@Fenek: Wiem co to rozbieganie silnika. Do rozruchu auta użyto środka takiego typu http://allegro.pl/crc-starter-do-szybkiego-rozruchu-silnikow-i4250407016.html złe użycie tego środka spowodowało wejście silnika bardzo szybko na wysokie obroty, uszczelniacz nie wytrzymał i stąd owo rozbieganie silnika. Młody nawet miał pod ręką uszykowane coś żeby zapchać dolot ale okazało się to niewystarczające. I tak zepsuł, psikając tego "samostarta" doskonale wiedział co może się stać bo wiedział jak zareagować niestety miał za mały oręż w tej walce. Jedynym sposobem na zgaszenie silnika który ulegnie rozbieganiu jest właśnie "uduszenie go"
Uciekł bo chciało mu rękę zjeść tak zaczął ciągnąć na dolocie lol.. jak by tam była turbina to by pewnie tego biednego Amerykanina wessała.. lol.. uśmiałem się.
Tam była turbosprężarka.Doszło do rozbiegania silnika i silnik osiągnął maksymalne obroty.W odkurzaczu też jest sprężarka,tylko tu jest dużo większa i ma dużo większe ssanie.Gdyby rękę mu jakimś cudem wessało,to jej drobne kawałeczki trafiłyby do silnika.Ciekawe,jak ty byś się zachował...
Fachowe podejście starego mechanika, młody spieprzył sprawę i uciekł w długą ;p
OdpowiedzNic nie zepsuł-to nie jego wina.Olej zaczął wyciekać ze starej sprężarki,w wyniku czego doszło do rozbiegania silnika.Poczytaj o tym w internecie.
Odpowiedz@Fenek: Wiem co to rozbieganie silnika. Do rozruchu auta użyto środka takiego typu http://allegro.pl/crc-starter-do-szybkiego-rozruchu-silnikow-i4250407016.html złe użycie tego środka spowodowało wejście silnika bardzo szybko na wysokie obroty, uszczelniacz nie wytrzymał i stąd owo rozbieganie silnika. Młody nawet miał pod ręką uszykowane coś żeby zapchać dolot ale okazało się to niewystarczające. I tak zepsuł, psikając tego "samostarta" doskonale wiedział co może się stać bo wiedział jak zareagować niestety miał za mały oręż w tej walce. Jedynym sposobem na zgaszenie silnika który ulegnie rozbieganiu jest właśnie "uduszenie go"
OdpowiedzUciekł bo chciało mu rękę zjeść tak zaczął ciągnąć na dolocie lol.. jak by tam była turbina to by pewnie tego biednego Amerykanina wessała.. lol.. uśmiałem się.
OdpowiedzTam była turbosprężarka.Doszło do rozbiegania silnika i silnik osiągnął maksymalne obroty.W odkurzaczu też jest sprężarka,tylko tu jest dużo większa i ma dużo większe ssanie.Gdyby rękę mu jakimś cudem wessało,to jej drobne kawałeczki trafiłyby do silnika.Ciekawe,jak ty byś się zachował...
Odpowiedzteraz większość taka mądra ale jak by przyszło co do czego to też by uciekli
Odpowiedz2:24 aż iskry poszły :D
OdpowiedzOoo tak, dej mu na zimnym :D
Odpowiedz