prawa jazdy jestem za :). Osobiście posiadam karte motorowerową od zakupu mojej Gilery Ice czyli od 12/13 marca :). Nauczyłem się zasad ale nie nauczyli mnie jak jeżdzić po drogach. Ale daje sobie bez problemu rade może dla tego że interesuje się motoryzacją i liże jakoś te przepisy jak się poruszać po rondach itp. i z obserwacji jak jeżdzi mój tata który łącznie miał z 5 punktów a prawo jazdy ma z 30 lat :). A co do dzieci jeżdzących na skuterach to też mnie denerwuje że kupują duże krowy a nawet ich utrzymać nie potrafią :| troche jest to żenujące ale to nie tylko się tyczy młodych motowerzystów. Jak na zakup skutera i przejechane na nim osobiscie od marca(12-15 2012) do dziś (20 września 2012) przejechałem gdzies 3200 kilometrów :). I mogę powiedzieć że niektórzy kierowcy samochodów nie patrzą na znaki a ni na mój skuter jak jadę. Dużo razy miałem przypadek że ktoś mi wyjechał pod nos a ja ledwo wyhamowałem albo odbiłem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2012 o 20:21
I dobrze! Mniej nieobeznanych gówniarzy prowokujących wypadki na drogach.
OdpowiedzBardzo dobrze bo łebki nie potrafią wogóle jeździć, kilka razy mi tak wyjechały dzieciaki że ledwo wychamowałem no ale cóż poradzić jak ma sie gąbke zamiast mózgu.
OdpowiedzWitam mam pytanko do moto fanow ktorzy znaja sie nieco na tych prawach itp w 6 stycznia 2013 roku koncze 18 lat i tu jest moje pytanie skoro bede mogl jezdzic bez wszelkich uprawnien motorowerami to do jakiej to jest pojemnosci ? 125 ? czy zle slyszalem ? z gory dzieki za odp
Odpowiedz125ccm to już motocykl więc chyba do 60ccm
Odpowiedzjak juz to do 50 ccm a poztaym tak najeżdżacie na skuterowiczów gdy mój tata ma prawko od 16 roku ( teraz ma 40 ) ale do pracy na dojazd kupił sobie skuter i jeździ nim już 3 sezon i nie raz mu zdarzyło sie że o mało by pod rozważnego kierowce ( najcześciej kobietę ) nie wpadł i zabił się bo ta nie zwracała wogóle na niego uwagi a najwiecej nie ogarnietych dzieciaków jest w miescie bo na wsi to jednak jest ta stycznośc z tym sprzętem jest
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2012 o 22:38