Citroen C5
Mogło by się zdawać że po takim przebiegu w takiej C5'Ce mogła by nie działać już większość ,,bajerów'' czyli przyciemniane elektrycznie lusterka, składane lusterka, regulowana wysokość nadwozia, opcja Sport (czyli zawieszenie się utwardza i samochód szybciej reaguje na gaz za wciśnięciem przycisku. I to wszystko działa w Francuzie z przebiegiem 450 tysięcy kilometrów. I nie jeden powiedział by że Citroen z takim przebiegiem już by nie odpalił.
by
Jemirr01
Czemu miało by nie działać? Jeżeli dba się o samochód, nie katuje się go i regularnie wykonuje wszelkiego typu naprawy, wymiany filtrów i płynów to nie ma prawa coś nie działać jak należy :)
OdpowiedzNo masz rację :D. Ale i tak nie jeden by pomyślał że mógł by nie odpalić nawet ;)
OdpowiedzTak jest przez tą magiczną liczbę 180 tys przebiegu. Wszystkie te "tdi z niemiec" mają takie przebiegi jak Twoja cytryna i większe, dopiero wtedy kiedy przyjeżdżają do Polski mają te 180k. Polacy w zdecydowanej większości doskonale zdają sobie sprawę, że te auta mają tyle przejechane, ale jak obejrzą auto z takim przebiegiem i nie cofniętym licznikiem to go nie kupią, ale po korekcie licznika (bez ich wiedzy) już dla nich jest ok. Stąd się wzięło takie przekonanie. Fakt, że pewnie 350tys z tego przebiegu zrobiono na autostradzie, dlatego się też tak trzyma, ale jednak to ogromny przebieg mimo wszystko. Pozdrawiam
Odpowiedz@niebieska_asteroida: Po takim przebiegu w takim autku po przekręceniu o 300 tyś i nie zauważyć różnicy to o to autko musiał by ktoś nadzwyczaj dbać, albo także z innej strony trzeba być idiotą albo nie znać się na motoryzacji żeby nie zauważyć że był kręcony. :)
OdpowiedzTeż mam cytrynę i jest happy :D super auto tylko lać, kochać i jeździć :) Pozdrawiam.
OdpowiedzJestem tego samego zdania ! :P :D
Odpowiedz450 tyś to normalny przebieg dla auta 10-15lat, to że polak widząc auto ~300tyś mówi że jest ono zajechane to tylko wina nasza, gdyż większość tak patrzy. Ja robie rocznie 25-30 tyś bo dojeżdzam do pracy jeżdzę benzyna która pali 7-9 litrów na traśie, gdy założe gaz będę mógł robić więcej kilometrów, wiec nie wiem czemu takie zdziwienie, widać że przebieg orginalny a wystarczy w aucie naprawiać wszystko gdy zaczyna być coś nie tak ( piszczenie itp) to moje zdanie :)
OdpowiedzJa zdziwiony nie jestem bo mój wujek też jeździ taką od 7 lat i ma już ponad 500 tyś przebiegu, ale tylko mówię że ludzie nie wieżą w takie autka, i że nie przejadą tyle kilometrów. :)
Odpowiedz3/4 ma już tyle, tylko jak to u nas bywa 4 zamienia się w 2 i jest magiczne 200 parę tyś. przebiegu, nie ważne który rocznik :D
Odpowiedz