Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Owady na masce samochodu.

Zapewne wielu z was próbuje uporać się z problemem zaschniętych owadów na masce samochodu po długiej trasie lub przerwie w co tygodniowym (u mnie) myciu samochodu. Ja jednak mam z tym spory problem. Czy ktoś może wie jak skutecznie ale i bezpiecznie dla lakieru samochodu oraz jego elementów, usunąć te paskudy?
by Suuchy
Dodaj nowy komentarz
avatar vagfan
0 0

Są specjalne środki do usuwania owadów. Glinka do lakieru też sobie z tym dobrze poradzi :)

Odpowiedz
avatar DuDzio
0 0

Na myjniach bezdotykowych pod ciśnieniem ładne schodzą. Ciśnienie nie jest aż takie wielkie więc bez obaw można przysunąć lancę i walczyć :D

Odpowiedz
avatar Bandzior
0 0

preparat "Szybeks" do mycia szyb ale można stosować do wszystkiego i usuwa owady bez problemu, polecam bo sam używam

Odpowiedz
avatar Suuchy
0 0

@Bandzior: Dzięki. Właśnie szukałem jakiegoś taniego lub domowego sposobu na to. Nie biorąc pod uwagę myjni itp.

Odpowiedz
avatar nitro997
0 0

Ja mam w garażu chemię do mycia aut, mam taki mały opryskiwacz nabity na 2l i tylko jak popsikam, chlusnę wodą z wiadra i jest cacy :) czasem to tylko przetrę miękką szmatką te które są mocniej przyklejone, ale ogółem jest bezpieczne i nie niszczy lakieru. (nie wiem czemu ale najbardziej mam zasyfioną tablicę rejestracyjną, tragedia czasem!).

Odpowiedz
avatar bRo
0 0

Najlepszym domowym sposobem jest FIRANA. Należy jednak być ostrożnym i "delikatnym" Sam z powodzeniem stosuję już od kilku lat

Odpowiedz
avatar ForEast
0 0

Mnie zawsze urządza myjka bezdotykowa - najlepiej na początek polać pianą za jakieś 2-kę i poczekać chwilkę aż rozmiękną, potem mycie właściwe i luzik. Jeśli mocno się przyklejają polecam zrobić sobie porządne woskowanie, może nawet polerkę - z wygłaskanego lakieru dużo łatwiej wszystko schodzi bez jakiejś ciężkiej chemii. Na chemię radzę uważać, kiedyś nijaki "InsectOFF" lekko odbarwił mi kolor.

Odpowiedz
Udostępnij